napisał(a) Ewa Zuber » 03.11.2012 23:12
Na drodze napoleońskiej.Ponieważ ostatnie dwa dni nieco wychłodziły nasze organizmy, postanawiamy wyruszyć tam gdzie jest cieplej, czyli na południe. Nasza trasa wiedzie z Brig przez przełęcz Simplon do włoskiej miejscowości o nazwie Domodossola. Ta część podróży jest bezpłatna, bo zawarta w naszej Erlabniscard. Jedziemy wygodnym Postbusem.
Droga przez przełęcz Simplon ( 2005 m npm) łączy Wallis z Mediolanem. Została wybudowana z rozkazu Napoleona w latach 1801-1805 za sumę 10 milionów franków. Do dzisiaj podziwia się jej inżynierski kunszt. Na trasie pojawia się 611 mostów, liczne tunele oraz wiele galerii.
Kiedy docieramy do przełęczy Simplon widzimy schronisko, wzniesione przez inżynierów Napoleona jako koszary. Od 1825 roku obiekt stanowi własność mnichów Z Wielkiej Przełęczy Świętego Bernarda.
Przełęcz ozdobiona jest kamiennym posągiem orła.
Ruszamy w dalszą część trasy przez wąwóz Gondo. Nastrój tego miejsca jest niesamowity. Przez 5 km droga wije się wzdłuż skalnych ścian sięgających 800 m wysokości.
Przekraczamy granicę szwajcarsko-włoską.
Wjeżdżamy w dolinę Ossola i docieramy do górskiego miasteczka o rzymskim rodowodzie – Domodossola. W jego centrum znajduje się rynek, a na nim codzienny targ. Niskie ceny produktów przyciągają kupujących nawet z ościennych państw.
Robimy zakupy, pijemy kawkę w ulicznej kawiarence i ponieważ jest dopiero południe, idziemy na dworzec kolejowy , kupujemy bilety i jedziemy do miejscowości Stresa nad Jezioro Maggiore. Naszym celem jest Isola Bella, gdzie wznosi się XVII – wieczny Palazzo Borromeo z przylegającym do niego wspaniałym ogrodem. Atrakcje ogrodu zobaczycie na zdjęciach. Są to tarasy, fontanny, posągi, groty oraz białe pawie.
Ze Stresy kolejką linową wjeżdża sie na Monte Mattarone, skąd widać okoliczne łańcuchy górskie , w tym Monte Rosa. Nam niestety nie starcza już czasu. Dogrzani wracamy do domu.