Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sv. Jure

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CroTisiU
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroTisiU » 08.09.2014 11:06

Byłam na sw Jure trzy lata temu wybieramy się i tym razem czekam tylko na całkowicie czyste niebo ale nie wiem czy się doczekam bo od 10 dni nad Biokovo ciagle krążą chmury :roll:
cyganteria
Globtroter
Posty: 47
Dołączył(a): 04.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) cyganteria » 09.09.2014 22:49

zatankuj samochód przed wyjazdem. Ja zjeżdzałem na dół na oparach. Trasa jest mocno paliwożerna. Wyjeżdzałem to komputer pokazywał mi, że przejadę ponad 250 km.
cyganteria
Globtroter
Posty: 47
Dołączył(a): 04.08.2012
Re: Wycieczka Sv. Jure

Nieprzeczytany postnapisał(a) cyganteria » 09.09.2014 23:03

apaczpk napisał(a):poza tym własnym autem możemy zatrzymać się w każdej zatoczce gdzie piękne widoki.


w każdej jak w każdej. Na mniejszej wysokości ok, łatwo się wyminąć. Ale na ostatnim odcinku jest już ostro pokręcona trasa i nie każdy będzie zadowolony, że ktoś blokuje zatoczkę żeby np. porobić zdjęcia. Ja tak miałem w tamtym roku. Na ostatnich serpentynach jakiś turysta wjechał sobie w ostry łuk, wyjął aparat i zaczął robić foty. A z tyłu ze 3 samochody. I ostre palenie sprzęgła.
CroTisiU
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 30.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroTisiU » 09.09.2014 23:25

Była zaliczone eh te wrażenia :P
podjechaliśmy o zachodzie sunca było jeszcze w miare... na górze Sw Jure byliśmy już po ciemku i po ciemku zjazd na dół mówię wam >>> hardkor ale zadowolona jestem Bardzoooooo :P :P :P
arni87
Odkrywca
Posty: 67
Dołączył(a): 09.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) arni87 » 10.09.2014 18:55

Jeśli ktoś chce sobie zaoszczędzić trochę stresu to może wjechać skuterem.
My wjechaliśmy jednym, 50cm3 i spokojnie dał radę. Podjazd w czasie nie gorszym niż samochodem.
Mijanki niestraszne, cofać się nie trzeba. Żadnego palenia sprzęgła, można się zatrzymać w każdej chwili by zrobić zdjęcia.

Wypożyczenie skutera na cały dzień to ~150Kn (negocjowaliśmy cenę) plus paliwo.
atomic77
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) atomic77 » 06.08.2015 17:03

Cześć, chciałbym zdementowac niektóre przerażające wizje wjazdu na sv jure. Oczywiście nie jest to wycieczka dla kierowców niepewnych swoich możliwości i auta ale też nie jest taka przerażająca. Wjazd do niektórych chorwackich wiosek na zboczach jest trudniejszy technicznie. Byliśmy dzisiaj punkt 7.00 przy "bramce". Opłata 50kn od osoby, dzieci nie płaciły. Na górę jechaliśmy 50 minut raczej niezbyt szybko ze względu na chorobę lokomocyjną młodszej 4 letniej córki, ale ta tylko powtarzała "jakie ładne tu mam widoki". Mijaliśmy 2 wracające samochody -czyli wjazd możliwy był już wcześniej. wracaliśmy o 8.30 - ponad godzine plus przerwy na widoki w 2 miejscach. ruch juz wiekszy, miałyśmy ok. 30 samochodów (90% Polacy nawet z naszego powiatu) - córka liczyła ale straciła rachubę, oraz 3 krótkie autobusy (nie busy) przed którymi jechał pilot w kamizelce (czekali na zakrętach). cofać trzeba było ze 3 razy po 50 metrów i kilka razy zwolnić i mijać się na centymetry (można było cofnąć ale skoro było miejsce to po co). Przy przepaścią są barierki (fakt że zardzewiał.e ale co za różnica, one nie mają nikogo łapać tylko wskazywać gdzie jest koniec drogi) lub kamienne murki. Żona 3 lata temu nie zgodziła się na ten wyjazd ale teraz bardzo jej się podobało. Polecamy wycieczkę i naprawdę dojazd do niektórych parkingów przy apartamentach jest większym wyzwaniem pod względem umiejętności prowadzenia samochodu.
Dodam jeszcze że jadąc z południa nie trzeba dojeżdżać do Makarskiej. W Podgórze można skręcić w prawo i całkiem fajnym widoków skrótem wyjechać przy wjeździe do parku. Podam jeszcze współrzędne wjazdu: 43.257672, 17.080993
jarod
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 05.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarod » 06.08.2015 21:59

Muszę twój wpis pokazać żonie bo "trzęsie d..." przed planowanym wjazdem. Ale pewnie i tak usłyszę coś w stylu "że z parkingu przy apartamencie nie spada się w przepaść" :D
macieks600
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 16.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) macieks600 » 16.09.2015 08:22

Na wstępie witam wszystkich, mój pierwszy post tutaj:)
Na Chorwacji byłem w tym roku pierwszy raz swoim samochodem (wcześniej raz jako pasażer - drugi kierowca) i postawiłem sobie za pewnik, że muszę wjechać na Sv. Jure. Posiadam Peugeota 407 SW z motorem 2.0 HDi i pełny pokład tj. 4 osoby dorosłe.
W 5 dzień pobytu wstaliśmy rano i około godz 6 zaczęliśmy podjazd. Na wjeździe udało się uniknąć opłaty po 50 kn za osobę - pan na bramce stwierdził, że możemy wjechać a jak nas nikt nie zatrzyma do opłaty to nie musimy płacić :D Do pierwszego punktu widokowego podjazd na prawde przyjemny i nieproblematyczny nawet mimo gabarytów auta. Później trasa typowo między górami, wspomniane wcześniej konie, pszczelarz. Trudniejszy jest końcowy odcinek gdy powoli widać w oddali już maszt na szczycie góry, jednak chyba bardziej był ten odcinek stresujący dla pasażerów:D
Wjazd zajął mi jakieś 40-45 min wliczając postój kilka min na zdjęcia na pierwszym punkcie widokowym.
Po drodze na górę nie mijałem żadnych aut więc byłem pierwszy tego dnia (prawdopodobnie :D ).
Z góry mijałem motocykl, 4 osobówki i starą mini-ciężarówkę Mercedesa ;p
Zjazd bezproblemowy - lusterka składane, każdy do swojej bocznej krawędzi i jakoś poszło.
Polecam każdemu bo widoki jak i przeżycia są niesamowite. Pozdrawiam :)

IMG_20150910_222022.jpg
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 16.09.2015 08:48

macieks600 napisał(a):Posiadam Peugeota 407


Taka dygresja z mojej strony... ale zawsze jestem pełen podziwu jak nasi rodacy parkują za granicą a wychodzi im to całkiem nieźle co widać na załączonym powyżej zdjęciu. Genau ta sama sytuacja ma się na rastplatzach gdzie jak byk stoi , ze platz dla autobusów i aut z przyczepami to nasi potrafią tez i tam zaparkować zwykła osobówką.
macieks600
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 16.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) macieks600 » 16.09.2015 09:18

Venom555 napisał(a):
macieks600 napisał(a):Posiadam Peugeota 407


Taka dygresja z mojej strony... ale zawsze jestem pełen podziwu jak nasi rodacy parkują za granicą a wychodzi im to całkiem nieźle co widać na załączonym powyżej zdjęciu. Genau ta sama sytuacja ma się na rastplatzach gdzie jak byk stoi , ze platz dla autobusów i aut z przyczepami to nasi potrafią tez i tam zaparkować zwykła osobówką.



Odpowiedź na dygresję z mojej strony. Napisana w poście powyżej godzina przed 7 rano, pierwszy i jedyny samochód na parkingu a auto stoi tak do zdjęcia. Ale tak, Polak za granicą...
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 16.09.2015 09:22

macieks600 napisał(a): auto stoi tak do zdjęcia. .


Spoko :-) Domyśliłem się ale nadarzyła się okazja z której skorzystałem :-)

Poz
macieks600
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 16.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) macieks600 » 16.09.2015 09:25

Venom555 napisał(a):
macieks600 napisał(a): auto stoi tak do zdjęcia. .


Spoko :-) Domyśliłem się ale nadarzyła się okazja z której skorzystałem :-)

Poz


No fajna okazja - zrobienie z kogoś głupka na podstawie pozowanego zdjęcia :)

Również pozdrawiam.
jarod
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 05.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarod » 17.09.2015 22:15

No a mi się nie udało w tym roku wjechać mimo że taki był plan. Strzelanie łożyska amora przy skrętach kierownicą skutecznie mnie zniechęciło do jazdy po tych zakrętasach. Oczywiście po powrocie do Polski o problemie zapomniałem i jeżdżę jakby nic się nie działo (człowiek staje się przewrażliwiony jak jest daleko od domu :D ) . Będzie przynajmniej atrakcyjniej za rok :)
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 17.09.2015 22:33

jarod napisał(a):Muszę twój wpis pokazać żonie bo "trzęsie d..." przed planowanym wjazdem. Ale pewnie i tak usłyszę coś w stylu "że z parkingu przy apartamencie nie spada się w przepaść" :D
Trzęsłam d... przed wjazdem na Srd, trzęsłam jeszcze w paru innych miejscach a po tegorocznym sv. Jurku już nie trzęsę wcale :lool:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 18.09.2015 06:45

jarod napisał(a): Strzelanie łożyska amora przy skrętach kierownicą skutecznie mnie zniechęciło do jazdy po tych zakrętasach. Oczywiście po powrocie do Polski o problemie zapomniałem i jeżdżę jakby nic się nie działo (człowiek staje się przewrażliwiony jak jest daleko od domu :D )


To jest objaw końca żywota półosi.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone