wiolek_lp napisał(a):...
Swoją drogą rozumiem już Twój zachwyt Pagiem...
Niby się widzi na zdjęciach, niby się wie ale jak się już jest na miejscu to jest zupełnie inaczej...
Dla mnie Pag miał być takim wstępem a teraz szkoda mi będzie wyjezdzać bo jest niesamowicie, zwłaszcza naszej miejscówki nie zamieniłabym na nic innego
No proszę, wiedziałem że Bošana swoje zrobi U Ciebie Pag był przystawką, u mnie deserem, ale zgodnie możemy przyznać że zasługuje by być daniem głównym Życzę pięknej drugiej części urlopu. Po Bošanie już niezłą zaprawę wspinaczkową macie także Povlja będzie bardzo przyjemnym wypoczynkiem
Cieszę się że zaglądasz , a ta sytuacja z oczekiwaną zamianą miejsc pozytywnie nas nastawiła na resztę dnia i zostawiła miłe wspomnieniate kiero napisał(a):fajna historia, raz mieliśmy podobną, ale odwrotnie, z kiepskiego app w przyziemiu do właściwego;
ładna okolica app. i widoczek z balkonu... jestem oczywiście na bieżąco
AdamZ napisał(a):.... ludzie na Braču są jacyś tacy bardziej przyjaźni i pozytywnie nastawieni Mój pierwszy kontakt z naszą gospodynią też zrobił na mnie wrażenie. ...
Wszystko się zgadza, są bardzo przyjaźni i do tego bardzo ufni. W dwóch miejscach gdzie stacjonowaliśmy, panie prosiły żebyśmy przed wyjazdem klucze zostawili pod wycieraczką. Nie chciały przyjść i zobaczyć czy wszystko jest ok, a kaucji żadnej nie wpłacaliśmy . Jak mówisz, pierwsze wrażenie najważniejsze, a ja dodam że to zawsze działa w dwie strony