Sycylia ... tak po prostu wskazany jest podtytuł ,,Sycylia - inny stan umysłu" Dziś rano nie ma guzdrania się ... bo jedziem na wycieczkę ... do
kamieni Znacie moje zamiłowanie do takich miejsc ... ale jak coś jest w miarę dobrze zachowane i pozwala mi choć trochę wyobrazić sobie jak to kiedyś wyglądało, to ja zawsze to doceniam i chętnie oglądam
Tak więc Dolina Świątyń to był jeden z priorytetów tego wyjazdu
No ale mówiłam, że nie ma guzdrania, im wcześniej wyjedziemy, tym większa szansa na przeżycie
.
Bo w naszej gwarze funkcjonuje określenie
Dolina Śmierci Do przejechania mamy około 60 km
No to w drogę ...
Auto zostawiamy na płatnym parkingu obok kasy biletowej - 37°17'25.3"N 13°35'59.1"E
Parking naprawdę nie jest drogi, bo liczy się to na godziny.
Nie pamiętam już dokładnie, ale za pierwszą godzinę jest chyba 1,4 euro, za następną 0,8 euro i tak coraz mniej.
Nam za 3 albo 4 godziny wyszło 3,40 euro
Zanim dojdzie się do kas biletowych trzeba przejść przez bramki bezpieczeństwa, jak na lotnisku ...
Na terenie parku nie można latać dronami i właśnie na tych bramkach drony są wykrywane.
Nie wiem od kiedy jest ten zakaz, ale oglądałam dużo filmów na yt, które robione były dronami.
Po przejściu bramek dochodzimy do kasy biletowej.
Kupujemy bileciki po 15 euro za osobę.
Można też kupić bileciki, które obejmują również muzeum archeologiczne ... no ale już bez przesady, mi wystarczą tylko świątynie
Pełny cennik jest
tu.
Dolina Świątyni -
Valle dei Templi to pozostałości zabudowy starożytnego miasta Akragas. Wznoszą się one na obszarze ok. 1800 ha. Ze względu na swoją wyjątkową wartość kulturową i historyczną, w 1997 roku „Strefa archeologiczna Agrigento” została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Dolina, to określenie trochę mylące, bo wszystkie te
kamienie są na górce
I fajnie widać pobliskie Agrigento i całą okolicę
No ale nie krajobrazy mamy tu oglądać
Zaraz za wejściem mamy pierwszą ze świątyń -
Tempio di Giunone - Świątynia Junony Należy ona do lepiej zachowanych obiektów na terenie Valle dei Templi.
ale te cegiełki na dole, to chyba całkiem nowe są Ciekawostką jest też to, że świątynie skierowane były w stronę wschodnią. W czasach antycznych wierzono, że wschód słońca symbolizuje światło i życie.
Znali się na rzeczy, pewnie tak jak ja lubili oglądać wschody słońca, już lubię ich coraz bardziej
Widać już nasz kolejny cel ...
Ostatnie spojrzenie na Junonę ...
Do Concordii idziemy taką piękną
ulicą ... aż dziwne, że nie nazwali jej
Via Concordia albo lepiej
Corso Concordia Wzdłuż
corso ciągną się mury i starożytne nekropolie ...
Już widać najlepiej zachowaną świątynią ze wszystkich obiektów znajdujących się w Valle dei Templi.
Tempio della Concordia zwana Świątynią Zgody ... no piękna jest
Do posąg upadłego Ikara, autorstwa naszego rodaka Igora Mitoraja podejść nie można ...
Popatrzmy jeszcze na Świątynię Concordii ...
Cdn, bo teraz muszę jechać i pożegnać się z moimy cytrynkowymi paznokciami ...
ALLORA