No to dotarliśmy
Jest pięknie, pogoda cudowna, nie czujemy żadnego zmęczenia. Nie wiem czy macie tak samo, ale ja zawsze próbuję odtworzyć sobie obrazy, jakie miałem w głowie przed wyjazdem i porównać je z rzeczywistością. W tym wypadku jest tak samo i jak zawsze rzeczywistość bije na głowę google . Wszyscy z bananami na twarzy jedziemy do naszej kwatery
I od razu wskazówka dla wszystkich jadących do Supetar pierwszy raz, a dokładnie do jego zachodniej części. Marina jest zamknięta dla samochodów, starówka to labirynt wąskich, nieprzejezdnych uliczek, więc najlepiej bez kluczenia dojechać tam tą drogą
Po godz. 20-tej Put Vele Luke zamykana jest dla ruchu samochodowego i wtedy należy skręcić wcześniej w prawo w Put Pašika.
Apartman Ivana ( tu lokalizacja i apartament )
https://www.google.pl/maps/place/Apartm ... 16.5514713 zarezerwowałem już w październiku i spędzimy w nim najbliższe 5 dni, do soboty. Potem przeniesiemy się do Sutivanu. Wybierając go priorytetem była bliskość starówki (5 min.), oraz równomierne odległości do plaż wschodniego i zachodniego Supetaru. Plażę miejską mieliśmy pod nosem (5 min.), jednak byliśmy tam tylko dwa razy, pierwszy i ostatni
Do plaż na zachodzie i wschodzie miasta, mieliśmy odpowiednio 15 i 10 min.
Godzina 14-ta. Córka właścicielki czekała na nas, wiedziała wcześniej o której przypływamy.
Czas iść przywitać się z morzem.
Mamy do niego całkiem blisko, może 5 min. spacerkiem
Witamy się przeszło godzinę
Po godzinie dajemy Jadranowi spokój, bo zaczęło nam w brzuchach burczeć. Przy plaży znajduje się fajna knajpka, w której ceny są ok, więc zapada decyzja
Idziemy wziąć prysznic , przebrać się i wracamy coś zjeść, a potem ruszymy w miasto
Tanio i smacznie i do tego fajne widoki
Najedzeni kierujemy się w stronę mariny, a następnie w stronę plaż wschodniego Supetaru
(jutro od rana chcemy tam się wyłożyć i nic nie robić
) . No to w drogę na rekonesans
Bardzo ważne miejsce, rzekłbym strategiczne
, odwiedzane przeze mnie codziennie między 7-8 rano i 20-22
CDN