No dokładnie, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, ale wypowiedzieć owszem
Również chwale klimę i w Cro lekko bez niej by nie było, ale jakbym nie miał wyjścia to pojechałbym bez ale mam i tej decyzji podejmować nie musze
Jarek999 napisał(a):krbaton napisał(a):Od 2007 kiedy w aucie miałem chyba +50
Może miałeś włączone podgrzewanie foteli...
Gdy jechaliśmy bez klimy, to w dłuższych tunelach schładzaliśmy wnętrze samochodu otwierając okna...
morto15 napisał(a):W czerwcu wybieram się do Trogiru moją hondą civic 1.4 z 1999rprzebieg 95 tyś. Trochę mam obawy o kondycje auta.W zasadzie wszystko jest w nim sprawne,ale w tak długiej trasie różnie to bywa.Nie jestem fachowcem w dziedzinie motoryzacji i mam pytanie.Jak przygotować auto do wyjazdu i co ewentualnie ze sobą zabrać na wszelki wypadek?
amator33 napisał(a):w najlepszej wersji assistance za granicą holowanie zapewniają do 1000/800 km.
A ja jadę 1300...i te 300 mi brakuje. Dlatego i tak trzeba sprawdzić autko.
amator33 napisał(a):w najlepszej wersji assistance za granicą holowanie zapewniają do 1000/800 km.
A ja jadę 1300...i te 300 mi brakuje. Dlatego i tak trzeba sprawdzić autko.
bajprzeznet napisał(a):Wszystko zależy od tego jak kto dba lub jak dbał poprzednik jeśli auto mamy od niedawna.
U nas niestety dominują dwa typy ludzi - tacy co ładują dużą kasę bez powodu, często w stare graty oraz tacy co nie chcą włożyć jednorazowo więcej niż 20zł. Smutne ale prawdziwe - dlatego ważne żeby auto było sprawne, są awarie których nie przewidzisz i które mogą się zawsze zdarzyć. Ale stare auto nie oznacza że nie jest zadbane.
Zawsze jadąc za granice warto się zabezpieczyć finansowo na wypadek awarii i tyle.
szaki17 napisał(a):matufa - To się pochwal tym ubezpieczeniem. Bo chyba masz na myśli ubezpieczenie asistanc nowego, na gwarancji, samochodu.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi