Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majchrzy
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 171
Dołączył(a): 06.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) majchrzy » 07.01.2016 11:55

klerjeser napisał(a):
Loraq12 napisał(a):Witam Wszystkich,
My w 2015 pierwszy raz wybraliśmy się w podróż do CRO. Miałem dwa auta do wyboru, moje Audi A6 3.0tdi avant i żony Volvo XC90 z 2006. Jako że mamy trójkę małych dzieci w fotelikach, wybór padł na łosia tj Volvo. W ciągu roku w remont wymiany itp wsadziłem majątek i już myślałem że auto jest super lecz trasa do CRO mnie przeraziła. Otóż po drodze do Srimy podczas postoju na parkingu w CRO aby rozprostować nogi nie gasiłem auta i wskoczył w tryb awaryjny, tj aby osiągnąć 100kmh trzeba było wieczności. Dopiero 15 minut postoju ze zgaszonym silnikiem przywróciło go do życia. Po dziś dzień nie wiem co było przyczyną, w drodze powrotnej też mi zrobił taki numer.

Na szczęście sprzedałem Audi a6 i kupiłem Q7 z 2012, do dyspozycji 400 koni przy pięknym dźwięku v8 (mimo że diesel) . Mam nadzieje że podróż w tym roku będzie spoko, bo tu jak coś się spier.. li to będzie kieszeń bolała auć .ptfu ptfu ptfu

Mam pytanie, czytałem wiele relacji forumowiczów z silnikami 1.2 1.9 tdi, a czy ktoś jechał tam mocniejszym autem? Jestem ciekaw wrażeń


Ja pamiętam ten wiatr we włosach w Vanguishu cabrio, który dostałem po zdobyciu licencjatu, Janusze w swoich ciężarowych suvach z kratką znikali w tylnym lusterku ;)


Tak i później wyłączyłeś konsolę, poza tym nie ma czegoś takiego jak lusterko tylne jest natomiast wsteczne.
Aston Martin V12 Vanquish - zacne wozidło to racja :)
klerjeser
zbanowany
Posty: 426
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) klerjeser » 07.01.2016 11:59

majchrzy napisał(a):
klerjeser napisał(a):
Loraq12 napisał(a):Witam Wszystkich,
My w 2015 pierwszy raz wybraliśmy się w podróż do CRO. Miałem dwa auta do wyboru, moje Audi A6 3.0tdi avant i żony Volvo XC90 z 2006. Jako że mamy trójkę małych dzieci w fotelikach, wybór padł na łosia tj Volvo. W ciągu roku w remont wymiany itp wsadziłem majątek i już myślałem że auto jest super lecz trasa do CRO mnie przeraziła. Otóż po drodze do Srimy podczas postoju na parkingu w CRO aby rozprostować nogi nie gasiłem auta i wskoczył w tryb awaryjny, tj aby osiągnąć 100kmh trzeba było wieczności. Dopiero 15 minut postoju ze zgaszonym silnikiem przywróciło go do życia. Po dziś dzień nie wiem co było przyczyną, w drodze powrotnej też mi zrobił taki numer.

Na szczęście sprzedałem Audi a6 i kupiłem Q7 z 2012, do dyspozycji 400 koni przy pięknym dźwięku v8 (mimo że diesel) . Mam nadzieje że podróż w tym roku będzie spoko, bo tu jak coś się spier.. li to będzie kieszeń bolała auć .ptfu ptfu ptfu

Mam pytanie, czytałem wiele relacji forumowiczów z silnikami 1.2 1.9 tdi, a czy ktoś jechał tam mocniejszym autem? Jestem ciekaw wrażeń


Ja pamiętam ten wiatr we włosach w Vanguishu cabrio, który dostałem po zdobyciu licencjatu, Janusze w swoich ciężarowych suvach z kratką znikali w tylnym lusterku ;)



Tak i później wyłączyłeś konsolę, poza tym nie ma czegoś takiego jak lusterko tylne jest natomiast wsteczne.
Aston Martin V12 Vanquish - zacne wozidło to racja :)


Próbuję dostosować poziom surrealizmu i obciachu do niektórych wpisów :D
bracik001
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1842
Dołączył(a): 06.01.2010
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) bracik001 » 08.01.2016 13:28

W 2010 roku napisałem:

bracik001 napisał(a):Ja wybieram się Focusem 2005 rok. Przebieg 230 000. Do wakacji będzie 270 000 Silnik benzynowy. Podobno silnik benzynowy to max 300 000 !!!
Mimo to jadę. Wymiana klocków, tarcze, olej uzupełnić klime ...


W między czasie 2 x zmienione auto, a stary Focus dalej śmiga 8O Nowy właściciel wymienił w nim już wszystko na nowe. Jedyne czego nie ruszał to... silnik. W chwili obecnej przebieg 480 000km.
Myślę że sposób na taki przebieg, to regularna wymiana oleju i filtrów max co 12 000 km do 15 000 km a nie jak teraz, jak zalecają co 30 000 km.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5829
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 08.01.2016 13:43

A ja myślę, że to raczej zasługa niezawodnej konstrukcji starych, dobrych silników wolnossących (bo zapewne taki miałeś) a nie wymiany oleju. Nie przeceniałbym znaczenia regularnej jego wymiany. Na pewno trzeba go wymieniać, ale czy zrobisz to po przejechaniu 15 czy 20 tyś. km nie ma większego znaczenia dla trwałości silnika. Dzisiejsze turbodoładowane silniki nie mają raczej szans na bezawaryjne osiągnięcie takiego przebiegu... choćbyś olej wymieniał co 5 tyś. km :twisted:
klerjeser
zbanowany
Posty: 426
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) klerjeser » 08.01.2016 19:13

greenrs napisał(a):A ja myślę, że to raczej zasługa niezawodnej konstrukcji starych, dobrych silników wolnossących (bo zapewne taki miałeś) a nie wymiany oleju. Nie przeceniałbym znaczenia regularnej jego wymiany. Na pewno trzeba go wymieniać, ale czy zrobisz to po przejechaniu 15 czy 20 tyś. km nie ma większego znaczenia dla trwałości silnika. Dzisiejsze turbodoładowane silniki nie mają raczej szans na bezawaryjne osiągnięcie takiego przebiegu... choćbyś olej wymieniał co 5 tyś. km :twisted:


Tylko, że takie przebiegi w samochodach do użytku prywatnego, w zasadzie się nie zdarzają. Generalnie wymienia się samochód co kilka lat, oczywiście są wyjątki np. dziadki wyciągające kupione long time ago auto z garaży w niedzielę i od święta, aby zrobić 50 km ;), wtedy takie 20-30 latki wyglądają prawie jak z salonu, no ale i przebieg mają maleńki.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 08.01.2016 20:28

bracik001 napisał(a):Myślę że sposób na taki przebieg, to regularna wymiana oleju i filtrów max co 12 000 km do 15 000 km a nie jak teraz, jak zalecają co 30 000 km.

Pełna zgoda częsta wymiana oleju to moim zdaniem podstawa. Szczególnie jeśli mówimy o silnikach doładowanych bo to właśnie na zbyt długich interwałach pomiędzy wymianami oleju cierpi "dmuchawka". Bo to osprzęt częściej siada niż sam silnik. Do tego oczywiście wymiana filtrów (z powietrza i paliwa w przypadku Diesla szczególnie) i rozsądek w trakcie użytkowania i będzie OK.
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 08.01.2016 21:37

Crocodyl napisał(a):
bracik001 napisał(a):Myślę że sposób na taki przebieg, to regularna wymiana oleju i filtrów max co 12 000 km do 15 000 km a nie jak teraz, jak zalecają co 30 000 km.

Pełna zgoda częsta wymiana oleju to moim zdaniem podstawa. Szczególnie jeśli mówimy o silnikach doładowanych bo to właśnie na zbyt długich interwałach pomiędzy wymianami oleju cierpi "dmuchawka". Bo to osprzęt częściej siada niż sam silnik. Do tego oczywiście wymiana filtrów (z powietrza i paliwa w przypadku Diesla szczególnie) i rozsądek w trakcie użytkowania i będzie OK.

I modlitwa,szczera modlitwa :D
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 09.01.2016 12:06

Crocodyl napisał(a):
bracik001 napisał(a):Myślę że sposób na taki przebieg, to regularna wymiana oleju i filtrów max co 12 000 km do 15 000 km a nie jak teraz, jak zalecają co 30 000 km.

Pełna zgoda częsta wymiana oleju to moim zdaniem podstawa. Szczególnie jeśli mówimy o silnikach doładowanych bo to właśnie na zbyt długich interwałach pomiędzy wymianami oleju cierpi "dmuchawka". Bo to osprzęt częściej siada niż sam silnik. Do tego oczywiście wymiana filtrów (z powietrza i paliwa w przypadku Diesla szczególnie) i rozsądek w trakcie użytkowania i będzie OK.


Mam doładowanego klekota z 2014 roku, przebieg ponad 100, wymieniany olej co 30 - wszystko pięknie bangla. Wcześniejszym zrobiłem od nowości ze 140 i też co 30 wymieniałem - problemów nie zauważono
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 09.01.2016 12:11

Poprzedni właściciel zmieniał co 30kkm, ja skróciłem ten okres do 15kkm...ja jestem zadowolony mój mechanik jest zadowolony i mój Citroen w dieslu też jest zadowolony i lepiej przesmarowany :P
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012
Re: Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 09.01.2016 12:26

piotrulex napisał(a):
Crocodyl napisał(a):
bracik001 napisał(a):Myślę że sposób na taki przebieg, to regularna wymiana oleju i filtrów max co 12 000 km do 15 000 km a nie jak teraz, jak zalecają co 30 000 km.

Pełna zgoda częsta wymiana oleju to moim zdaniem podstawa. Szczególnie jeśli mówimy o silnikach doładowanych bo to właśnie na zbyt długich interwałach pomiędzy wymianami oleju cierpi "dmuchawka". Bo to osprzęt częściej siada niż sam silnik. Do tego oczywiście wymiana filtrów (z powietrza i paliwa w przypadku Diesla szczególnie) i rozsądek w trakcie użytkowania i będzie OK.


Mam doładowanego klekota z 2014 roku, przebieg ponad 100, wymieniany olej co 30 - wszystko pięknie bangla. Wcześniejszym zrobiłem od nowości ze 140 i też co 30 wymieniałem - problemów nie zauważono

jeździsz w trasie, a to też bardzo bardzo duży plus...
nie ma nic gorszego jak częste uruchamianie zimnego silnika i niedogrzewanie go...
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 09.01.2016 13:29

klerjeser napisał(a):Tylko, że takie przebiegi w samochodach do użytku prywatnego, w zasadzie się nie zdarzają. Generalnie wymienia się samochód co kilka lat, oczywiście są wyjątki np. dziadki wyciągające kupione long time ago auto z garaży w niedzielę i od święta, aby zrobić 50 km ;), wtedy takie 20-30 latki wyglądają prawie jak z salonu, no ale i przebieg mają maleńki.


Też będziesz dziadkiem :mrgreen: a jakie się zdarzają przebiegi ? znaczy się jesteś wysokiej klasy analitykiem rynku samochodowego ? nie generalizuj, nie wyglądasz na gienierała, pisz za siebie :papa:
klerjeser
zbanowany
Posty: 426
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) klerjeser » 09.01.2016 16:28

bluesman napisał(a):
klerjeser napisał(a):Tylko, że takie przebiegi w samochodach do użytku prywatnego, w zasadzie się nie zdarzają. Generalnie wymienia się samochód co kilka lat, oczywiście są wyjątki np. dziadki wyciągające kupione long time ago auto z garaży w niedzielę i od święta, aby zrobić 50 km ;), wtedy takie 20-30 latki wyglądają prawie jak z salonu, no ale i przebieg mają maleńki.


Też będziesz dziadkiem :mrgreen: a jakie się zdarzają przebiegi ? znaczy się jesteś wysokiej klasy analitykiem rynku samochodowego ? nie generalizuj, nie wyglądasz na gienierała, pisz za siebie :papa:


Przebiegi rzędy pól miliona przy użytku prywatnym nie zdarzają się raczej zbyt często. No chyba, że ktoś kupuje nuffke nieśmiganą, czyli paska w dyzlu od tureckiego taksówkarza w Dusseldorfie :D

A świąteczno-niedzielne drogowe wysypy polonezów, felicii, merców beczek, ujeżdżanych przez starszych panów z "pewną taką nieśmiałością", są faktem :D
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.01.2016 18:59



Życze takiego.
klerjeser
zbanowany
Posty: 426
Dołączył(a): 21.09.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) klerjeser » 09.01.2016 20:51

FUX napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=KJFxBhlSWkA

Życze takiego.


Dziękuję, ze swojego jestem zadowolony :)
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 10.01.2016 09:28

bluesman napisał(a):
klerjeser napisał(a):Tylko, że takie przebiegi w samochodach do użytku prywatnego, w zasadzie się nie zdarzają. Generalnie wymienia się samochód co kilka lat, oczywiście są wyjątki np. dziadki wyciągające kupione long time ago auto z garaży w niedzielę i od święta, aby zrobić 50 km ;), wtedy takie 20-30 latki wyglądają prawie jak z salonu, no ale i przebieg mają maleńki.


Też będziesz dziadkiem :mrgreen: a jakie się zdarzają przebiegi ? znaczy się jesteś wysokiej klasy analitykiem rynku samochodowego ? nie generalizuj, nie wyglądasz na gienierała, pisz za siebie :papa:

osobiście w sąsiedztwie czy wśród znajomych z pracy widzę jakie robią przebiegi...
jeżeli ktoś nie ma działalności gospodarczej i dojeżdża do pracy dziennie kilkanaście km, to przebieg może zrobić jedynie na urlopie czy w weekend...
po odliczeniu dojazdów do pracy mój rekord roczny to ok. 26 tys. km...więcej nie było opcji zrobić...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 47
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone