gusia-s napisał(a):Pamiętam tę wyprawę, spotkałeś na tej plaży nie w pełni odzianą istotę, nawet liczyłeś na małe co nieco kawusia
Jako wielce wrażliwa osoba,oczekiwałem oczywiście na syreni śpiew...
Katerina napisał(a):Ja też widziałam Bol z wody miesiąc temu...
IMG_.jpg
IMG_7.jpg
Ta plaża z Twojego zdjęcia...
DSC_9523.JPG
...wygląda tak - widziana z góry z klifu...
IMG_20180921_164921.jpg
A ten bar pod trzcinkami...
DSC_9551.JPG
...nocną porą pod koniec września pękał w szwach
IMG_.jpg
"Katerina"]Ja też widziałam Bol z wody miesiąc temu...
Ta plaża z Twojego zdjęcia...
...wygląda tak - widziana z góry z klifu...
A ten bar pod trzcinkami...
...nocną porą pod koniec września pękał w szwach
"CROberto"]
Zabrał mnie w górę swoim Suzuki właściciel gaju oliwnego...
Jak pisałem wówczas w relacji -miałem zesztywnienie pośmiertne za życia...
Może nawet płakałem....tego nie wiem,bo.... ewentualne łzy przy tak stromym podjeździe- rozpipcyłybysię o klapę bagażnika...
Zostanę cała przyjemność po mojej stronie
Jako wielce wrażliwa osoba,oczekiwałem oczywiście na syreni śpiew...
tomekkulach napisał(a):Nie wiem,czy się ze mną zgodzicie,
Ale sądzę,że już nadejszła wiekopomna chwila
Ta plaża z Twojego zdjęcia...
...wygląda tak - widziana z góry z klifu...
Z góry zdecydowanie ładniejsza niż z poziomu pokładu
tomekkulach napisał(a):
Nie wiem,czy się ze mną zgodzicie,
Ale sądzę,że już nadejszła wiekopomna chwila
Zdecydowanie całkowicie w 100 procentach sie ZGADZAM!!!!!!
Katerina napisał(a):beatab napisał(a):; tomekkulach napisał(a):
Nie wiem,czy się ze mną zgodzicie,
Ale sądzę,że już nadejszła wiekopomna chwila
Zdecydowanie całkowicie w 100 procentach sie ZGADZAM!!!!!!
Ale,że co Wam nadejszło? Czy raczej Was najszło??
Ok, Kochanie powiem wprost:
Przyszedł ten moment,kiedy powinnaś zacząć
pisać swoją relacyję...
Katerina napisał(a):tomekkulachOk, Kochanie powiem wprost:
Przyszedł ten moment,kiedy powinnaś zacząć
pisać swoją relacyję...
Wiesz, Darling , z relacją jak z winem - na razie leżakuje i nabiera mocy.Musi jeszcze chwilkę dojrzeć i nabrać właściwego klaru Choć sama nie może się doczekać - co i rusz wybija korek z butelki
Katerina napisał(a):Doktor, jak zwykle, bezkonkurencyjny Proszę pozdrowić
Na Zlatnim i tak tłumy - jak na początek maja
Powrót do Nasze relacje z podróży