Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Supetar + Sutivan + Pag = WM

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 07:57

sdolas napisał(a):......
W szczególności ta płytka woda daleko od brzegu, super widoki z kajaka, uwielbiam taką wodę.
......

Sławku zobacz ten filmik i powiedz czy Itivitem uda się, czy za daleko :roll:
W Šimuni są drzewa :D , a ten Maun wygląda pięknie :P
zlatna-plaza_1530x630.jpg





A tu jeszcze jeden fajny filmik tej ekipy. Startują z Rucicy :D
Ostatnio edytowano 04.10.2017 16:49 przez Habanero, łącznie edytowano 1 raz
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 08:22

anakin napisał(a):
Habanero napisał(a):Dlaczego napisałem Beretnica :roll: :?: Chyba mam dysleksję , albo taka niechluja ze mnie :evil:
Prośba :idea: - jak widzicie takie babole, to bez żadnej krępacji zwracajcie uwagę 8)

Czy ja wiem czy to babol? :?
Ja ( w Metajnie) spotkałem się jeszcze z nazwą Biriknica, więc już sam nie wiem, która jest prawdziwa. :wink:

Tu na forum najczęściej widnieje pod nazwą Beretnica właśnie, więc niechlujstwa bym się tu nie dopatrywał. :D


Powiem Ci szczerze że cały czas, do wczoraj, myślałem że byliśmy na Beretnicy. Dopiero wczorajszy post boboo uświadomił mi że to Beritnica. Tyle razy oglądałem i czytałem o tym miejscu w internecie, że pomyślałem to co napisałem powyżej :oops: No ale skoro tyle nazw jest dopuszczonych do użytku, to trochę mnie uspokoiłeś :oczko_usmiech:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 08:35

wiolek_lp napisał(a):Cudowne zdjęcia, mało jest tak niesamowitych miejsc, jak sobie przypominam to mi się cieplej robi :hearts:


Habanero napisał(a):Taka to zaleta :wink: pięknych plaż.
P.S.
Filmik oglądaliśmy i bardzo nam się podobał. Fajna z Was rodzinka :D . Kolor włosów mega odjazdowy :P
Wielki szacun za Beritnicę z dziećmi i całym plażowym majdanem 8O Ja nie odważyłem się zabrać tam moich dziewczyn.
Jednak droga na Beritnicę, to nie jest tylko sama przyjemność 8)


Dzięki, na szczęście chłopaki uwielbiają skałki i wspinaczki więc ostatnia część trasy była dla nich tylko samą zabawą :) Zresztą to był dla nas 2 dzień na Pagu i byliśmy tak podjarani że nawet te 15 czy 20 minut trasy były dla nas przyjemnością, powrót był oczywiście gorszy, zeszło prawie 30 minut ale też wiał duży wiatr i każdy wymęczony plażowaniem ale i tak powtórzylibyśmy tę drogę bez problemu :)

Co do obuwia powiem wam, że minęliśmy się z panem i chłopcem ok 10 letnim, którzy zasowali w klapkach, więc dać się da... :D

AAA i ja bardzo często mówię/ piszę Beretnica, nie wiem dlaczego :twisted:


Mieliśmy cudowne wakacje :hearts: Brać i Pag, czy w Waszym wypadku Pag i Brać były super wyborem :P
Kolejność nie ma tu znaczenia, obie są piękne. Wracamy jednak na Pag ze względu na jego plaże, a w zasadzie ich różnorodność. Jest ich tak dużo i do tego chyba wszystkie możliwe rodzaje (klify, kamienie, żwirek, piasek, skałki.....) no nie wiem co jeszcze napisać :roll: byliśmy tam tak krótko :( :papa:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 08:47

Abakus68 napisał(a):
Habanero napisał(a):
boboo napisał(a):P.S.
Dlaczego napisałem Beretnica :roll: :?: Chyba mam dysleksję , albo taka niechluja ze mnie :evil:
Kiedyś już Tribunj był dla mnie Tribujnem, a z Kamerlengo zrobiłem Twierdzę Kameralnego :roll:

Powiem Tobie, że mnie w tym roku rzuciło na kolana zdanie pewnej skądinąd sympatycznej kobiety - a brzmiało ono "no zwiedziliśmy Szybenik i Trigor"
Takie lapsusy tylko ubarwiają nasze żywota nieprawdaż???? :lol:


Ubarwiają i to bardzo :roll: Wczoraj czerwony zrobiłem się :wink: Wynika z tego że nie wszystko jest do końca oczywiste i zawsze można wyłożyć się na sprawach wydających się pewniakami :lol: Czego oczywiście nie życzę polskiej reprezentacji w jutrzejszym meczu z Armenią 8) :wink:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.10.2017 08:53

Bere- Beri-, bara-bara :lol:
Napisałem Beritnica (normalnie z pamięci bym walnął Beretnica), bo akurat w tym momencie tak mi pokazało googleMaps, gdy smarowałem posta i przeglądałem tamte okolice.

Edit 11:40
Habanero napisał(a):Napisz proszę jeszcze parę zdań o Malin, Maskalić i Mali Zaton
Niedaleko Malin są fajne skałki. Akurat dla kajaka :D GoomYakiem (2 metry szerokości) nie dało rady wpłynąć.


Edit 13:50


Edit 15:10
No i same Paskie Vrata.
Rzadko nie wieje. Ale w większości to spokojny wiaterek.
W 80% od Velebitu, czyli jeśli Cię "porwie", to wylądujesz na Bosanie :D
Poza tym ma to tę pozytywną stronę, że wracasz z wiatrem w plecy, z falą.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 16:44

boboo napisał(a):.......
Rzadko nie wieje. Ale w większości to spokojny wiaterek.
W 80% od Velebitu, czyli jeśli Cię "porwie", to wylądujesz na Bosanie :D
Poza tym ma to tę pozytywną stronę, że wracasz z wiatrem w plecy, z falą.

I to są optymistyczne informacje :D Tak czy inaczej jeżeli nie kajakiem to Maskalić i Mali Zaton zaatakuję od lądu :lol:
Dzięki :papa:
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 04.10.2017 16:54

Przyznam że jestem zaskoczony z tym wiatrem :roll:
W okolicach Tribunj była sytuacja zupełnie odwrotna, mistral niemal zawsze wiał od morza.
A to około 100 km odległości w linii prostej.
Co do płynięcia na Maun to najmniejsza odległość między wyspami to ok 3 km i nie jest to żaden problem dla dmuchańca wszelakigo rodzaju, bo spokojnie da rade. To przed czym ja mam największy respekt to wiatr. Skoro boboo pływał po zalewie i mówi że w większości wieje od Welebitu to weź to pod uwagę bo powrót będzie trudniejszy. Na Maun powinieneś w godzinę dopłynąć, na powrót pod wiatr dopisz spokojnie 50% więcej.
Pozostaje jeszcze kwestia wytrzymałości rąk.
Osobiście raczej samemu bym się tam nie wybrał, ale jakbym miał się podczepić do zorganizowanej grupy to bym się nie zastanawiał :wink:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.10.2017 18:10

To nie takie proste z tym wiatrem.
Możesz mieć sytuację, że na wschodniej stronie Pagu będzie lekka bora (od Velebitu, czyli pólnocny-wschód) i jednocześnie w Mandre lekką tramontanę z północnego-zachodu, albo nawet coś od południowego-zachodu.

Często patrzę na to:
https://www.windy.com/?44.537,14.770,11
w celu uświadomienia sobie jakie zmyłki może robić mieszanina azotu i tlenu na niewielkim obszarze.
I nierzadko takie zmyłki widzę.

Będąc w Chorwacji nie wypływam bez obejrzenia tego:
http://prognoza.hr/prognoze_e.php?id=jadran_e
Z moim GoomYakiem wypływam do 4Bf - stan morza 3.
Przy 5Bf dziękuję i jadę na jakąś samochodową wycieczkę 8)

Z kajakiem zszedłbym numer niżej: 3 Bf - stan morza 2.
Ale z kajakiem to takie gdybanie z mojej strony, bo nie mam doświadczenia.

W każdym razie: prognoza, prognoza, prognoza - na bieżąco.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 18:21

sdolas napisał(a):Skoro boboo pływał po zalewie i mówi że w większości wieje od Welebitu to weź to pod uwagę bo powrót będzie trudniejszy. Na Maun powinieneś w godzinę dopłynąć, na powrót pod wiatr dopisz spokojnie 50% więcej.
Pozostaje jeszcze kwestia wytrzymałości rąk.
Osobiście raczej samemu bym się tam nie wybrał, ale jakbym miał się podczepić do zorganizowanej grupy to bym się nie zastanawiał :wink:

No to trochę pływania jest :roll: Wszystko zależy od pogody, a ta lubi być niestety zmienna. Trzeba będzie wszystko sprawdzić organoleptycznie na miejscu i małymi kroczkami (dystansami) szacować własne możliwości. Zalew w takiej sytuacji ( chodzi mi o wiatr ) wydaje się bardziej bezpieczny. Niemniej jednak czekam na jakieś wyprzedaże w Decath. na I3 i zwiększam powoli obciążenia na siłce :wink: :mrgreen:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 18:35

boboo napisał(a):Często patrzę na to:
https://www.windy.com/?44.537,14.770,11
w celu uświadomienia sobie jakie zmyłki może robić mieszanina azotu i tlenu na niewielkim obszarze.
I nierzadko takie zmyłki widzę.


Co oznacza kt przy wietrze i porywach wiatru, jak się odnieść do tej skali ?
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.10.2017 18:39

kt = knoten = węzły = mila morska / godzinę

Habanero napisał(a):i zwiększam powoli obciążenia na siłce
Nie ma to jak własny domek opalany drewnem.
Nie potrzebuję siłki :mrgreen:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 18:57

boboo napisał(a):kt = knoten = węzły = mila morska / godzinę

Habanero napisał(a):i zwiększam powoli obciążenia na siłce
Nie ma to jak własny domek opalany drewnem.
Nie potrzebuję siłki :mrgreen:

Czyli niecałe 2km/h
Dzięki.
Swój opalam ekogroszkiem także mała częstotliwość :wink:
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5106
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.10.2017 19:38

A ja mam do ogrzania to:
drewno-dom-ogrzewanie-t49557.html
A piec... kaflowy.
Węglem nie będę, bo to miejscowość wypoczynkowa.
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6671
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 04.10.2017 20:03

Wracając z Rucicy i Beritnicy zatrzymujemy się w Kolan i idziemy na małe zakupy do sklepu firmowego z serami.
Bardzo posmakował nam lokalny przysmak więc postanowiliśmy zakupić co nieco do kraju.
IMG_20170710_162356.jpg
IMG_20170710_162416.jpg
IMG_20170710_162421.jpg
IMG_20170710_162428.jpg
IMG_20170710_162433.jpg

Paski oczywiście był najdroższy ( 320 hrk/kg) , te z mleka krowiego zaczynały się od 70 hrk/kg.
Oczywiście kosteczka paskiego była najmniejsza, długo jednak na telewizorze nie postała :wink:
Wiem że na forum są tacy u których ten ser swoją wartość już co najmniej podwoił i dalej zwiększa :wink:
Po zakupach wracamy do domu. Jesteśmy już bardzo spragnieni :mrgreen:

Kolan
IMG_20170710_162655.jpg


Šimuni
IMG_20170710_163110.jpg


Proboj
IMG_20170710_164033.jpg


Jeszcze tylko obowiązkowy punkt programu :hut:
IMG_20170710_164204.jpg
IMG_20170710_164205.jpg
IMG_20170710_164208.jpg
IMG_20170710_164202.jpg


I w końcu upragniona chwila :P
IMG_20170710_174148.jpg

Nie mówcie tylko że się Wam widok nie podoba :lol: (mnie też nie :wink: )
Taki miał być 8) Lodówka po drugiej stronie ulicy :mrgreen: .
Zosia rano do sklepu w piżamie chodziła.
IMG_20170710_174133.jpg


A to Rudy :mrgreen:
IMG_20170710_174043.jpg
sdolas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1855
Dołączył(a): 30.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sdolas » 04.10.2017 20:10

Habanero napisał(a):....Niemniej jednak czekam na jakieś wyprzedaże w Decath. na I3 ....

Obyś się nie rozczarował.
Prędzej uzyskasz 20% na Gumotexa niż obniżkę w D, bo oni tylko przeceniają końcówki serii, a to co w normalnej sprzedaży to jedynie może podrozeć w kolejnym sezonie.
Tego I2 co znalazłeś ostatniego, ten model co ja mam, to też była końcówka serii.

Co do wiatrów to już pisałem w wątku kajakowym, że nie bardzo ufam prognozom wszelakim, od momentu jak jednej nocy obudziła nas bura, wiatr łeb ukrywał, zamiatał wszystkie nie przymocowane rzeczy. Najpierw wypompowałem kajaki i przygniotlem kamieniami, po kwadransie zwijalem już na balkon apartmana.
Żadna pogoda, nawet dhmz nie przewidywała w tym czasie większego wiatru !
Od tego czasu mam fefry jak jestem na wodzie, jak zaczyna wiać i tyle :wink:

Zalew na pewno jest bezpieczniejszy niporownywalnie, w razie załamania pogody wszędzie blisko do brzegu :wink:
Edit
Miskę z wodą z jadrana mogłeś sobie przy stole postawić i byłby apartman z basenem :oczko_usmiech:
Ostatnio edytowano 04.10.2017 20:28 przez sdolas, łącznie edytowano 4 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Supetar + Sutivan + Pag = WM - strona 27
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone