Swiss time...on time. ;)

kmichal napisał(a):

GOLDEN napisał(a):Na koniec fotki dwóch panów.

... dobrze, że to nie była FOTKA dwóch Panów ... ... już bym nie oglądał ... ... a tak to czekam na CD ... ...
Pozdrawiam.

W kolejnym odcinku....tylko jeden pan. ...za to jaki....

MarDomi napisał(a):
Słuszna decyzja farciarz

Ja TYLKO chciałem pomóc....

kataryniarz napisał(a):Nadrobiłem zaległości, proszę o więcej

Mówisz i masz..

Miało być przed sobotą....i JEST.

Lozanna, drugie pod względem wielkości miasto nad Jeziorem Genewskim , jest ważnym ośrodkiem handlowym. Stolica kantonu Vaud jest również tętniącym życiem miastem uniwersyteckim i popularnym miejscem kongresów.
Lozanna to miasto położone na trzech wzgórzach.
Położenie jest niezwykle malownicze. Nic dziwnego, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski już od 1914 roku ma tutaj swoją siedzibę. Miasto wybudowano na trzech wzgórzach. Otoczone jest winnymi pagórkami i Jeziorem Genewskim.











Muzeum Olimpijskie.










Myszka...jadą.




kmichał...szybko przewiń.....
chyba ,że Ci się podoba...to se patczaj




Ten pomnik/rzeżba ....ruszała się...


Tak jak w napisie....Must see..


Parę fotek z centrum.





Katedra.




Jak się uda w tym tygodniu...to została na rozkładzie Genewa.
Wiecie....Rolexy,banki,celebryci...jednym słowem...."wielki świat kuchenny blat"...
Chyba ,że macie mnie już dość...

GOLDEN napisał(a):kmichał...szybko przewiń.....

... ... dzięki za ostrzeżenie ... udało mi się przeskoczyć na fotę niżej ... ... całe szczęście temu co nieco zakryli ... ...
Pozdrawiam.

GOLDEN napisał(a):Ten pomnik/rzeżba ....ruszała się...

... dobrze, że pomnik dwa zdjęcia wyżej się nie ruszał ... ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):
... ... dzięki za ostrzeżenie ... udało mi się przeskoczyć na fotę niżej ... .

Nie ma za co...
Już nic złego Ci nie grozi....

kmichal napisał(a):

GOLDEN napisał(a):Ten pomnik/rzeżba ....ruszała się...

... dobrze, że pomnik dwa zdjęcia wyżej się nie ruszał ... ... ...
Pozdrawiam.

No wiesz....tutaj gusta byłby podzielone.

GOLDEN napisał(a):Już nic złego Ci nie grozi....

... ulżyło ... ...

GOLDEN napisał(a):No wiesz....tutaj gusta byłby podzielone.

... fakt ... ... na temat takiego ruchomego pomnika musiałyby się Panie wypowiedzieć ... ...
Pozdrawiam.

mysza73 napisał(a):Znowu mnie wkręcasz ... dziś mają dzień przerwy ...chyba .

Ja ....Gdzieżbym śmiał.
Jak zawsze.. masz rację.....
Przynajmniej nie mam konkurencji...bo Wimbledon też się skończył.

mysza73 napisał(a):No i Roger przegrał

A Djokovič zjadł podobno trawę...

Jeśli mogę wrzucić kilka słów od siebie. W zeszłym miesiącu miałem okazję odwiedzić niewielką miejscowość Rapperswil i co się okazało w centrum Szwajcarii można zwiedzić:

http://www.muzeum-polskie.org/mpr/polski/

Naprawdę warto. Zwłaszcza, że muzeum boryka się z pewnymi problemami, które mogą zdecydować o przeprowadzce (niestety) w inne miejsce.

mysza73 napisał(a):

GOLDEN napisał(a):

mysza73 napisał(a):No i Roger przegrał

A Djokovič zjadł podobno trawę...

No zjadł ... z apetytem
taka tradycja ... podobno ...

To Ja już wolę Tour... ....tam przynajmniej zwyciężca pije szampana.
Też tradycja....

ikar napisał(a):Jeśli mogę wrzucić kilka słów od siebie. W zeszłym miesiącu miałem okazję odwiedzić niewielką miejscowość Rapperswil i co się okazało w centrum Szwajcarii można zwiedzić:

http://www.muzeum-polskie.org/mpr/polski/

Naprawdę warto. Zwłaszcza, że muzeum boryka się z pewnymi problemami, które mogą zdecydować o przeprowadzce (niestety) w inne miejsce.

Z Wikipedii.
"Rapperswil – szwajcarskie miasteczko na północnym brzegu Jeziora Zuryskiego w kantonie Sankt Gallen, z zamkiem z XIII wieku. Około 7,5 tys. mieszkańców.

Siedziba Muzeum Narodowego Polskiego, założonego 23 października 1870 przez Władysława Platera w celu zabezpieczenia polskich zabytków historycznych i propagowania spraw polskich."

Dzieki ikar.

Podobno Genewa bardziej należy do świata niż do samej Szwajcarii, drugie pod względem wielkości uchodzi za najbardziej kosmopolityczne ze wszystkich innych. Co trzeci mieszkaniec Genewy nie jest Szwajcarem… Na ulicach obserwujemy wielokolorowy tłum mówiący różnymi językami, rzeczywiście trudno jest się domyślić kto jest kim, w tym mieście: turysta, emigrant, tubylec…
Obecność biur ponad 200 światowych organizacji w oczywisty sposób wpływa na charakter szwajcarskiego miasta.
A zatem Welcome to Geneve......



Geneva "Eye"...






















Wiadomo gdzie jesteśmy...










Za dużo fotek to nie mam...za mało "czasu" na zwiedzanie..
Liczę po cichu....że jeszcze tu wrócimy..
W ostatnim odcinku Vevey....