Sycylia ... tak po prostu (sierpień 2024 od str 39)

Cześć Aga! Nadrabiam zaległości po urlopie. Jak zwykle, pięknie u Ciebie i Sycylia w końcu w słońcu Do twarzy jej

Fajne takie plażowanie z krabami

maslinka napisał(a):Cześć Aga! Nadrabiam zaległości po urlopie.

Tak myślałam, że się urlopujesz, bo Cię nie było widać
No i widzę, że cały czas jesteście wierni Cro

piekara114 napisał(a):Tak mi się wydawało, że Ty Amerykę odkrywałaś

Tak, cos niecoś odkryłam

piekara114 napisał(a):A plażowanie w samej Katanii nie jest złe....nie jest to Grecja, ale też sporo lepiej niż w Taorminie....No i z widokiem na Etnę

Plaża z Twojego zdjęcia i plaże pokazane przez Myszę są całkiem fajne .

wiola2012 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Tak mi się wydawało, że Ty Amerykę odkrywałaś

Tak, cos niecoś odkryłam

No to dawaj te Ameryke

wiola2012 napisał(a):Plaża z Twojego zdjęcia i plaże pokazane przez Myszę są całkiem fajne .

A jaką decyzję podjęłaś - mafia czy sardynki?

wiola2012 napisał(a):Plaża z Twojego zdjęcia i plaże pokazane przez Myszę są całkiem fajne .

Bo na Sycylii jest całkiem fajnie To nasz plan zapasowy na październik...obok innych planów...

mysza73 napisał(a):A jaką decyzję podjęłaś - mafia czy sardynki?

Właśnie? Jaką?

Jeszcze myślę, niedługo myśliwym zostanę . Już, już miałam klepać Sardynię, ale bilety zdrożały (bo mi 6 potrzeba). To szukam sobie dalej. Przesiadka, jedna mi niestraszna. Chciałabym w 2000 na 3 osoby się zamknąć, ale czy się uda? Do Katanii w niedzielę lata jakiś czeski przewoźnik Smartwings. Cena rozsądna, nigdy jednak o nim nie słyszałam.

Sycylia ... tak po prostu
wskazany jest podtytuł ,,Sycylia - inny stan umysłu"


Niedziela - 26.06.2022

Jadziemy do Modiki
Jest bardzo gorąco i dlatego wyjeżdżamy godzinkę później niż zwykle ... oczywiście tej godzinki potem zabrakło
Całe szczęście nie mamy z Scicli daleko, jakieś 20 km

Wyjeżdżając z miasteczka przejeżdżamy obok miejscowego szpitala, który całkiem ładnie się prezentuje




No ale teraz już prosto do Modiki, choć droga jest całkiem kręta


Sąsiednie wzgórza Modiki są połączone najwyższym mostem w Europie - Ponte Guerrieri







Na Sycylii w czerwcu już po żniwach












Na początek podjeżdżamy na punkt widokowy Belvedere di San Benedetto - 36°51'48.8"N 14°45'27.3"E
Całkiem spora wydaje się ta Modica ... a katedra San Giorgio od razu przyciąga moją uwagę







Namierzyliśmy z góry wszystkie miejsca, które chcemy zobaczyć
Jest tego trochę więc nie ma na co czekać
Samochód zostawiamy na całkiem sporym, oczywiście darmowym parkingu - 36°52'00.3"N 14°45'24.6"E

Jesteśmy w dolnym mieście Modica Bassa i logiczym byłoby zacząć od znajdującego się tu Duomo di San Pietro
Ale dla mnie priorytetem jest Duomo di San Giorgio, które znajduje się w Modica Alta.
Taaaak, Modica ma dwie katedry

No to idziemy do Gorgia
Do katedry prowadzi 260 schodów (podobno ), ale myśle, że od samej ulicy Corso Umberto I, skod wchodzimy, jest ich ze dwa razy tyle




















Ja oczywiście zachwycam się wszelkimi zdobieniami na fasadzie.
Dle mnie, jako kompletnemu beztalenciu plastycznemu, jest niepojęte, że takie rzeczy mogą zrobić ręce człowieka
















Zajrzeliśmy oczywiście do środka, też jest całkiem ładnie























Obok wejścia/wyjścia jest fajna makieta miasteczka



Już mieliśmy wychodzić, gdy miły pan, chyba kościelny , pokazuje nam, że można wejść na campanilę
Oczywiście wchodzimy - 2 euraki
Pan ostrzega, żeby uważać na głowę
I mąż oczywiście sobie przywalił , no a mnie oczywiście nic nie grozi








Widoki z dzwonnicy całkiem miłe



















Schody z góry już nie wyglądają tak spektakularnie























Schodzimy na ziemię i idziemy odkrywać inne ciekawe miejsca
Ale to już następnym razem

mysza73 napisał(a):Widoki z dzwonnicy całkiem miłe

Niby człowiek był, nawet dwa razy , a u Ciebie i tak coś nowego zobaczy .

Na czekoladę poszliście?

marze_na napisał(a):

mysza73 napisał(a):Widoki z dzwonnicy całkiem miłe

Niby człowiek był, nawet dwa razy , a u Ciebie i tak coś nowego zobaczy .

Ja następnym razem zamieszkam, choć na 2-3 dni w Modice, bo mam dużo braków jeszcze

marze_na napisał(a):Na czekoladę poszliście?

Nie....
Po pierwsze nie mogę jeść słodyczy
Po drugie nie mieliśmy czasu
A po trzecie wiedziałam, że toto gorzkie, a takiej nie lubię, więc mnie nie ciągnęło
Ale nabyłam kilka różnych smaków i niedawno zjadłam w domu cytrynową
Niby gorzka, ale jakaś dobra była

Jak się tą Sycylią zainteresowałam na poważnie i patrzę na ilość chorągiewek, które po Twoich i Marzeny relacjach postawiłam na mapie, to widzę, że jest "nafaszerowana" takimi perełkami, że nie wiadomo od czego zacząć i co pominąć. Nie dziwię się, że poleciałaś kolejny raz .

wiola2012 napisał(a):Jak się tą Sycylią zainteresowałam na poważnie i patrzę na ilość chorągiewek, które po Twoich i Marzeny relacjach postawiłam na mapie, to widzę, że jest "nafaszerowana" takimi perełkami, że nie wiadomo od czego zacząć i co pominąć. Nie dziwię się, że poleciałaś kolejny raz .

Je nie widziałam jeszcze połowe tego co chciałamym zobaczyć
Dlatego oczywiście planuję kolejny wyjazd

mysza73 napisał(a):Je nie widziałam jeszcze połowe tego co chciałamym zobaczyć

Mi potrzeba jeszcze dwóch wyjazdów - na tydzień z lądowaniem w Katanii i na dwa tygodnie z lądowaniem w Palermo .
Też już planuję .

A ja czekam na następny raz


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):A ja czekam na następny raz


Pozdrawiam
Piotr

Będzie niedługo
Ale mnie naszło na porządki
Zostało mi umyć ostatnie okno i potem powiesić wszystkie firanki

Ale już spakowana wieszasz?