Swiatła do jazdy dziennej

napisał(a) **Bocian** » 13.07.2011 10:08

smoki3 napisał(a): I możesz zapłacić mandacik.

Założymy się?

napisał(a) **Marsallah** » 13.07.2011 10:19

Adam,K napisał(a):
Marsallah napisał(a):Wytłumaczcie mi, proszę, co was to swędzi, że właczycie światła mijania? Zbiedniejecie o 15 gr w skali roku, czy co?

Skąd ta agresja.

Jaka agresja?!

napisał(a) **Marsallah** » 13.07.2011 10:24

Jacek Cieślewicz napisał(a):Niestety Pan 'consett0805' wykazuje się całkowitym brakiem zrozumienia problemu. Natomiast co do Pana 'Marsallah' to proszę o zajmowanie się własnym portfelem, a nie zaglądaniem do innych i ubliżaniem. Jeśli nie ma się niczego ciekawego w temacie do powiedzenia, to proponuję zająć się innymi wątkami i nie zaśmiecaniem bieżącego.

Kolejny "mądry". To już się spytać nie można, dla mnie problemu nie ma, całe życie jeżdżę dzień i noc z włączonymi światłami mijania (jeździłem w w PL zanim wprowadzono całoroczny nakaz), więc się dziwię - nie mogę?

Ubliżanie? Gdzie?! :roll:

Kogoś widać ubodło - uderz w stół, nożyce się odezwą.

Widać, niektórym urlop (koniecznie w Chorwacji) przydałby się już, bo wszędzie widzą złośliwość, agresję słowną i nieprzychylność.

napisał(a) **Bocian** » 13.07.2011 10:36

Jak to od oceniania jest niedaleko do bycia ocenianym...

napisał(a) **Stiopa** » 13.07.2011 10:58

Marsallah napisał(a):dla mnie problemu nie ma, całe życie jeżdżę dzień i noc z włączonymi światłami mijania (jeździłem w w PL zanim wprowadzono całoroczny nakaz), więc się dziwię - nie mogę?

Wolność rządzi !!
Więc dziwować się można, do woli. :wink:

Jednakowoż dla niektórych, w tym i dla mnie, jeżdżenie 24 h, na światłach mijania, wiązało się z pewnymi problemami, daleko bardziej wykraczającymi poza te kilkanaście groszy rocznie.

Otóż w poprzednim samochodzie bez DRL wymieniałem przynajmniej 2 lub 3 komplety żarówek i z przodu i z tyłu rocznie. Udawało się to zrobić bez demontażu nadkola lub wyjmowania akumulatora - a uwierz mi - są i takie "kwiatki inżynierskie".
Mimo to wymiana na mrozie i wietrze do przyjemności nie należała. Można co prawda pojechać do serwisu, ale wówczas to nie będzie już kilkanaście groszy rocznie. :cry:

Od ponad roku (pewnie ma znaczenie, że to inny samochód) mam DRL.
Nie wymieniłem ani jednej żarówki. A samochód jeździ codziennie.

A do tego uważam, że światła do jazdy dziennej w zupełności wystarczą dla zapewnienia sobie i innym użytkownikom drogi bezpieczeństwa, przy normalnych warunkach pogodowych w ciągu dnia.

Pozdrawiam.

napisał(a) **Marsallah** » 13.07.2011 11:12

Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie, Stiopa.

Światła do jazdy dziennej pewnie wystarczą przy dobrej widoczności, ale właśnie - pogorszenie widoczności często zauważamy z opóźnieniem, zwłaszcza, gdy już od jakiegoś czasu siedzimy za kółkiem. Stąd moja decyzja, żeby zawsze jeździć ze światłami mijania.

Trochę z innej beczki. Czy w jakichś krajach (Europa) jazda z włączonymi światłami mijania przy dobrej widoczności jest niezgodna z przepisami (i karana? - ktoś wspomniał o Grecji)?

napisał(a) **Stiopa** » 13.07.2011 11:26

Marsallah napisał(a):
pogorszenie widoczności często zauważamy z opóźnieniem, zwłaszcza, gdy już od jakiegoś czasu siedzimy za kółkiem. Stąd moja decyzja, żeby zawsze jeździć ze światłami mijania.

Ja stosuję test wskaźnikowy.

Przy DRL nie są podświetlane zegary prędk. i obrotów. Kiedy zauważam, że nie widzę dokładnie cyferek, zapalam światła mijania. Bez względu na porę dnia. Dotyczy to zarówno wjazdu w pochmurny dzień do lasu, jak i jazdy w deszczu.

Pozdrawiam.

PS. Fajna relacja.

napisał(a) **Jacek Cieślewicz** » 13.07.2011 12:04

Znalazł się Pan 'Marsallah' <-> 'Najmądrzejszy'. I kto jest tymi nożycami? A z tymi wakacjami to racja. Ale nie tylko mnie są potrzebne jak widać. A swoją drogą to proponowałbym pewną edukację przejść w sprawie oszczędności paliwa przy stosowaniu świateł DRL, zwłaszcza w mieście. Tak się składa, że świateł mijania używam również od kiedy posiadłem uprawnienia, a było to wiele lat temu. Pozdrawiam.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.07.2011 12:28

Marsallah napisał(a):Dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie, Stiopa.

Światła do jazdy dziennej pewnie wystarczą przy dobrej widoczności, ale właśnie - pogorszenie widoczności często zauważamy z opóźnieniem, zwłaszcza, gdy już od jakiegoś czasu siedzimy za kółkiem. Stąd moja decyzja, żeby zawsze jeździć ze światłami mijania.

Trochę z innej beczki. Czy w jakichś krajach (Europa) jazda z włączonymi światłami mijania przy dobrej widoczności jest niezgodna z przepisami (i karana? - ktoś wspomniał o Grecji)?

Zgadza się

Jazda w dzień na światłach mijania w Grecji jest karana mandatem. Świateł mijania w czasie dnia można używać TYLKO podczas ograniczonej widoczności.

I tu zaczynają się schody dla tych którzy maja auta z nową homologacją

.....i jadą do Grecji zamiast do Chorwacji :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.07.2011 12:33

Jacek Cieślewicz napisał(a):.................. sprawie oszczędności paliwa przy stosowaniu świateł DRL,......

0,3 litra mniej na setkę

. Dużo nie dużo ale zawsze :wink:

.

napisał(a) **Adam,K** » 13.07.2011 12:45

smoki3 napisał(a):
Jacek Cieślewicz napisał(a):.................. sprawie oszczędności paliwa przy stosowaniu świateł DRL,......

0,3 litra mniej na setkę . Dużo nie dużo ale zawsze .

Nie można tego tak uogólniać, bo jednemu auto pali 4 l/100km, a innemu 20.
Wydaje mi się jednak, że nie spalanie robi różnicę. Ja mam w aucie światła ksenonowe, które kosztują kilkaset zeta za sztukę, więc skoro zrobili mi światła do jazdy dziennej, to czemu mam z nich nie korzystać, o ile pozwalają na to przepisy w poszczególnych krajach.

napisał(a) **Szymuś** » 13.07.2011 13:07

Przykładu Grecji nie ma co przedstawiać, ten kraj dla mnie nie jest normalny.

Jeździełem kilkukrotnie w Czechach i Słowacji na DRL-ach i mijająs patrole policyjne nikt mnie nie zatrzymywał. Widzę też, że w "słowackim" Internecie sprzedawane są ledowe DRL-e. Sądzę więc, że tak jak w innych krajach są one dozwolone.

napisał(a) **Marsallah** » 13.07.2011 13:16

Jacek Cieślewicz napisał(a): proponowałbym pewną edukację przejść w sprawie oszczędności paliwa przy stosowaniu świateł DRL, zwłaszcza w mieście

Proponowałbym przejść edukację w zakresie "podstawowe słownictwo w jęz. polskim". Na początek proponuję sprawdzić hasło "ubliżać".

Daj znać jak się doedukujesz, to może pOkLiKaMy

smoki3 napisał(a): azda w dzień na światłach mijania w Grecji jest karana mandatem

Dzięki za info. Raczej tam się samochodem nie będę wybierał, ale warto wiedzieć. Do tej pory nie spotkałem się z takim przepisem.

napisał(a) **Jacek Cieślewicz** » 13.07.2011 15:09

Ok. Być może słowo nie było trafione, ale jest kilka innych, których mógłbym użyć. Ale sobie odpuszczę. Natomiast tekst: 'Zbiedniejecie o 15 gr w skali roku, czy co?', również świadczy o braku edukacji. A poza tym nic nie wnosił do postu, którego celem było ustalenie przepisów, a nie kosztów związanych z używaniem świateł DRL (brak zrozumienia tematu?!). Ale zakończmy już. Do niczego to nie doprowadzi i nikogo o potrzebną wiedzę nie wzbogaci. Pozdrawiam.

napisał(a) **kozak** » 13.07.2011 15:51

Jacek Cieślewicz napisał(a):Chyba jednak już po włączeniu świateł pozycyjnych, mijania, a dalej idąc przy długich również.

Dokładnie tak to miało i ma wyglądać.
Światła do jazdy dziennej NIE MOGĄ PALIĆ SIĘ Z INNYMI ŚWIATŁAMI wyjątek stanowią auta w których instalacja była wykonana do bodaj 2009 roku. W tym to roku (2009) została opublikowana nowelizacja przepisów dotycząca min. używania w/w świateł. Ale i wtedy (przed nowelizacją) światełka nie mogą palić się jak chcą - odsyłam do przepisów ruchu drogowego. Obecnie jest tak jak napisałem wyżej a kolega Jacek Cieślewicz dopisał tłumacząc co i jak koledze smoki3.