Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
stpman
Croentuzjasta
Posty: 218
Dołączył(a): 27.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) stpman » 27.09.2015 21:42

Jak będziesz miał już zimny silnik to odkręć korek w zbiorniczku z płynem chłodniczym i go obejrzyj i powąchaj.
Jeśli śmierdzi z niego spalinami, albo pływają po nim tłuste oka oleju to znaczy, że poszło ci uszczelka pod głowicą.

Możliwe też, że przygrzałeś silniki (tzn płyn chłodniczy), pamiętasz może czy wskazówka z temperaturą płynu podeszła powyżej normalnego stanu?
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 28.09.2015 06:21

Jeśli poszła uszczelka to również można to stwierdzić odkręcając korek na deklu zaworów,wtedy na korku będziesz miał biały glutowaty osad z wody.
Ironman
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 16.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ironman » 28.09.2015 07:03

Wskazówka zdecydowanie poszła powyżej normy, bo większą część drogi wjeżdżaliśmy na 1 biegu, a przy samym szczycie musiałem jeszcze przepuścić samochód z naprzeciwka i sporo siły nas kosztowało aby znów ruszyć. Dzięki za podpowiedzi dziś sprawdzę ten płyn i korek. Ale czy jeśli uszczelka by poszła to by nie działo sie coś więcej? Tzn chodzi mi o to że trase Dubrovnik-Makarska wróciliśmy bez żadnych oznak czy to grzania silnika czy ubytku płynu. A jeśli faktycznie przegrzałem ten płyn to jakie mogą byc tego konsekwencje?
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 28.09.2015 07:23

Tak myślę, jak mogłeś zagotować auto wjeżdżając na Srd...to wskazówka, ze masz cos nie tak z układem chłodniczym. To krótki podjazd. Jeżeli wskazówka poszła Ci sporo powyżej to zawsze w sytuacji awaryjnej włącz ogrzewanie ma maksa i dmuchawę też. To doraźny sposób ale pomaga.
To co opisujesz wygląda mi na czasowe mocne podgrzanie całego układu, który w pewnym momencie przestał sobie radzić z temperaturą i wytworzyło się duże ciśnienie ( to jest normalne gdy jest gorący ) a na jakims cybancie na wężu w najsłabszym miejscu zaczęło puszczać/przeciekać i stąd plama chłodziwa pod samochodem.
To jest optymistyczna wersja i ona nie zostawia śladu po incydencie. Ale proponuje wozic na wszelki wypadek wode aby w przypadku kolejnej awarii zrobic dolewkę - obojetnie czego ale aby zawsze była woda nawet gazowana w układzie :D

Sugestie kolegów tez weź pod uwagę ale akurat tego Ci nie życzę.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.09.2015 07:55

Sądząc po objawach twój płyn chłodniczy przypomina raczej wodę niż "płyn chłodnicy", ma niższą temp. gotowania co spowodowało zagotowanie płynu lub tego co masz w układzie chłodzenia , normalnie ma ponad 100 ͦ C. Po za tym korek powinien "wyrzucić" ze zbiorniczka nadmiar ciśnienia i zapobiec wydostaniu płynu przez węże.
Do sprawdzenia płyn, korek oraz bym "spojrzał" na pompę wody (kiedy była wymieniana ??) .
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 28.09.2015 08:23

szaki17 napisał(a):Po za tym korek powinien "wyrzucić" ze zbiorniczka nadmiar ciśnienia i zapobiec wydostaniu płynu przez węże.


Praktycznie tak ale to nie jest regułą.
Popatrz na Fiaty - Seicento, Sieny, Punta z tamtego okresu produkcji. Na dodatek w Seicento w ogóle nie ma wskaźnika temperatury cieczy co jest dla mnie chore. Wywalało cybanty pomimo tego iz wiatrak chłodził chłodnice. Ale to akurat Fiat więc mnie to nie dziwi.
Ironman
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 16.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ironman » 28.09.2015 08:28

Pompa wody z rozrządem wymieniana była jakieś 40000km temu wiec chyba powinna byc jeszcze w miare. Sprawdziłem płyn jest czysty, olej też, pod korkiem żadnego osadu. Pod autem, po calonocnym postoju, żadnych plam. Tylko jakby w zbiorniczku mniej płynu było. Ale własnie żadnego śladu aby wyciiekł. Więc teoretycznie wygląda ok, ale przejade sie chyba do mechanika, ktoś tu pisał że koło Konzumu jest w miarę i powiem niech zerknie, albo chociaż abym sam mógł wejść pod auto. Chociaż teraz może być ciężko jak wszystko wyschło. Płyn to zwykły petrygo. I mam w bagażniku jeszcze trochę na dolewke a w ostateczności wleje wode.
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 28.09.2015 08:42

mógł jeszcze zablokować się termostat(lecz rzadko to się zdarza),wyjściem na ten problem jest jego wymiana lub jeśli nie jest dostępny to demontaż,śmiało można do Polski bez niego wracać,choć podróż okupiona będzie wyższym spalaniem.
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 28.09.2015 08:56

Z napisał(a):mógł jeszcze zablokować się termostat


W 99% blokuje sie w pozycji otwartej - musiałby mieć pecha aby ten 1% go dopadł.
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 28.09.2015 15:23

płynu ubyło, ale oleju nie przybyło?
hrupek666
Cromaniak
Posty: 1590
Dołączył(a): 12.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrupek666 » 28.09.2015 17:31

Chłop jak się nachla i przesadzi to mu się uleje, potem uzupełni płyny i jest ok! A nie znaczy to że ma wątrobę do wymiany!
I tak pewnie w tym przypadku zagotował się o wyrzucił to co mu nie pasowalo.
Ironman
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 16.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ironman » 28.09.2015 19:29

Noo powiedzmy, że udało się zdiagnozować z grubsza. Olej i płyn wszystko jest w normie. Po wizycie u 3 mechaników zajrzelismy w końcu pod spód auta i widać skąd wycieka, to jakby taki rozgałęźnik na 3 węże. Nie wiem skąd dokąd on prowadzi, ale zauwazyliśmy że zaczyna ciec dopiero jak samochód złapie temp powyżej 90 stopni. A że podczas jazdy mam poniżej to po rozmowie z mechanikiem stwierdziliśmy że spróbujemy powoli wracać do polski. Mówił, że to raczej nic groźnego aby tylko kontrolować stan płynu, ewentualnie mogę sobie kupić uszczelniacz jakiś i wlać do układu i twierdził że powinniśmy dojechać. Bo tutaj na naprawę mówił co najmniej 2 dni czekania.
JACU
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 78
Dołączył(a): 30.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JACU » 28.09.2015 20:12

Oblukaj zbiorniczek wyrównawczy czy nadmiarem nie wywaliło jakie to auto??
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 28.09.2015 20:21

Ironman napisał(a):ewentualnie mogę sobie kupić uszczelniacz jakiś i wlać do układu


Nie rób tego absolutnie.
To zapycha cały układ włącznie z tym, że spada wydajność chłodnicy samochodowej - pogorszysz sprawę na maksa.
artwro
Odkrywca
Posty: 99
Dołączył(a): 17.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) artwro » 28.09.2015 20:35

Od 2011 do 2014r. jeździliśmy do Chorwacji Scenikiem rocznik 1997 2.0 benzyna z gazem, automat. Nigdy auto nas nie zawiodło, a było pakowane na maksa. Za drugim razem jedynie w Słowenii skrzynia włączyła się w tryb awaryjny... miałem za niski poziom oleju, skrzynia się pociła, ale lekka dolewka załatwiła cały problem. Mimo, że auto dość stare, na F... to nigdy nas nie zawiodło. Nawet nie myślałem wtedy o asisstance. W lutym sprzedałem i gość przyjechał ... ze Lwowa! Nawet niedawno dzwonił, że jest bardzo zadowolony. Fakt faktem mam sprawdzonego mechanika, który zanim poszedł na swoje to pracował w ASO Renault i jak było coś nie tak z autem to zawsze usuwał usterkę, a trochę tego było. Scenikiem jeździłem 10 lat i nigdy nie stanął na drodze.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 45
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone