SUP pompowany - co polecacie i dlaczego?

Trudno mówić o preferencjach nowicjuszy. Trzeba najpierw trochę popływać, np. na sprzęcie z wypożyczalni. I nas sprawdził się sprzęt większy, 320 cm i 150 kg, na którym można popływać we dwie osoby na krótkie dystanse.
W każdym razie, jeśli się nie jest fanatykiem profesjonalnego sprzętu, to za jakieś 1500 zł można było do niedawna kupić w miarę coś przyzwoitego do lajtowego, rekreacyjnego użytku. Ale biorąc pod uwagę jak wszystko drożeje, to w przyszłym roku może to być i 2000 zł.

Dlatego trzeba teraz kupować, jak są jakieś wyprzedaże. Ceny w tym roku i tak były sporo wyższe niż w poprzednich latach, aż strach pomyśleć co będzie na wiosnę.

Witajcie,
Ceny SUPów faktycznie w tym roku mocno w góre- głównie przez koszty transportu z Chin, ale teraz jeszcze przed sezonem można coś ugrać. Nie mogę wrzucać linków jako świeżak, ale w zaprzyjaźnionym sklepie mogę załatwić good price dla cromaniaków. Jak coś to piszcie PW.
Pozdrawiam
Zbyn

Cześć, używacie supa jako materaca na chorwackich kamienistych plażach?
Czy lepiej nie ryzykować?

W żadnym wypadku. Również zabezpieczałem przed porwaniem przez wiatr i rzuceniem na ostre skały. W czasie plażowania kiedy nie był używany, „cumowałem” go na lince z prowizoryczną kotwicą kilka metrów od brzegu.

(dzięki Michał za odpowiedź)

Zapomniałem się przedstawić w poprzednim wpisie, a chyba wypada po dołączeniu do forum:
Mam na imię Artur i myślę o zakupie SUPa na tegoroczny wyjazd do Chorwacji.

Czyktoś używał modeli Auqa Mariny:
- Vapor,
- Fusion,
- Beast
?

Chciałbym wybrać którąś z wymienionych. Różnią się nieznacznie, więc może najlepiej kupić najtańszą.
Jedynie Beast nieco inny, bo ma w opisie informację , że się da na niej coś zrobić na falach, ale coś mi się nie chce wierzyć.

Tak w ogóle to warto to targać samochodem nad Adriatyk?
Pływałem kilka razy na naszych jeziorach i pomyślałem, że może warto kupić.
Nie znalazłem też informacji ile coś takiego może wytrzymać sezonów przy użyciu 10-20 dni/rok. Jak wiadomo każdy plastik się starzeje i po kilku latach, choćby nie wiem jak dbać taki sup się pewnie posypie.
Zakładając wypożyczanie 10-15 godzin w sezonie, to po 5 latach zacznie się inwestycja zwracać. Jeśli po 5 latach zacznie się sypać to może lepiej wypożyczać?

Podczas ubiegłorocznych wakacji używałem po raz pierwszy SUPa i był to właśnie Aqua Marina Fusion. Byłem bardzo zadowolony. Dwie osoby pływały na niej bez problemu. Zastanawiałem się nad wypożyczeniem w Polsce, ale biorąc pod uwagę czas, to cenowo wychodziło prawie 50% nowej deski. Natomiast w miejscu docelowym nie znalazłem w necie przed wyjazdem żadnej wypożyczalni. Faktycznie to dość duże ustrojstwo i sporo miejsca potrzeba w bagażniku.

W zeszłym roku na Bałtyku na AM Beast na falach mieliśmy świetną zabawę z surfowaniem. Nie jest to super łatwe, ale po kilku dniach potrafiliśmy na stojąco z wiosełkiem kilkadziesiąt metrów przepłynąć- kick pad z tyłu dechy pomaga, bo mamy o co się zaprzeć.

Jeśli masz gdzie wypożyczyć na miejscu to zawsze oszczędzisz trochę miejsca, ale wypożyczalni nie ma na każym campingu czy plaży a i ceny nie małe. Dla mnie opcja odpłynięcia od zatłoczonych miejsc na jakieś trudnodostępne z lądu zatoczki dzięki SUP to rewelacja.

Naszego pierwszego SUPa mamy już prawie 5 lat i nie widać po nim aby coś niepokojącego się działo. Wiadomo - jak o wszystko trzeba dbać to posłuży długo.

Wracając jeszcze do używania SUP jako materaca na plaży - na typowych Chorwackich kamieniach nic mu nie grozi- na skałach raczej się potnie.. Pamiętaj, że po wyjęciu z wody nie powinien być przechowywany na słońcu z pełnym ciśnieniem - wzrost temperatury może spowodować uszkodzenie deski (deformacje, rozklejenie itp). Najlepiej tak jak kolega wyżej napisał - cumować w wodzie.

Dzięki za odpowiedzi, znalazłem dodatkową informację o modelu Beast:
"Deska SUP należy do ulepszonej serii ALL-AROUND ADVANCED, która cechuje się bardzo komfortowym padem z antypoślizgową pianką EVA z tłoczonym wzorem Crocodile Skin, wzmocnione podwójną warstwa burty deski, ulepszoną pompkę manualną LIQUID AIR V2"

Czy rzeczywiście ta dwuwarstwowa technologia jest czymś coś co odróżnia Beast od Fusion?

Z drugiej strony trafiłem na komentarz z ceneo:
"Generalnie deska kiepskiej jakości. Wygląda jakby w chińskiej fabryce nie było dostatecznej kontroli. Górna powierzchnia traci kolor(ściera się, budząc ubrania na czarno). Lepiej dołożyć i kupić coś markowego"
Ale tam na pokładzie nie widzę za wiele czarnych elementów, które mogłyby brudzić, więc nie wiem czy to nie chodzi o jakiś inny model, może starszy.

Decha Beast nie jest dwuwarstwowa. Ma chyba tylko dodatkowe wzmocnienia burt oraz wspomniany kic-pad.
Komentarz wygląda na nieaktualny - tzn. dotyczy poprzedniej wersji. Aqua Marina od dawna jest uznawana za produkt markowy - jest absolotnym topsellerem wśród SUPów w PL.

Mam akurat tę deskę, niestety niewiele Wam pomogę bo to był zakup dla dzieciaków na zeszłoroczne wakacje, również z racji dość wietrznej pogody jaką mieliśmy niewiele nią pływały, w sumie była nad wodą 2 razy. Co do jakości wykonania nie ma do czego się przyczepić, pianka fajna i wygodna. Nie mam porównania ale plecak, akcesoria wszystko b.solidne... ja tylko to nosiłem .
Teraz deska stoi sobie w fabrycznym pudełku i czeka na lepsze czasy bo w tym roku chyba z nami do Cro nie pojedzie. Mamy APP dość daleko do wody i pod górę, dzieci wolały basen od morza a miejsce w bagażniku ograniczone. Może gdzieś u nas w PL wrócimy do tematu.

Kupiłem w ubiegłym roku AM Vapor. Jestem zadowolony, dzieci również. Pływanie w pojedynkę - bajka, z 1 dzieckiem bez problemu, z 2 to już wyzwanie, ale jak jest ciepła woda to przyjemne .

Od dwóch lat używam Cressi Kinilau kupionego na Allegro jako zwrot powystawowy .Mogę go polecić .Po dwóch latach nie ma śladu używania.Ma ciekawą opcje okna do oglądania co dzieje sie pod wodą.Wadą było wiosło ,które się złamało .Wymieniłem na kompozytowe węglowe.

Nie wiem ile modeli ma cressi ale kolega rok temu takie coś kupił (z tym okienkiem do obserwowania pod wodą - okienko jest zatykane taką poduszką) i zabrał do Chorwacji. Jak zobaczyłem markę Cressi to stwierdziłem, że może nie taki no-name więc będzie OK. Niestety, deska wiotka, dodatkowo osłabia konstrukcję to okno. Dobra dla dzieci lub bardzo lekkich osób.

Mam dwie deski. Podstawowym kryterium wyboru była wyporność i sztywność - mam ponad 100kg masy.
Aquamarina Rapid - fajna, dosyć pancerna, dużo uchwytów. Niestety po dwóch wyjazdach (po trzy tygodnie w wodzie) się lekko zwichrowała ale to zwichrowanie nie pogłębia się i jakoś specjalnie nie przeszkadza. Deska jest fajnie wykonana.
Uone Versatile - deska dłuższa od rapida, fajniej się na niej pływa, jest po prostu szybsza. 2 wyjazdy i jest OK. Szkoda, że jest goła. Ledwo jeden uchwyt do przenoszenia, dosyć delikatne kółka do cumowania i przytroczenia bagażu.

Ciężko byłoby mi zdecydować którą wybrać jakbym miał zabrać jedną. Myślę, że z uwagi na większą swobodę pływania wziąłbym jednak tą uone.

Nawiązując do Cressi.Mam 95 kg i pożyczałem również znajomemu,który ważył ponad 120 kg.Zero problemów z pływalnością.Okienka nie wyjmuję .Napompowana do ciśnienia zgodnie z instrukcją nie jest wiotka.Wada to kiepskiej jakości wiosło.Dlatego SUP-a użytkownicy zwracali do Amazon.Za cenę 800 zł za jaką kupiłem to uważam że była warto.Widziałem spuchnięte popularne Aquamariny w Cro po jednym sezonie.