29.05.2022, niedziela, dzień 4 c.d.Nie ma co zwlekać, trzeba znaleźć apartament i móc swobodnie pójść w uliczki Katanii…
To idziemy…
Via Etna bardzo przyjemna, ale nie dla walizeczek… Odbijamy w lewo licząc, że może chodnik będzie bardziej przyjazny….i jest…przez chwilę, bo trafiamy na szereg schodów… Jakoś założyłam, że skoro Katania nad morzem to będzie płasko
Trochę się męcząc docieramy na malutką uliczkę
Via Daniele 44. Dobrze, że nie mamy samochodu, bo byłby duuuuuży problem z parkowaniem….
Mieszkanko
„Living in old Town” wynajęłam przez booking
(dziś nocleg jest niedostępny na portalu) w cenie 204 eur za 4 noce. W pierwszym momencie cena była sporo wyższa (coś o ok. 80 eur), ale mając kilka kont, różne stopnie geniusa i sprawdzając ceny z różnych urządzeń komp-telefon-appka udało się mi zbić cenę do właśnie 204 eur
Z tym noclegiem też mieliśmy małe przejście, bo jak chciałam przedłużyć pobyt o 1 dobę, po tym jak wizz „dał” nam dodatkowy dzień na wyspie, nie dało się przedłużyć pobytu bezpośrednio przez booking. Jak pisałam na początku
piekara114 napisał(a):w kontakcie bezpośrednim da się przedłużyć, ale cena doby sporooo większa i jeszcze host chce dopłaty za końcowe sprzątanie
, czego w ofercie w booking nie ma
(właściciel mocno tym zdziwiony), ale jak przedłużymy to musimy zapłać za
final cleaning… To nie przedłużamy
(ja nawet miałam ochotę odwołać całkiem tą rezerwację, ale Pan M. mnie powstrzymał, bo był problem ze znalezieniem noclegów dla 3 osób), zostawiamy rezerwacje tak jak jest przez booking założona.
Apartament jest zgodny z opisem, lokalizacja też zgodna z opisem (boczna uliczka od ruchliwej ulicy, gdzie są knajpy z grillem i mikro sklep).
Ale po pobycie miałam pewne zastrzeżenia. Pierwsze wrażenie wszystko ok, ale potem zauważyłam, że jednak posprzątane było z wierzchu: kurz w szafkach i na garnkach w aneksie kuchennym. Drugi minus to duża wilgoć w apartamencie, stąd na łóżkach normalne kołdry. Łazienka bardzo ciasna, zwłaszcza "kabina prysznicowa" - to tylko deszczownica w ścianie i kotara umieszczona na drążku przez co po prysznicu cała łazienka zalana
W oknie łazienkowym jest moskitiera (to jest plus), ale z zewnątrz wszystko widać (jak korzystasz z prysznica czy toalety) - nie ma mlecznej szyby
No ale w apartamencie mamy w planie tylko spać i zjeść śniadanie, więc spokojnie dajemy radę, a minusy mają małe znaczenie. Na ogromny plus duże i bardzo wygodne łóżko, więc nocny odpoczynek po całym dniu był bardzo komfortowy….
Rozpakowujemy walizki, rozkładamy się
(no poza synem, bo jak ma to robić sam to woli żyć w walizce) i idziemy poznać Katanię…