napisał(a) artwro » 28.09.2015 20:35
Od 2011 do 2014r. jeździliśmy do Chorwacji Scenikiem rocznik 1997 2.0 benzyna z gazem, automat. Nigdy auto nas nie zawiodło, a było pakowane na maksa. Za drugim razem jedynie w Słowenii skrzynia włączyła się w tryb awaryjny... miałem za niski poziom oleju, skrzynia się pociła, ale lekka dolewka załatwiła cały problem. Mimo, że auto dość stare, na F... to nigdy nas nie zawiodło. Nawet nie myślałem wtedy o asisstance. W lutym sprzedałem i gość przyjechał ... ze Lwowa! Nawet niedawno dzwonił, że jest bardzo zadowolony. Fakt faktem mam sprawdzonego mechanika, który zanim poszedł na swoje to pracował w ASO Renault i jak było coś nie tak z autem to zawsze usuwał usterkę, a trochę tego było. Scenikiem jeździłem 10 lat i nigdy nie stanął na drodze.