Habanero napisał(a):Droga z naszego apartmana na plażę w Sv. Marko
https://www.google.pl/maps/dir/44.44684 ... m2!4m1!3e0
E tam świruje, ustaw z plaży do Pagu i poprowadzi normalnie.007man napisał(a):... Pytanko; jak wygląda droga powrotna z tej plaży na Pag?
Jak na Twojej mapce odwróciłem kolejność to prowadzi jakimś takim dziwnym długim kołem
https://www.google.pl/maps/dir/44.48524 ... m2!4m1!3e0
gusia-s napisał(a):E tam świruje, ustaw z plaży do Pagu i poprowadzi normalnie.007man napisał(a):... Pytanko; jak wygląda droga powrotna z tej plaży na Pag?
Jak na Twojej mapce odwróciłem kolejność to prowadzi jakimś takim dziwnym długim kołem
https://www.google.pl/maps/dir/44.48524 ... m2!4m1!3e0
Habanero napisał(a):gusia-s napisał(a):E tam świruje, ustaw z plaży do Pagu i poprowadzi normalnie.007man napisał(a):... Pytanko; jak wygląda droga powrotna z tej plaży na Pag?
Jak na Twojej mapce odwróciłem kolejność to prowadzi jakimś takim dziwnym długim kołem
https://www.google.pl/maps/dir/44.48524 ... m2!4m1!3e0
Zaproponował trzy trasy do wyboru
Wrócisz do Pagu tą samą drogą, którą pokazałem na mapce .
elfik44 napisał(a):
I maja plaża na ten rok. Już nie mogę się doczekać
007man napisał(a):Już wcześniej czytałem w Twojej relacji i sobie zapisałem te dwa parkingi
Katerina napisał(a):Zaglądam tu ostatnio ukradkiem, Konradzie, zwłaszcza na Pag zerkam...i męczę się
Ach, jakie to życie trudne
Zdradzać, czy nie
W tym roku chyba nie wyjdzie , muszę podreptać po sprawdzonych ścieżkach (Vis i dokończyć B )
Ale, kto wie...w drodze powrotnej wszystko może się zdarzyć
Za zakrętem na lewo od Lovreciny, w zasięgu kilkominutowego spaceru znaleźliśmy takie cosik Na plaży kamyki ale w wodzie wszedzie gdzie jest jasnieszy kolorek - piaseczek mięciutki a po bokach skałki. A jaki tłumgusia-s napisał(a):Habanero napisał(a):Często tak bywa, że sugerujemy się tym co gdzieś wyczytamy, zobaczymy, a rzeczywistość pisze inny scenariusz i znajdujemy dużo ciekawsze miejsca tuż obok siebie. Tak miałem na Braciu i Pagu w tym roku. Zawsze warto zajrzeć co kryje się tuż za zakrętemAdamZ napisał(a):To ja się tłukłem do Lovreciny żeby po piasku podreptać a tymczasem "za rogiem" miałem taką fajną zatoczkę :]
Dzięki za piękne pokazanie co ominąłem. Do nadrobienia.
Jak ja byłam w 2017 r. też się nie dało ale to już ponoć przeszłość i teraz można dojechać aż do Postiry, tak donosi Katerina w tym odcinku. Na fotkach widać, że droga w zachodniej części zatoki została wybetonowana a to tam były największe wyrwy. Dalej jest niegroźny szuter.be-er napisał(a):... Nie bardzo da się zrobić pętelkę ... mimo, że te dwie dróżki łączą się na końcu zatoczki ale są takie wyrwy i skałki u ich styku, że nie da rady przejechać...
be-er napisał(a):Dlaczego na te wszystkie relacje trafiłam dopiero teraz :/ w tym roku byliśmy na Brać, w Postirze...Gdzie będziesz za rok, ja się pytam
Powrót do Nasze relacje z podróży