Re: Sycylia ... tak po prostu (wakacyjnie od str 16)
Sycylia ... tak po prostu wskazany jest podtytuł ,,Sycylia - inny stan umysłu" Środa - 29.06.2022Dziś już ostatnia wycieczka ...
Pojedziemy do Marzamemi.
Z perspektywy czasu i tego co już widzieliśmy na wyspie, to była to ... porażka
No ale jakbym nie pojechała i nie zobaczyła sama co tam dają, to bym pewnie żałowała
A czytałam w internetach kilka pozytywnych opinii o tej wiosce
Po drodze mijamy rezerwat przyrody
Pantano LongariniWidać flamingi ... ale dosyć daleko od drogi ...
W Marzamemi parkujemy w okolicach mariny.
Słoneczko zachodzi nie tam gdzie trzeba
Robi się troszkę chłodniej więc można poćwiczyć
https://photos.app.goo.gl/TmRMtHzVxQyNsfNv7Niektórzy muszą jeszcze popracować na koordynacją
, ale i tak podziwiam wszystkich, że im się chce
Obserwowałam ich dłuższą chwilę, bo mój mąż wypatrzył sobie jakiś złom i oczywiście musiał pooglądać go z bliska
Jak już się napatrzył można było iść do miasteczka ...
Isolotto Brancati - na wysepce stoi prywatna willa (podobno chirurga, Raffaele Brancati, pochodzącego z Pachino)
Zaglądamy do
mercato ... mogłabym kupić to i owo, ale już i tak bałam się o wagę mojej walizeczki
Tu chyba nikt by na pustki i brak ludzi nie narzekał
Ja jednak wolę pustki w Modice czy Ragusie
Wracając do Scicli zajechaliśmy na stację benzynową ...
Na automacie do płacena leżał sobie portfel
, całkiem gruby
Po kilku minutach podjeżdża auto, wysiada dosyć przestraszony młody chłopak i pyta czy jest jego portfel.
Kiedy mu go daję widać wyraźną ulgę na jego twarzy
Jutro wyjeżdżamy