Sukosan, Biograd, Vodice czy Sibenik?

Hej! W najbliższe wakacje wybieramy sie z moim chłopakiem po raz pierwszy do Chorwacji. Jedziemy autokarem, ktory zatrzymuje sie w następujących miejscach: Sukosan (Marina), Biograd na Moru, Vodice, Sibenik. Interesuje nas jakiś camp, taki na studencką kieszeń Przejrzałam archiwum i najwięcej info znalazłam o Sukosanie, ale nie wiem czy tam nie będziemy sie nudzili....Może ktoś jest w stanie polecić ktorąś z wymienionych miejscowości (ewentualnie jakis konkretny camp), byłabym bardzo wdzięczna... Serdecznie pozdrawiam!

W Sukosanie jest fajny camping Malenica,ale Sukosan to mała, spokojna miejscowość, raczej dla rodzin z dziećmi. Na pewno w Biogradzie, Vodicach znajdziecie więcej atrakcji.

Mam pytanie co dla Was oznacza studencka kieszeń?Ile planujecie wydać na nocleg za dobe?Jak ja pierwszy raz jechałem do Cro ze swoją żoną nasz ybór też padł na Vodice gdyż też jechaliśmy autokarem i mieliśmy ograniczony wybór miejscowości. Wynajeliśmy jednak kwatere po 10 E od osoby za dobe gdyż przekalkulowaliśmy że to jest właśnie wariant najtańszy czyli wtedy eszcze studencki. Dlaczego tak zdecydowaliśmy oto kilka powodów:
1. Najważniejsze możliwość przygotowywania w cenie kwatery posiłków w kuchni.
2 Możliwość przechowania żywności przywieźionej z polski w lodówce.
3. Prysznic i łazienka w pokoju i możliwość wykąpania sią i odpoczynku po całym dniu spędzonym na plaży.
4. etc.spanie w łóżeczku w czystej pościeli,czajniczek, i pobrykać można sobie wygodniej itp.

a jeszcze jedno nie spaliśmy w samych Vodicach tylko w Tribunju i spacerowaliśmy sobie do Vodic sympatycznym deptakiem wzdłuż morza, dla młodych osób nie jest to wielka odległość a poza tym jest się na wakacjach więc takie spacerki są wskazane.
W Vodicach koniecznie odwiedźcie małą klimatyczną knajpke z winkiem i rakiją super klimat i niezłe winko tylko strasznie wchodzi do głowy i można później mieć trudności z dotarciem do Tribunja.,
Sam Tribunj to mała miejscowość ale jest fajna marina gdzie nasi rodacy z wypasionymi portfelami parkują swoje jachty a na studentów z cienkim portfelem popijających winko nad brzegiem jardanu patrzą jak na trendowatych z wyrażną pretensją w oczach, że w ogóle nas wpuszczają do ich prywatnego raju!Wszelki próby nawiązania z mojej strony jakiejkolwiek towarzyskiej rozmowy kończyły się ucieczką "rodaków"
Pozdrowienia SEba

Witajcie,
Przebywałem w Sukosanie z moją rodziną.
Z racji, że bylismy samochodem to nie problemem były dla nas wycieczki, wiec podrózowalismy az do Splitu.
Natomiast w Sukosanie mieszkalismy na wspaniałym rodzinnym kampie,
gdzie własciciele znali wszystkich swoich gosci, witajac zapraszali urlopowiczów na taras, chwile rozmowy, domowe wino.
Płacilismy 45zł w przeliczeniu (2005rok) za nasz kpl. a wiec około 10zł osoba,
10zł namiot, podobnie za samochód i połowe za dziecko.
Dostawaliśmy od gospodyni figi, ciasto domowe, mozna kozystac z wielkiej zamrazarki, letniej kuchni, kupic na miejscu ziemniaki.
Toalety bardzo czyste, jak w domu co na wielkim kempie nie do zobaczenia.
Własciciele bardzo sie starają, wiekszosc gosci to Austriacy, Chorwaci, Węgrzy.
Własciciel dba o wielkiego grila, gdzie goscie wspólnie przyzadzaja jedzonko.
Kemping ma dostep do morza, jednak bardzo fajne kapielisko jest po drugiej stronie cypla, 5 minut pieszo.
Tam wejscie do wody jest bardzo długie i piaszczyste co nie spotyka sie czesto w Chorwacji.
Tyle jesli chodzi o zalety, prawdą natomiast jest, ze nie jest to kurort z życiem nocnym jak w niektorych miejscowosciach.
Jednak bliskosc Zadaru, 9 km, autobusy co około 30 minut, powoduje ze
jest co zwiedzac, wspaniałe stare miasto z pieknymi uliczkami, wspaniale zachody słonca przy Zadarskim nabrzezu.
Wybor nalezy wiec do was, w Sukosanie jest bardzo duzo wlasnie takich domowych kempow w ktorych ceny sa o połowe nizsze niż w kempach z gwiazdkami.
Pozdrawiam i życze udanych wakacji.

Jak się ten kamp nazywa.

Możesz dać namiary na ten camping.Jedziemy w lipcu na Chorwację ze znajomymi , ktorzy maja 3 letnie dzieci.Z opisu wynika że ten camping nadawałby sie dla nas.

Adamek napisał(a):...w Sukosanie mieszkalismy na wspaniałym rodzinnym kampie,

Jestem również zainteresowany namiarem , może być na priv. Pozdrawiam