2022 rok upływał u nas pod hasłem matura i studia
Oczywiście nie moje
ja mam już to za sobą, choć jak myślę to z przyjemnością bym się do tego wróciła, no może bez obecnego programu nauczania
, bo…raczej przemilczę….
Studniówka za nami, syn przygotowuje się do drugiego i trzeciego etapu konkursu
Diamentowy Indeks AGH, który pozwala laureatom dostać się na studia bez względu na wynik matury (musi być tylko zdana)… Nauka do matury idzie trochę bokiem…. Ale za to konkurs wygrywa i ma indeks w ręce jeszcze przez podejściem do wszystkich egzaminów maturalnych
(a dodatkowo darmowy ekstra kurs i darmowy przez rok akademik).Ja szukam czegoś na wiosenny wyjazd, który ma pewne ograniczenia: musi być po maturze, czyli po 19 maja, najlepiej po 24 maja, abym po powrocie z targów branżowych mogła rozliczyć i zatwierdzić wszystkie wydatki z nimi związane, a przed max max 6-10 czerwca, bo miesiąc później 6 lipca pojedziemy do Grecji na główny długi urlop
(oczywiście leniwie). I ten termin mocno nas organiczna
Wszystko co fajne i w rozsądnej cenie jest od 22 lub 23 maja, a to zdecydowanie za wcześnie. A jest jeszcze jeden wymóg, od Maturzysty, aby nie było tak nudno jak rok wcześniej na Kassandrze, gdzie na 13 dni była jedna większa wycieczka… no Grecja musi być leniwa
A ja bym chciała coś na plaży już poleżeć…
I tak w Wielkanoc trafiam na loty na Sycylię, która nie była brana pod uwagę. Pan M. w tym czasie jest w pracy, więc analiza, co i jak, tak trochę średnio idzie… Kontaktuję się z Marzeną, która szybciutko coś mi podpowiada - dziękuję
(do wyboru mam lot do Katanii lub Trapani), a w sumie pisząc do niej wiadomość już mi się w głowie poukładało, co chcę
a Marzena niejako potwierdziła mój wybór...
Dzień później wieczorem kupujemy loty na koniec maja (26.05-02.06) do Katanii
Cena lotów nic specjalnego, bo 3 bilety z kabinówką i wybranymi miejscami w samolocie wyszły za 1799 zł…. Trzeba się przyzwyczaić do droższego latania
To mamy 5 tygodni na planowanie, minus 2 jak mnie nie będzie… Dobrze jest
Po raz pierwszy zdajemy się na komunikację publiczną
… Ceny najmu samochodu są
dla mnie niedorzeczne, na 8 dni samochód na Sycylii to koszt rzędu 500-600 eur i to często ze sporym depozytem
(dla porównania auto z Aten (bo też na to patrzyłam) w tym czasie to koszt ok. 175-200 eur, różnica spora). Do tego paliwo i ewentualne parkingi. Znalazłam wypożyczalnię z ceną 400 eur
(okazało się, że to ta sama, co z niej Mysza korzysta), ale liczba negatywnych opinii w necie i na fb oraz bardzo często fatalny stan samochodów
(opony bez bieżnika i często wybulone to nic) spowodował, że nie zdecydowaliśmy się korzystać z usług pani Dominiki… Urlop ma być przyjemnością, a nie stresem czy odpali czy nie odpali, czy podstawią czy nie podstawią czy będzie się do jazdy nadawało czy nie…. Inny sposób poruszania się na miejscu niż do tego przywykliśmy, będzie dla nas nowością, tak jak sama Sycylia. Już na wstępie widzę sporą różnicę w kosztach transportu, ale oczywiście jest to kosztem elastyczności i wygody…Trudno, spróbujemy i sami ocenimy….
Noclegi też udało się dość szybko ogarnąć i w dość przystępnych cenach, bo średnio 52 eur/dobę/3 os. Ale nie wszystko było takie łatwe, bo okazało się, że nadmorskie wioski mimo że są skomunikowane drogowo i kolejowo z większymi miejscowościami to połączenia w niedzielę do niczego się nie nadają, są bardzo rzadko i o beznadziejnych godzinach
Co potwierdza mi też Marzena:
w niedzielę nie należy się przemieszczać. Plan trzeba było zmodyfikować i dostosować się do rozkładu…. I tak chyba 3-krotnie zmienialiśmy noclegi, działając z różnych kont na booking + apki do nich na telefonie, w ten sposób na noclegach zaoszczędziłam 100 eur. Polecam sprawdzać tą samą ofertę na kompie i na telefonie, raz tu, raz tu taniej….
Początkiem maja Wizz informuje nas o odwołaniu naszego powrotu i oferuje nam powrót dzień później i to w fajniejszych późniejszych godzinach
- czasami temu wizowi coś wyjdzie
Takie rozwiązanie oczywiście akceptujemy, mamy 1,5 doby więcej na Sycylię
I znowu problem z noclegiem, bo w tej naszej ostatniej lokalizacji przez booking nie da się przedłużyć pobytu, w kontakcie bezpośrednim da się przedłużyć, ale cena doby sporooo większa i jeszcze host chce dopłaty za końcowe sprzątanie
, czego w ofercie w booking nie ma
(właściciel mocno tym zdziwiony), ale jak przedłużymy to musimy zapłać za
final cleaning… To nie przedłużamy
(ja nawet miałam ochotę odwołać całkiem tą rezerwację, ale Pan M. mnie powstrzymał, bo był problem ze znalezieniem noclegów dla 3 osób), zostawiamy rezerwacje tak jak jest przez booking założona. Kilka uliczek dalej znajdujemy coś na jedną noc. Dzięki rozkładowy jazdy autobusów i pociągów, wizzowi i naszemu ogólnemu planowi zwiedzania będziemy mieć na Sycylii noclegi w 4 różnych miejscach
… Tak często to się nigdy na urlopie nie pakowaliśmy….
Dużo nowości przed nami….