SUP pompowany - co polecacie i dlaczego?

Ja pływam tylko z pagajem. Czy to na stojąco czy na kolanach. Nie próbowałem z oparciem. Jakoś wydaje mi się to niewygodne.

Jeśli zależy Ci na obserwacji dna i zwierzaków to stojąca pozycja jest najlepsza.

Jeżeli tylko mogę - to na stojąco z jednym wiosłem, jeżeli płynę z kimś, to zawsze kolana lub siedząco.
Jeżeli wiem że będę płynął daleko to zawsze z wiosłem kajakowym. Z siedzeniem nie pływałem, choć znajomy jak organizuje długi spływ, to pływa zawsze z siedzeniem i wiosłem kajakowym. Po prostu SUPa zamienia w mini kajak . Spróbuję w sierpniu, mam dokupione siedzenie.

Ja również dokupiłem siedzisko, ale wiosło mam tylko do pływania na stojąco, jednopórowe Aqua Marina Sports III
Takie dostałem po dwóch reklamacjach oryginalnego wiosła Skiffo
Nigdzie niemogę znaleźć dodatkowego pióra, aby zrobić z niego wiosło Aqua Marina Dual Tech
Pisałem do paru firm, ale wszędzie to samo. Brak możliwości zakupu samego pióra.
Ostatnio będąc na Mazurach pożyczyłem wiosło typowo kajakowe z pobliskiej wypożyczalnia sprzętu wodnego i powiem, że bardzo dobrze sobie radziło. Jedynym minusem tego wiosła było to, że wiosło było jednoczęściowe i powstaje problem z przewożeniem takiego długo 230 cm wiosła.
W Decathlonie jest wiosło 2 częściowe, czy ktoś posiada takie.
https://www.decathlon.pl/p/mp/aquatone/ ... 7_c1.c4.c5

Jest jeszcze takie, ale bez uchwytu do SUPa
Parę dni temu było w cenie 169 zł
https://www.decathlon.pl/p/wioslo-sklad ... mc=8545877

Planuję zakup mojego pierwszego supa dla całej rodziny. Takiego który nada się dla dzieci i do pływania w 2 dorosłe osoby. Nie musi być szybki, ważne żeby był trwały i stabilny. Zależy mi aby spełniał też funkcję kajaka.Cena w granicach 1 tyś.
Znalazłem takie:

https://allegro.pl/oferta/deska-sup-pom ... 4512453931

https://allegro.pl/oferta/deska-sup-pro ... 4785308478

Która bardziej z nich spełni moje oczekiwania, a może polecicie coś innego z tego przedziału cenowego?

Pozdrawiam.

W sierpniu 2023na krótki wypad do HR wziąłem ze sobą sup firmy AQUA MARINA i byłem z niego bardzo zadowolony.
To podobno bardzo dobra firma i słyszałem że na sup nie warto oszczędzać.

https://campsup.pl/Deska-SUP-Aqua-Marin ... 21VAP-2021

Gonzales napisał(a):Planuję zakup mojego pierwszego supa dla całej rodziny. Takiego który nada się dla dzieci i do pływania w 2 dorosłe osoby. Nie musi być szybki, ważne żeby był trwały i stabilny. Zależy mi aby spełniał też funkcję kajaka.Cena w granicach 1 tyś.
Znalazłem takie:

https://allegro.pl/oferta/deska-sup-pom ... 4512453931

https://allegro.pl/oferta/deska-sup-pro ... 4785308478

Która bardziej z nich spełni moje oczekiwania, a może polecicie coś innego z tego przedziału cenowego?

Pozdrawiam.

Tak naprawdę nie znam tych marek, śmiem twierdzić że to Chińczyki i nie wziąłbym żadnej.
Dechy mają standardową długość 10,6", ale poz. 1, ma wyporność 160 kg a taka jest przeznaczona pod wagę ok 70 kg..
Druga nie ma w opisie wyporności a maksymalne obciążenie, które w dodatku jest zadziwiająco duże.
Znajdź jakąś markową deskę, z najtańszych to lidlowa, aqua marina, aquatone, oraz aztron. Z każdej będziesz zadowolony i masz pewną gwarancję. W promocji teraz można naprawdę tanio kupić deskę. Poszukaj w internecie wyprzedaże, np tu: https://aquamarina-isup.pl/pol_m_Deski-SUP-490.html, z każdej będziesz zadowolony.
Bierz długość od 10,6" potem 11" i11,6" większej nie potrzebujesz.

Tak naprawdę nie znam tych marek, śmiem twierdzić że to Chińczyki i nie wziąłbym żadnej.
Dechy mają standardową długość 10,6", ale poz. 1, ma wyporność 160 kg a taka jest przeznaczona pod wagę ok 70 kg..
Druga nie ma w opisie wyporności a maksymalne obciążenie, które w dodatku jest zadziwiająco duże.
Znajdź jakąś markową deskę, z najtańszych to lidlowa, aqua marina, aquatone, oraz aztron. Z każdej będziesz zadowolony i masz pewną gwarancję. W promocji teraz można naprawdę tanio kupić deskę. Poszukaj w internecie wyprzedaże, np tu: https://aquamarina-isup.pl/pol_m_Deski-SUP-490.html, z każdej będziesz zadowolony.
Bierz długość od 10,6" potem 11" i11,6" większej nie potrzebujesz.

Dzięki za sugestie. Jaką byś polecał, jedno czy dwukomorową i czym się one różnią?

Pozdrowienia.

Gonzales napisał(a):Jaką byś polecał, jedno czy dwukomorową i czym się one różnią?

Dwukomorowa teoretycznie bezpieczniejsza, ale przecież nikt się wypuszcza daleko od brzegu takim pływadłem. Za to jest cięższa i gorzej się pompuje. Ja byłem nastawiony na dwukomorową, ale po analizach odpuściłem i kupiłem jednokomorową.

Jest dokładnie tak jak pisze kolega Krzysztof, niby bezpieczniejsza. Dwukomorowa ma 2 komory, środkową małą oraz wielką zewnętrzną. Czyli w teorii któraś zawsze przetrwa. Ale jak zrobisz dziurę w zewnętrznej i zejdzie powietrze, to wewnętrzna komora utrzyma supa na powierzchni, ale nie da się płynąć.
Przy czym nie słyszałem aby ktoś rozciął supa tak, że powietrze zeszło w minutę, każde małe rozcięcie na skale - a musisz wiedzieć że wcale nie jest łatwo rozciąć, powoduje że powietrze z supa (przez swoją budowę wewnętrzną) uchodzi przez kilkanaście/kilkadziesiąt minut. Czyli masz sporo czasu aby dopłynąć do brzegu.
Jakie są minusy? Jest cięższa, oraz co gorsze - dłużej się pompuje, a każdą komorę musisz dopompować do odpowiedniego ciśnienia - czyli tak jakbyś za każdym razem pompował 2 deski.
Zdecydowanie wybrałbym jednokomorową i taką mam. Ale wcześniej wypożyczyłem i pływałem lidlową (2 komory) - dlatego mogę powiedzieć co i dlaczego wybrałem.

no bez przesady z tym
"jakbyś pompowal dwie deski"
małą komorę pompujesz "5" sekund,

A pompowałeś deskę? (brakuje emotki z pompką)
Łatwo się pompuje do pewnego momentu, później niestety musisz sie namachać aby dobić do ciśnienia.
W dwukomorowej robisz najcięższą pracę dwa razy.

I nie chodzi o wakacje, gdzie w CRO robisz to jeden raz na dwa tygodnie.
Korzystam z deski b.często i właśnie w wakacje w jeden dzień jadę nad zalew, w drugi nad rzekę.
Za każdym razem trzeba pompować i potem spuszczać powietrze.

Czyli jednokomorowy. Dzięki

Podpowiedzcie mi, jeżeli będę chciał podjechać samochodem na plażę, to czy możliwe jest wypuszczenie części powietrza i upchniecie Supa w środku? A może lepiej przewieźć go na bagażniku dachowym?

Pozdrawiam.

Raczej słabo się to sprawdzi. SUP daje się złożyć dopiero wtedy, gdy już prawie nie ma w nim powietrza. A nawet wtedy noszenie takiego flaka jest bardzo niewygodne. Ja wolę już wypompować wszystko i złożyć go mniej-więcej tak, jak był zapakowany nowy.

Gonzales napisał(a):

A może lepiej przewieźć go na bagażniku dachowym?

W zeszłym roku prawie całe wakacje deska na aucie. Po przyjeździe do Cro raz napompowana, wrzucona na dach na bagażnik, na koniec spuszczenie powietrza i do worka. Na noc nawet nie ściągałem deski tylko rano w auto i na plażę. W tym roku będzie tak samo.

kombiak napisał(a):

Gonzales napisał(a):

A może lepiej przewieźć go na bagażniku dachowym?

W zeszłym roku prawie całe wakacje deska na aucie. Po przyjeździe do Cro raz napompowana, wrzucona na dach na bagażnik, na koniec spuszczenie powietrza i do worka. Na noc nawet nie ściągałem deski tylko rano w auto i na plażę. W tym roku będzie tak samo.

Powyżej - to jest najlepszy sposób

Ponieważ ja mam do plaży mam z 200 - 300 m, to raz pompuję i wkładam w takie pasy z decatlonu: https://www.decathlon.pl/p/pas-do-przen ... mc=8754513 i niosę. Tylko widzę że cos z ceną przesadzają, w zeszłym roku kupowałem za 36 zł ..