06.07.17 Zostały ostatnie dwa dni na Braču . W tym dniu plażowaliśmy w najbardziej popularnej zatoczce Sutivanu, a mianowicie w Uvala Likva. Pogoda jak zawsze piękna
Jak zwykle nie wytrzymałem i musiałem zobaczyć co jest dalej za " zakrętem". W zasadzie to zrobiłem sobie godzinny spacer (w dwie strony) za zatoczki, które już wcześniej, w drugi dzień po przyjeździe odkryłem Moim ambitnym planem było zobaczenie Solty, ale niestety nie udało się
Trasa spaceru i zatoczki, do których udało mi się dotrzeć. Info dla kajakarzy - wspaniałe zatoczki i piękna woda, ale też paru golasów można spotkać
Na czerwono - Uvala Likva
No to w drogę
Tu jeszcze tekstylnie
Ale tam już nie
Ścieżka szutrowa, dalej tylko z buta
Zatoczka do której można dojechać samochodem. Towarzystwo na plaży mieszane ( w strojach i bez ), może 3 rodziny + towarzystwo na łodzi
Idziemy dalej Można ścieżką za murkiem, albo brzegiem po kamieniach.
Następna zatoczka . Tu już tylko bez
Idąc dalej doszedłem do kempingu. Sprawiał wrażenie zapomnianego miejsca. Tutaj też można dojechać samochodem. Dużo wolnych miejsc , a na plaży tylko jedna rodzina.
Tu jesteśmy
Opuszczam kemping i docieram laskiem do dwóch ostatnich zatoczek
Ot i cały spacerek W jedną stronę niecałe 30 min. Dalej już się nie przedzierałem, trochę gorąco było
Po powrocie zobaczyłem na mapie, że do widoku Solty nie wiele już zostało