napisał(a) macieks600 » 16.09.2015 08:22
Na wstępie witam wszystkich, mój pierwszy post tutaj:)
Na Chorwacji byłem w tym roku pierwszy raz swoim samochodem (wcześniej raz jako pasażer - drugi kierowca) i postawiłem sobie za pewnik, że muszę wjechać na Sv. Jure. Posiadam Peugeota 407 SW z motorem 2.0 HDi i pełny pokład tj. 4 osoby dorosłe.
W 5 dzień pobytu wstaliśmy rano i około godz 6 zaczęliśmy podjazd. Na wjeździe udało się uniknąć opłaty po 50 kn za osobę - pan na bramce stwierdził, że możemy wjechać a jak nas nikt nie zatrzyma do opłaty to nie musimy płacić
Do pierwszego punktu widokowego podjazd na prawde przyjemny i nieproblematyczny nawet mimo gabarytów auta. Później trasa typowo między górami, wspomniane wcześniej konie, pszczelarz. Trudniejszy jest końcowy odcinek gdy powoli widać w oddali już maszt na szczycie góry, jednak chyba bardziej był ten odcinek stresujący dla pasażerów:D
Wjazd zajął mi jakieś 40-45 min wliczając postój kilka min na zdjęcia na pierwszym punkcie widokowym.
Po drodze na górę nie mijałem żadnych aut więc byłem pierwszy tego dnia (prawdopodobnie
).
Z góry mijałem motocykl, 4 osobówki i starą mini-ciężarówkę Mercedesa ;p
Zjazd bezproblemowy - lusterka składane, każdy do swojej bocznej krawędzi i jakoś poszło.
Polecam każdemu bo widoki jak i przeżycia są niesamowite. Pozdrawiam