Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sycylia - w cieniu wulkanu i góry San Giuliano

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2752
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 04.12.2023 07:34

piekara114 napisał(a):01.06.2022, środa, dzień 6 c.d.

Jesteśmy mega zaskoczeni niedostępnością biletów na 18:45, a przecież nie jest to ani ostatni ani przedostatni kurs… Zastanawiamy się co robić, pociąg czy czekać na kolejny dostępny autobus… do stacji w Gardini Naxos jest kawałek, decydujemy się na kolejny kurs Interbusa z Taorminy o 19:45, bilety kupujemy od razu, cena 5,5 eur/os…. Mamy ponad godzinę czasu, więc idziemy jeszcze w jedno miejsce, które odpuściliśmy…

I chyba dobrze się stało, bo ogród jest wart odwiedzenia :)
piekara114 napisał(a):Na punkcie widokowym mamy słońce dokładnie w same oczy, żadne ze zdjęć nie wyszło, a stąd można po raz kolejny popatrzeć na plażę Giardini Naxos.

My popatrzyliśmy, ale taki mało słoneczny widok mieliśmy :)

Widok na Giardini Naxos.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.12.2023 23:48

Beata , Wiola , pogoda czasem robi psikusy :roll: , ale w Waszym przypadku tylko słońca było za dużo ( albo za mało :oczko: ) . Nam na Ukrainie przytrafiła się na szczycie taka pogoda , że zamiast pięknej , szerokiej panoramy gór - mgła i widoczność w porywach na dwa metry , chociaż podczas podejścia ( około 5 godzin ) pogoda była prawie idealna . . . :lol:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2752
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 05.12.2023 16:51

piotrf napisał(a):... Nam na Ukrainie przytrafiła się na szczycie taka pogoda , że zamiast pięknej , szerokiej panoramy gór - mgła i widoczność w porywach na dwa metry , chociaż podczas podejścia ( około 5 godzin ) pogoda była prawie idealna . . . :lol:
Pozdrawiam
Piotr

To bym była delikatnie mówiąc wściekła, jeśli po 5 godzinach wspinaczki widok byłby niewidoczny ;) .
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5150
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.12.2023 19:37

piekara114 napisał(a):Taormina nazywana jest sycylijską perłą… a ja z tymi perłami mam chyba problem, bo chyba każde miejsce z takim przydomkiem w jakimś stopniu mnie rozczarował… Taormina też… Wszędzie czytałam wielkie ochy, achy, a ja tego tu nie znalazłam. Znalazłam za to wielką komercję… Miasteczko na skarpie, ładne, ale czy zachwycające :?: Dla mnie nie… Już na etapie planowania miałam przeczucie, że tak może być i chyba gdyby nie chęć odwiedzenia teatru i skonfrontowania przypuszczeń z rzeczywistością to bym to miejsce odpuściła…

Jak też słyszałam i czytałam same zachwyty nad tym miasteczkiem, a Ty masz na jego temat inne zdanie.
Mysza pokazywała Taorminę zasypaną popiołem z Etny, ale pomimo tego miasteczko widziane obiektywem jej aparatu mi się podobało. Może istotna jest pora roku, kiedy się Taorminę odwiedza.
Trzeba będzie się kiedyś przekonać osobiście.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 06.12.2023 09:38

wiola2012 napisał(a):I chyba dobrze się stało, bo ogród jest wart odwiedzenia :)
:lol: W sumie dobrze wyszło. Wcześniej zapału na ogród nie było, a jak trzeba czekać to nie będziemy siedzieć przecież na dworcu :D

piotrf napisał(a):Beata , Wiola , pogoda czasem robi psikusy :roll: , ale w Waszym przypadku tylko słońca było za dużo ( albo za mało :oczko: )
Nie dogodzisz babom :lol:

wiola2012 napisał(a):
piotrf napisał(a):... Nam na Ukrainie przytrafiła się na szczycie taka pogoda , że zamiast pięknej , szerokiej panoramy gór - mgła i widoczność w porywach na dwa metry , chociaż podczas podejścia ( około 5 godzin ) pogoda była prawie idealna . . . :lol:
Pozdrawiam
Piotr
To bym była delikatnie mówiąc wściekła, jeśli po 5 godzinach wspinaczki widok byłby niewidoczny ;) .
Też była bym wściekła :ciska:

megidh napisał(a):Jak też słyszałam i czytałam same zachwyty nad tym miasteczkiem, a Ty masz na jego temat inne zdanie.
Mysza pokazywała Taorminę zasypaną popiołem z Etny, ale pomimo tego miasteczko widziane obiektywem jej aparatu mi się podobało.
Wg mnie Taormina świetnie wygląda na zdjęciach, jest fotogeniczna, ale mi nie podeszła, zbyt dużo tam komercji, pod turystę, naganiaczy w każdym miejscu, czego nie było ani w Katanii ani w Syrakuzach czy w Noto. Jak to się mówi, nie kliknęło między nami, iskry nie było, nie to co Katania :hearts:

megidh napisał(a):Może istotna jest pora roku, kiedy się Taorminę odwiedza.
Trzeba będzie się kiedyś przekonać osobiście.
Wg mnie II połowa maja to jeden z lepszych terminów na odwiedzenie Sycylii (choć mam małe porównanie bo przełom maj/czerwiec i początek maja): stosunkowo ciepło, ale jeszcze nie męczący upał, wieczory także ciepłe, wszystko już otwarte, ale jeszcze nie ma ogromnego tłoku, długi dzień...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.12.2023 13:02

02.06.2022, czwartek, dzień 8

Tego nie mieliśmy być już w domu, ale wizz poinformował nas, że czwartkowy lot jest odwołany i lot przeniesiony został na kolejny dzień. No to ok, klikamy i zmianę akceptujemy… Dobrze, że było jeszcze dość trochę czasu na ogarnięcie dodatkowego noclegu. Pisałam o tym już wcześniej…
Tak więc po śniadaniu pakujemy się i przeprowadzamy się dosłownie 500 metrów dalej, choć szliśmy na pewno całkiem inną drogą, zdecydowanie dłuższą….. Host to młody chłopak, a mieszkanie jest dokładnie takie jak w opisie na bookingu (wąska niebieskoszara kamieniczka na google street).
Obrazek

Za jedną noc zapłaciłam 45,90 eur + 3*2eur podatku miejskiego. Na parterze jest ładna czysta łazienka, rozkładany fotel do spania i aneks kuchenny z ekspresem na kapsułki, babeczkami włoskimi i zimną wodą w lodówce. Na piętrze (wąskie kręte schody) łóżko małżeńskie i łóżko piętrowe i mikro balkon.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fajne miejsce, bardzo polecam tą miejscówkę.

Zostawiamy rzeczy (jakoś się nam namnożyły torby i siatki) i idziemy w miasto, a dokładnie na dworzec autobusowy….. trochę tych dworców pozwiedzaliśmy :lol:

Po drodze mijamy ogromy kościół Chiesa di San Nicolò l'Arena – zajrzymy do niego później – i to był błąd, bo więcej razy otwarty nie był. A w kościele można wejść na kopułę i popatrzyć na Etnę z góry…
Obrazek

Potem mijamy Teatro Antico greco-romano di Catania – zajrzymy później, tym razem z sukcesem :D

Obrazek

I znowu takie widoki…
Obrazek

…jeszcze kilka uliczek i jesteśmy na dworu Borsellino i po raz kolejny czekamy na linię D…. wcześniej kupiliśmy bilety całodzienne po 2,5 eur/os. Mając doświadczenie sprzed kilku dni odnośnie jazdy linii D, nie zwracam uwagi na rozkład jazdy, bo albo przyjedzie albo nie przyjedzie o wyznaczonym czasie…trzeba przyjąć to na klatę :D
O dziwo autobus jest w miarę punktualnie, kasuję bilety i śmigamy…ale nie tak daleko, bo grzęźniemy w korku…i to takim konkretnym…
Obrazek

…ale dzięki temu obejrzałam sobie latarnię morską Faro Biscari dość dokładnie (bliżej by się nie dało) i czuje się usatysfakcjonowana…
Obrazek

A rondem się przeluźnia i jesteśmy już przy plażach.
Na plażowanie wybraliśmy tą samą plaże co poprzednio, Spiaggia Libera 2, zła nie była…
We Włoszech jest długi weekend i już z ulicy widać, że dziś sporo więcej osób wypoczywa na plaży….
Obrazek

Idziemy ku morzu… Jak podejrzewałam, na plaży ciasno, dużo więcej rodzin niż 3 dni temu, no cóż, liczyliśmy się z tym, że na plaży miejskiej we Włoszech sami nie będziemy…
Obrazek

Obrazek

Ale plażowanie jest bardzo udane, jest ciepło, słońce pięknie świeci, a morze jest ciut cieplejsze, choć szaleństwa nie ma…

Przed 15tą zbieramy się z plaży. Zgodnie z rozkładem i info na google powinien być zaraz autobus… Właśnie, powinien…. Niestety na „przystanku” spędzamy ok. 40 min…ale autobus pojawił się i trzeba się cieszyć….

:papa:

W autobusie jest kontrola biletów, my mamy całodzienny - kanar sprawdzał dokładnie datę i godzinę skasowania biletu, nie ma co ryzykować jazdy bez biletu….
Ostatnio edytowano 28.12.2023 20:33 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.12.2023 13:17

Plażowanie z widokiem na Etnę :hearts:

W sumie to zdarzyło mi się to tylko raz - na Kalabrii w Melito di Porto Salvo (no ale to była spora odległość)

A Katania - jak już kiedyś tutaj pisałem - dla mnie baaardzo fajne miasto. Takie zaskoczenie IN PLUS

:papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.12.2023 15:48

tony montana napisał(a):Plażowanie z widokiem na Etnę :hearts:
:hearts: Cały czas spoglądałam w jej kierunku...

tony montana napisał(a):W sumie to zdarzyło mi się to tylko raz - na Kalabrii w Melito di Porto Salvo (no ale to była spora odległość)
Ja liczę, że jeszcze nie raz uda mi się plażować z widokiem na wulkan, kilka pomysłów mam :D

tony montana napisał(a):A Katania - jak już kiedyś tutaj pisałem - dla mnie baaardzo fajne miasto. Takie zaskoczenie IN PLUS
Katania na Sycylii skradła moje serce :hearts: od pierwszego momentu :hearts:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5150
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 19.12.2023 21:24

piekara114 napisał(a):
megidh napisał(a):Może istotna jest pora roku, kiedy się Taorminę odwiedza.
Trzeba będzie się kiedyś przekonać osobiście.
Wg mnie II połowa maja to jeden z lepszych terminów na odwiedzenie Sycylii (choć mam małe porównanie bo przełom maj/czerwiec i początek maja): stosunkowo ciepło, ale jeszcze nie męczący upał, wieczory także ciepłe, wszystko już otwarte, ale jeszcze nie ma ogromnego tłoku, długi dzień...
Dzięki za porady. Jeśli się będę wybierać na Sycylię, to na pewno z nich skorzystam.

piekara114 napisał(a):Tego nie mieliśmy być już w domu, ale wizz poinformował nas, że czwartkowy lot jest odwołany i lot przeniesiony został na kolejny dzień. No to ok, klikamy i zmianę akceptujemy…
Jak ja nie lubię takich sytuacji.

piekara114 napisał(a):Dobrze, że było jeszcze dość trochę czasu na ogarnięcie dodatkowego noclegu.
Dobrze, że się Wam udało wyszukać fajny domek.

piekara114 napisał(a):Po drodze mijamy ogromy kościół Chiesa di San Nicolò l'Arena – zajrzymy do niego później – i to był błąd, bo więcej razy otwarty nie był. A w kościele można wejść na kopułę i popatrzyć na Etnę z góry…
Jaka szkoda.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 20.12.2023 10:43

megidh napisał(a):
piekara114 napisał(a):Tego nie mieliśmy być już w domu, ale wizz poinformował nas, że czwartkowy lot jest odwołany i lot przeniesiony został na kolejny dzień. No to ok, klikamy i zmianę akceptujemy…
Jak ja nie lubię takich sytuacji.
Nie mam nic przeciwko jak są na moją korzyść :D

megidh napisał(a):
piekara114 napisał(a):Dobrze, że było jeszcze dość trochę czasu na ogarnięcie dodatkowego noclegu.
Dobrze, że się Wam udało wyszukać fajny domek.
Udało się, w ostateczności zarezerwowałabym coś droższego lub inaczej poplanowała te 5 dni

megidh napisał(a):
piekara114 napisał(a):Po drodze mijamy ogromy kościół Chiesa di San Nicolò l'Arena – zajrzymy do niego później – i to był błąd, bo więcej razy otwarty nie był. A w kościele można wejść na kopułę i popatrzyć na Etnę z góry…
Jaka szkoda.
Trudno, wszystkiego nie uda sie zobaczyć, zwłaszcza, że jakimś wielkim miłośnikiem zwiedzania kościołów nie jestem - wybór dla mnie był prosty, albo kościół albo nie zdążymy na autobus na plażę....
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.12.2023 10:03

02.06.2022, czwartek, dzień 8 c.d.

Powrót do Katanii idzie sprawnie, korka na drodze tym razem nie ma. Wysiadamy na naszym dworcu Borsellino i wchodzimy w miasto:
… Agata…
Obrazek

…via Etna i Etna :hearts:
Obrazek

…słonik do d…strony…
Obrazek

…Piazza Zio Nino z pomnikiem Cardinale Dusmet i kościołem (w ścianie kościoła jest punkt wodny/poidełko, zawsze jak tędy przechodziliśmy to ktoś napełniał sobie butle)
Obrazek

…i jedna z uliczek….
Obrazek

Zbliżamy się do uniwersytetu…
Obrazek

…przed nim są zarośnięte ruiny Balneum di piazza Dante – widoczne są mury prywatnego domus z czasów cesarstwa rzymskiego a w centralnym miejscu widoczną są pozostałości kompleksu termalnego – szkoda, że miejsce jest zaniedbane i zaśmiecone, bo mogłoby być ładną częścią placu...
Obrazek

Obrazek

To idę na Uniwersytet – uniwersytet – wydział nauk humanistycznych można zwiedzać, a w okresie zajęć można nawet samemu się tam poplątać i zajrzeć w ogólnodostępne miejsca. Uniwersytet mieści się w budynkach dawnego klasztoru benedyktyńskiego zbudowanego na ruinach starego klasztoru zniszczonego przez trzęsienie ziemi – zwiedzanie z przewodnikiem nie jest tanie (ok. 10 eur a trwa max 1h), ale zdjęcia pomieszczeń, które widziałam mnie zauroczyły i chciałam wejść. Niestety wejście na dziedziniec jest zamknięte, szukam kogoś do rozmowy i znajduję tylko pracowników sklepiku z pamiątkami i czymś a la księgarnią i od nich dowiaduję się, że jest przerwa na uniwerku (długi weekend) i budynek jest dostępny do zwiedzania tylko dla grup zorganizowanych po wcześniejszej rezerwacji i zapraszają po weekendzie… Po weekendzie to ja będę w Polsce już dawno :(
Zaglądam jeszcze na teren dookoła zabudowań klasztornych, ale oprócz drzewek to nic tu nie ma …szkoda….

Parę kroków i jesteśmy pod zamkniętym, niestety, kościołem San Nicolò l'Arena...

Obrazek

I jeszcze chwila i jesteśmy w domku…. Prysznic, zmiana ubrań, coś tam zjedliśmy i wracamy ku centrum….

:papa:
Ostatnio edytowano 28.12.2023 20:34 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 21.12.2023 12:59

piekara114 napisał(a):02.06.2022, czwartek, dzień 7 c.d.
Parę kroków i jesteśmy pod zamkniętym, niestety, kościołem San Nicolò l'Arena...

Raczej niewiele straciłaś, bo środek jest mało ciekawy (jak dla mnie :smo: )
Ja zajrzałam, bo z wierzchu wygląda ciekawie ... no ale wewnątrz już gorzej ...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.12.2023 13:29

Nie jestem jakimś miłośnikiem kościołów (popatrzę, ale żeby każdy obraz oglądać, filar itp. to raczej nie) i nie mam parcia na ich odwiedzanie, ale ten chciałam odwiedzić w kilku powodów:
- największy kościół na Sycylii,
- niedokończona fasada robi wrażenie,
- zegar słoneczny i linia południkowa na posadzce :!: :!: podobno dość dokładnie to działa i chciałam sprawdzić,
- kościół powstał w miejscu pierwszej ludzkiej osady, która dała początek dzisiejszej Katanii
- no i wejście na kopułę….

I jednak wolę bardziej puste kościoły, gotyk, cegła :hearts: niż w stylu barokowym (po chwili mnie męczą)....
Ostatnio edytowano 19.02.2024 08:52 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 21.12.2023 14:07

piekara114 napisał(a):Nie jestem jakimś miłośnikiem kościołów (popatrzę, ale żeby każdy obraz oglądać, filar itp. to raczej nie) i nie mam parcia na ich odwiedzanie, ale ten chciałam odwiedzić w kilku powodów:
- największy kościół na Sycylii,
- niedokończona fasada robi wrażenie,
- zegar słoneczny i linia południkowa na posadzce :!: :!: podobno dość dokładnie to działa i chciałam sprawdzić,
- kościół powstał w miejscu pierwszej ludzkiej osady, która dała początek dzisiejszej Katanii
- no wejście na kopułę….

I jednak wolę bardziej puste kościoły, gotyk, cegła :hearts: niż w stylu barokowym (po chwili mnie męczą)....

Fasada od przodu fajna :mg:
O kopule nie wiedziałam :oops: , tak samo jak o zegarze słonecznym 8O :oops:
Bo ja ogólnie nie miałam specjalnego planu na Katanię, tak sobie szliśmy i co nas zaciekawiło to oglądaliśmy :mg:
Może następnym razem uda się zobaczyć coś więcej ... choć na dziś to znowu Katania chyba nie zmieści się w planie :bojesie:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Sycylia - w cieniu wulkanu…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.12.2023 22:49

mysza73 napisał(a):O kopule nie wiedziałam :oops:
:bojesie: A Marzena pokazywała u siebie. Danusia też.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Sycylia - w cieniu wulkanu i góry San Giuliano - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone