greenrs napisał(a): Starsi Ślązacy pamiętają może jeszcze siemieniotkę. To taka gęsta zupa robiona z przetartych konopii. Robiła ją jeszcze moja babcia, ale wiem, że w rodzinach gdzie tradycje są mocno zakorzenione, robi się ją do dziś.
majeczka napisał(a):...czy ta moczka to może coś w rodzaju poznańskich makiełek?
demi-duox napisał(a):Basiulinek napisał(a):Witajcie! U nas choinka juz stoi. Wyjatkowo wczesnie w tym roku,ale z premedytacja
A na czym ma polegać ta premedytacja, bo mnie takie przyspieszanie tradycji to trochę zalatuje supermarketem?
Jacynty napisał(a):Nie uwierzyłem i miałem rację.Twoje i Janusza korzenie są na wschodzie i dlatego sentymentem darzycie smaczną kutię.Nigdy nie zrozumiecie moczki i makówki.Możecie ją polubić....
maslinka napisał(a):Śląska kuchnia w Gliwicach - po prostu mało prawdopodobne To chciałam powiedzieć
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko