Statyw - jaki kupić?

Postanowiłem kupić statyw, przyczyna prozaiczna pare razy zdjęcia, na których mi zależało (długi czas) niestety wyszły bardzo poruszone.
Po dość długich poszukiwaniach waham się pomiędzy dwoma typami:
1. VELBON VIDEO CX-686 - www.allegro.pl/item478049018_velbon_vid ... marka.html
2. Velbon Sherpa 200R - www.allegro.pl/item475782501_statyw_vel ... urier.html
oraz ewentualnie modyfikacja tego drugiego: Velbon Sherpa 250R - www.fotookazja.pl/produkt281_velbon_sherpa_250.html
Proszę forumowiczów o poradę, który z powyższych statywów wybrać.
Niestety sam nie mam doświadczenia w tej dziedzinie i nie mogę się zdecydować.

Velbony Sherpa uchodzą za bardzo dobre statywy w klasie amatorskiej, gdzie nie potrzebujesz ekstremalnych stabilności przy niesprzyjających warunkach dla supertele. Pytanie - jak wysoki chcesz statyw (zależne od Twojego wzrostu) bo nie ma nic gorszego niż za niski statyw

A jaki aparat chcesz zamocować na statywie?

Mam FUJIFILM FINE PIX S6500 FD i 186 cm wzrostu. i i dalej nie wiem który statyw.

Jeśli chcesz wybrać w przedziale cenowym 200 zł to pomyśl też nad takim zestawem LINK
Ten ma głowicę kulową, po wysunięciu kulomny ok 175-180cm.
Te 3 statywy, które wybrałeś mają udźwig 4 kilo,są dedykowane lustrzankom(mekko 1274 też). Twój aparat nie waży nawet kilo, no chyba że kiedyś kupisz lustrzankę to statywu nie zmienisz.
Jeśli jednak nie to polecam prostsze i tańsze statywy np.TAKI
Ma nominalną wysokość 150 cm czyli po wysunięciu kolumny centralnej będzie spokojnie 180 cm.
A swoją drogą gratuluję wyboru s6500, zaczynałem od tego aparatu, jest świetny.
Pozdrawiam

Ja poleciłbym Sherpę. Mam model 600R, jestem bardzo zadowolony. Wskazane przez Ciebie statywy Velbon Sherpa, poza udźwigiem, mają te same właściwości co mój. A że mają udźwig 4 kg? Od przybytku głowa nie boli, przyda się ta sztywność na wietrze. A jak zmienisz kiedyś sprzęt na cięższy, jeden wydatek mniej.
Dlaczego Sherpa? Bo np. można ją "rozpłaszczyć" na wysokość 29 cm - przyda się np. do fotografowania ściółki leśnej Albo można zamontować głowicę do góry nogami, co przydaje się przy macro. Zresztą, spójrz na zdjęcia, co można zrobić z Sherpą Przy okazji można poczytać.
Z tańszych rozwiązań można zakupić za 50-60 zł monopod. Przydaje się, nawet do obrony przed amatorami cudzej własności.

Ja akurat mam Mekko Knight Pro 1274 i mam te same funkcje co Sherpa+głowica kulowa to wielkie udogodnienie, no i jakieś 100 zł taniej od Sherpy. Statyw jest bardzo solidny i trwały, większość podzespołów podlega wymianie.

Dodam jeszcze jedno:najlepiej zbierz do kupy te typy które ci najbardziej odpowiadają, pójdź do sklepu, zapnij aparat i zam zdecyduj który Ci najbardziej pasuje.

Cóż jestem coraz bardziej zakręcony.
A jeszcze jedno pytanie.
Podobno Sherpa 250r nie ma niezależnej regulacji rozstawu nóg, doczytałem się tego na jakimś forum. Czy to prawda? Dla mnie to istotna wada. Jednakże regulacja wysokości głowicy za pomocą korbki jest bardzo przydatna. U mnie w Szczecinie w sklepie dla idiotów jest tylko Sherpa 200 i niestety regulacja za pomocą pierścienia zaciskowego na kolumnie jest dla mnie uciążliwa.

A nie ma w Szczecinie normalnych sklepów fotograficznych???
Poszukaj w necie, zadzwoń, dowiedz się co mają a sklep dla idiotów olej.
Może nawet znajdziesz sklep specjalizujący się w statywach Velbon'a.

Cóż w Szczecinie z normalnością to bywa różnie.
Dobrym przykładem są właśnie sklepy foto.
Jedyny jaki był z w miarę bogatą ofertą FOTOJOKER wyniósł się do Stargardu Szczecińskiego.
Pozostałe sklepy to takie mniej więcej dziuple dwa trzy statywy na krzyż i żeby sprawdzić to co mnie interesuje to musiałbym objechać pół miasta i jeszcze pare okolicznych miejscowości.

censor napisał(a):Cóż w Szczecinie z normalnością to bywa różnie.
Dobrym przykładem są właśnie sklepy foto.
Jedyny jaki był z w miarę bogatą ofertą FOTOJOKER wyniósł się do Stargardu Szczecińskiego.
Pozostałe sklepy to takie mniej więcej dziuple dwa trzy statywy na krzyż i żeby sprawdzić to co mnie interesuje to musiałbym objechać pół miasta i jeszcze pare okolicznych miejscowości.

Zobacz TU. W ofercie mają Velbona, więc nawet jeżeli na sklepie nie będą mieć, to doradzą. Kupowałem u nich kiedyś obiektyw, byłem zadowolony z obsługi.

A ja potrzebuję jakiegoś statywu pod Olympusa e510..
Mam 172cm wzrostu, jakiej długości ma być statyw?
Patrzę na allegro i nie wiem co wybrać.
Pomoże mi ktoś?
Jestem zapaloną fotoamatorką
nie wiem na co zwrócić uwagę, czy konieczna jest poziomica...

Masz lustrzankę więc kup statyw o udźwigu pow 3kg.
Masz 172 wzrostu, więc dobrze by statyw miał 3 segmenty nóg, minimalną wysokość 50 a maksymalną ok 150 cm(po wysunięciu kolumny centralnej będziesz mogła robić zdjęcia stojąc). Statyw ma być stabilny solidny ,trwały i wygodny w obsłudze .
Możesz spokojnie wziąć pod uwagę statywy jakie były polecane powyżej. Nie wiem jakich szkieł używasz lub zamierzasz używać, ale pamiętaj o udźwigu.Twój Olek nawet z podpiętym 70-200 2.8 nie będzie ważył więcej niż 2,5 kg ale zawsze lepiej mieć zapas, będzie stabilniej i zostanie trochę np.na lampę.Jeśli zamierzasz fotografować makro to i Mekko i Velbon będzie jak ulał.

dub.religion napisał(a):Masz lustrzankę więc kup statyw o udźwigu pow 3kg.
Masz 172 wzrostu, więc dobrze by statyw miał 3 segmenty nóg, minimalną wysokość 50 a maksymalną ok 150 cm(po wysunięciu kolumny centralnej będziesz mogła robić zdjęcia stojąc). Statyw ma być stabilny solidny ,trwały i wygodny w obsłudze .
Możesz spokojnie wziąć pod uwagę statywy jakie były polecane powyżej. Nie wiem jakich szkieł używasz lub zamierzasz używać, ale pamiętaj o udźwigu.Twój Olek nawet z podpiętym 70-200 2.8 nie będzie ważył więcej niż 2,5 kg ale zawsze lepiej mieć zapas, będzie stabilniej i zostanie trochę np.na lampę.Jeśli zamierzasz fotografować makro to i Mekko i Velbon będzie jak ulał.

W tej chwili zaczynam przygodę z fotografią,
ale statyw kupić muszę do zdjęć nocnych chociażby.
Narazie mam 2 standardowe obiektywy 14-42mm i 40-150mm i nie mam zamiaru
[w "przenajbliższej" przyszłości ] nic więcej kupować,
ponieważ najpierw tymi chcę się pobawić.
Lampy też narazie nie przewiduję,
Myślałam o jakimś statywie do max. 140zł, gdyż na droższy pozwolić sobie narazie nie mogę.. (ach to studenckie życie )
Kiedyś pewnie coś z wyższej półki się wybierze...

Lepiej poczekaj, oszczędź i dołóż do 180-200 - kup coś w miarę porządnego, z konkretniejszym udźwigiem i stabilnego. Wydałaś trochę na aparat, po co masz za moment kupować następny