Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sycylia ... tak po prostu (sierpień 2024 od str 39)

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 06.12.2024 19:56

mysza73 napisał(a):Zanim zrobię ostatni odcinek, to pochwalę się co dostałam od Mokołaja :czarodziej:

Taką oto metalową mapę 8)

Świetne te mapy :verryhappy: .
Zapytaj proszę Mikołaja, gdzie można takie cuda kupić, bo byłabym zainteresowana.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13235
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 06.12.2024 20:07

megidh napisał(a):
mysza73 napisał(a):Zanim zrobię ostatni odcinek, to pochwalę się co dostałam od Mokołaja :czarodziej:

Taką oto metalową mapę 8)

Świetne te mapy :verryhappy: .
Zapytaj proszę Mikołaja, gdzie można takie cuda kupić, bo byłabym zainteresowana.

Mikołaj współpracuje z tym sklepem :smo:
A to moja mapa
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 06.12.2024 20:28

mysza73 napisał(a):
megidh napisał(a):
mysza73 napisał(a):Zanim zrobię ostatni odcinek, to pochwalę się co dostałam od Mokołaja :czarodziej:

Taką oto metalową mapę 8)

Świetne te mapy :verryhappy: .
Zapytaj proszę Mikołaja, gdzie można takie cuda kupić, bo byłabym zainteresowana.

Mikołaj współpracuje z tym sklepem :smo:
A to moja mapa

Dzięki za link do sklepu :D .
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13235
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 10.12.2024 10:29

mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Zawsze są haczyki command. :mg:
Raczej "nie udzwigną" :bojesie:
Dlatego chce te dodatkowe magnesy dokupić ;)
Ale Mikołaj zajęty w ciul, bo czekam na połączenie już 1,5 godziny :lol:

Mały update ...
Trzeba jednak było wywiercić dziurki w ścianie i zawiesić mapy na porządnym kołku :bojesie:

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18833
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.12.2024 18:37

Tyle "mozaikowości" w jednym miejscu , i mnóstwo artefaktów - warto było wydać te euraski :tak:

No i mapy również przypadły mi do gustu - Mikołaj dobrze kombinuje , bo z biegiem czasu w największym nawet domu w końcu braknie miejsca na kolejne lodówki :mg:


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.12.2024 19:15

mysza73 napisał(a):Trzeba jednak było wywiercić dziurki w ścianie i zawiesić mapy na porządnym kołku :bojesie:
Przeczytałam instrukcję montażu tej mapy do ściany (pod linkiem, który wstawiłaś) i miałam wątpliwości, czy takie małe magnesy utrzymają sporą dosyć mapę, obciążoną dodatkowym balastem w postaci magnesików. Moje lekkie magnesy już nieraz odpadały od lodówki. Coraz słabsze te magnesy produkują. Ale mam też takie, przy których trzeba się wysilić, żeby je oderwać od lodówki.

mysza73 napisał(a):Obrazek

Magnesik z Bolonii mam taki sam. Najbardziej z Twojej włoskiej kolekcji podoba mi się ten zestaw trzech win :spoko:.
Bardzo mi się podoba taka forma przyczepiania magnesików, ale chyba jednak w moim przypadku nie będzie mogła zostać zastosowana. Ja po prostu nie mam umiaru w kupowaniu magnesów i z jednego miejsca potrafię przywieźć ich kilka. Z Bolonii mam aż pięć, więc na takiej mapie brakłoby dla nich miejsca. Ale mój mąż wymyślił, że oprawi sporej wielkości metalową płaszczyznę w ramę i powiesi ją na ścianie obok lodówki. Ten pomysł przypadł mi do gustu, więc czekam na jego realizację.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16298
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 10.12.2024 19:19

Twój mąż ma taki sam pomysł jak ja, ale mojemu Panu M. się on nie podoba. Czekam na Waszą realizację to może mojego przekona....
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.12.2024 20:10

piekara114 napisał(a):Twój mąż ma taki sam pomysł jak ja, ale mojemu Panu M. się on nie podoba. Czekam na Waszą realizację to może mojego przekona....

Mam nadzieję, że mąż słowa dotrzyma i że nie skończy się na obietnicach.
Jak będzie gotowa, to się pochwalę.
AgaGy
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 14.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaGy » 11.12.2024 17:52

Można też tak. Ściana pomalowana farbą magnetyczną:
Załączniki:
IMG_2673.jpeg
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13235
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 12.12.2024 17:13

megidh napisał(a):Bardzo mi się podoba taka forma przyczepiania magnesików, ale chyba jednak w moim przypadku nie będzie mogła zostać zastosowana. Ja po prostu nie mam umiaru w kupowaniu magnesów i z jednego miejsca potrafię przywieźć ich kilka. Z Bolonii mam aż pięć, więc na takiej mapie brakłoby dla nich miejsca.
Mam ostatnio podobnie :mg:
Magnesów z Sycylii mam 12 8O , z Rzymu chyba 5 :mg:


megidh napisał(a):Ale mój mąż wymyślił, że oprawi sporej wielkości metalową płaszczyznę w ramę i powiesi ją na ścianie obok lodówki. Ten pomysł przypadł mi do gustu, więc czekam na jego realizację.
Też miałam taki plan :mg:
Początkowo przykleiłam moje magnesy na tej tablicy z mapą, ale mężowi się nie podobało (mi w sumie też nie :mg: ), bo zasłoniły cały kontur Włoch ...
Finalnie na mapach wylądowało tylko po kilka symbolicznych magnesów :mg:
Ale i tak na lodówce zrobiło mi się trochę wolnego miejsca, więc przez jakiś czas znowu spokojnie mogę kupować kolejne ;)




AgaGy napisał(a):Można też tak. Ściana pomalowana farbą magnetyczną:

Też o tym myślałam :mg:
Tylko ja czasem lubię robić "przemeblowania" w magnesikach ;)
I trochę się obawiałam czy nie odkleję magnesika razem z farbą (a to mój mąż znósł by jeszcze gorzej niż dziurkę w ściane :bojesie: )
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13235
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 12.12.2024 17:20

Sycylia ... tak po prostu 8)
wskazany jest podtytuł ,,Sycylia - inny stan umysłu" :hearts:

Dziś nasz ostatni dzień na Sycylii :cry: :cry: :cry:
Samolot powrotny mamy coś koło 19 ...
Z właścicielami apartmana umówiliśmy się na godzinę 10 :mg:
Nie ma co się zrywać za wcześnie ale też nie chcemy już zostawać w Palermo ...
Na lotnisko w Trapani mamy około 100 km, cały czas autostradą więc niby spoko ...
Ale różnie może być ... jak jeszcze coś zwiedzać, to lepiej już bliżej lotniska ...

No to jedziemy ...
Pierwszy przystanek zaplanowałam w ... no przecież że Castellammare del Golfo :oczko_usmiech:
Jak już wspominałam nigdy (raczej :mg: ) nie zostawiamy auta z całym wakacyjnym dobytkiem nie ulicy ... lepiej nie kusić losu ...
Dlatego zapodaję mążowi namiary na parking przy samym porcie ( 38°01'40.0"N 12°52'42.9"E)
Nie można zapłacić za godziny (chcieliśmy na 2 godziny) ... płacimy więc 8 euro i możemy zostać cały dzień :glupek:

Castellammare del Golfo darzymy dużą sympatią po zeszłorocznym pobycie 8)
Jest to urocze miasteczko, pięknie położone nad samym morzem, idealne na wakacje :coool:
Co prawda nie jest ono tak śliczne jak Scicli :hearts: ... ale Scicli z kolei nie jest tak pięknie położone jak Castellammare ... :smo:
No ale jak to w życiu, nie można mieć wszystkiego i zawsze być młodym, pięknym i bogatym :bojesie:
Czasem jest się tylko pięknym i bogatym, a czasem tylko pięknym :oczko_usmiech: :smo:

Ale chodźmy już lepiej na spacerek :glupek:
Mój ulubiony widoczek w miasteczku 8)
W ubiegłym roku przychodziłam tu codziennie rano i patrzyłam co rybacy złowili w morzu :mg:
Obrazek


Tą uliczką sobie tam szłam ... :oczko_usmiech:
Obrazek


:smo:
Obrazek


Obrazek


Siadamy na kawę i cannoli w mojej ulubionej kafejce.
Tu jadłam najlepsze cannoli na całej Sycylii :hearts:
Obrazek


Mój ajfon nie może się zdecydować czy złapać ostrość na cannoli czy na uliczkę :smo:
Obrazek


Potem idziemy na Piazza Petrolo
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


No czyż nie jest tu uroczo? 8)
Obrazek


Obrazek


Podjeżdżamy w jeszcze jedno obowiązkowe miejsce przy wizycie w Castellammare - na Belvedere Castellammare del Golfo ( 38°01'52.4"N 12°52'27.0"E)
Obrazek


Tej tabliczki w tamtyn roku tu nie było ...
Obrazek


Wszyscy są bardzo zadowoleni i chcą mieć pamiątkowe zdjęcie :jupi: :jupi: :jupi:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


No i znowu jak to w życiu ... wszystko co dobre szybko się kończy ... trzeba jechać dalej ... w stronę lotniska ...
A że czasu mamy jeszcze sporo (choć mąż już włączył "swoją płytę" i twierdzi, że na pewno się spóźnimy :bojesie: ), to podaję namiar na parking przy salinach koło Marsali :mg: ( 37°51'43.6"N 12°29'05.2"E)

Tym razem jest piękne błękitne niebo ... a rok temu przemokłam tu do skarpetek :lool:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Czasu do odlotu wciąż jeszcze sporo (mąż wciąż powtarza to samo ... :bojesie: ) ... jedziemy w jeszcze jedno miejsce :mg:
Znajomi wciąż deklarują korzystanie w przyszłym roku z usług all inclusive biura szmajdatravel ... więc chcę im pokazać jedną z darmowych wycieczek :lool: :lezekwicze:
Podjeżdżamy więc na Spiaggia Torre di San Teodoro :mg: (37°54'30.1"N 12°27'34.2"E)
Obrazek


W ubiegłym roku leżaków w morzu nie było 8O :lool:
Obrazek


Widzicie znaki "zakaz ruchu dla pieszych" 8O :lezekwicze:
Obrazek


Zakaz zakazem a ludzi idących "przez morze" a wyspę widać :oczko_usmiech:
Obrazek


Tu widać wysepki Levanzo i Favignana ... tam też chciałabym kiedyś popłynąć :coool:
Obrazek



Czasu do odlotu coraz mniej ...
Nie mam już innych pomysłów ... jedziemy więc na lotnisko ...
Oddajemy auto, wszystko sprawnie i bez problemów.
Nadajemy bagaże, tym razem mieszczę się w limicie :jupi: :verryhappy: :jupi: :verryhappy:
Nasz lot tym razem prawie o czasie, tylko kilkuminutowe opóźnienie ...

Znajomi zadowoleni ...
Obrazek

Mi aż tak bardzo się nie spieszy ...
Zawsze powroty z wakacji mnie nie cieszą ... a wyjazdy z Sycylii to już zwłaszcza ...
Łezki mi się w oczach kręcą ... :cry: :cry: :cry:
Choć u mnie z tymi łezkami to dużo nie trzeba (nawet teraz jak to piszę to prawie chlipię :oops: )
No beska jestem i łatwo się wzruszam, czasem z bardzo dziwnych powodów :oops: :oops: :oops:
Ale chcąc nie chcąc zajmuję swoje miejsce w samolocie ... dla pocieszenia przy oknie :smo:
Erice prawie jak zwykle w chmurach ...
Obrazek


Ostatnie spojrzenie na Moją Sycylię ...
Obrazek


Ale oczywiście nie mówię Sycylii "żegnaj" tylko "do zobaczenia" :hearts:

A teraz muszę napisać coś, czego bardzo nie chcę napisać i w co sama jeszcze nie wierzę ... :bojesie:
A mianowicie ... w przyszłym roku nie zobaczę Sycylii 8O 8O 8O
Chociaż ... w sumie nie do końca ... zobaczyć to chyba zobaczę, bo na wiosnę będziemy bardzo, bardzo blisko ...
No ale fizycznie moja noga tam nie stanie ...
Chociaż ... trochę nadzeii i wiarę w życia daje mi mój mąż, który niedawno powiedział, że "trzeba jechać na Sycylię, bo on musi dokładniej zobaczyć plażę z traktorami ( w San Francesco di Paola) i dziecku trzeba pokazać Scicli i cegielnię w Sampieri" ...
A że dziecko (Zuzia lat 25 :mg: ) jest chętne, a mi dwa razy mówić nie trzeba, to kto wie ...
W każdym razie prędzej czy później (oby prędzej) znowu się tu odezwę :papa:

ALLORA
ARRIVEDERCI :papa: :papa: :papa:
AgaGy
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 14.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaGy » 12.12.2024 18:58

mysza73 napisał(a):

AgaGy napisał(a):Można też tak. Ściana pomalowana farbą magnetyczną:

Też o tym myślałam :mg:
Tylko ja czasem lubię robić "przemeblowania" w magnesikach ;)
I trochę się obawiałam czy nie odkleję magnesika razem z farbą (a to mój mąż znósł by jeszcze gorzej niż dziurkę w ściane :bojesie: )


Ja też przemeblowuję moje magnesiki, farba nie odchodzi.


I GRAZIE MILLE za relacje. Ja jeszcze do Sycylii nie dojrzałam, ale kiedyś i na nią przyjdzie czas.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.12.2024 19:27

mysza73 napisał(a):Mój ajfon nie może się zdecydować czy złapać ostrość na cannoli czy na uliczkę :smo:
Obrazek

Bo te aparaty w telefonach na automatycznych ustawieniach tak właśnie mają. Na dużych zbliżeniach koniecznie chcą robić rozmyte tło albo pierwszy plan.
Jeśli chcesz mieć zdjęcie w dużym zbliżeniu ostre we wszystkich płaszczyznach, to musisz je robić na ręcznych ustawieniach. Syn mi pokazywał, jak to zrobić, ale oczywiście następnego dnia już tego nie pamiętałam, więc dużych zbliżeń po prostu nie robię.

mysza73 napisał(a):ALLORA
ARRIVEDERCI :papa: :papa: :papa:

Fajnie pokazujesz Sycylię. Z tej (tych) relacji ze wszystkich stron wyłazi Twoja miłość do tej wyspy.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2579
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 12.12.2024 19:39

Dziękuję za relację :proszedzieki: Sycylia jest dla mnie cały czas "na kiedyś". Ale Twoja relacja bardzo fajna i ciekawa i niewątpliwie może spowodować apetyt na to miejsce :verryhappy:

pozdrawiam, Michał
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13235
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 12.12.2024 19:54

AgaGy napisał(a):
mysza73 napisał(a):
AgaGy napisał(a):Można też tak. Ściana pomalowana farbą magnetyczną:
Też o tym myślałam :mg:
Tylko ja czasem lubię robić "przemeblowania" w magnesikach ;)
I trochę się obawiałam czy nie odkleję magnesika razem z farbą (a to mój mąż znósł by jeszcze gorzej niż dziurkę w ściane :bojesie: )

Ja też przemeblowuję moje magnesiki, farba nie odchodzi.
No to super :mg:
Jak mi się znowu miejsce na lodówce skończy to se ściankę pomaluję :mg:

AgaGy napisał(a):I GRAZIE MILLE za relacje. Ja jeszcze do Sycylii nie dojrzałam, ale kiedyś i na nią przyjdzie czas.
Ja dosyć długo dojrzewałam :bojesie:
Teraz żałuję, że tak długo :smo:


megidh napisał(a):
mysza73 napisał(a):Mój ajfon nie może się zdecydować czy złapać ostrość na cannoli czy na uliczkę :smo:

Bo te aparaty w telefonach na automatycznych ustawieniach tak właśnie mają. Na dużych zbliżeniach koniecznie chcą robić rozmyte tło albo pierwszy plan.
A niby one takie monde som :lol:
megidh napisał(a):
mysza73 napisał(a):ALLORA
ARRIVEDERCI :papa: :papa: :papa:

Fajnie pokazujesz Sycylię. Z tej (tych) relacji ze wszystkich stron wyłazi Twoja miłość do tej wyspy.
To fakt, żadne inne miejsce mnie tak nie chwyciło jak Sycylia :hearts: ... nawet Rzym 8O :smo:


majkik75 napisał(a):Dziękuję za relację :proszedzieki: Sycylia jest dla mnie cały czas "na kiedyś". Ale Twoja relacja bardzo fajna i ciekawa i niewątpliwie może spowodować apetyt na to miejsce :verryhappy:

pozdrawiam, Michał
Zwłaszcza na cannoli, cooo :lol: :smo:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
Sycylia ... tak po prostu (sierpień 2024 od str 39) - strona 53
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone