Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
irreversible
Podróżnik
Posty: 24
Dołączył(a): 20.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) irreversible » 23.07.2015 07:28

My dojechaliśmy żukiem do Grecji i na samą północ Norwegii (Nordkapp) więc mam nadzieję, że Audi A4 z '98 lpg da radę do CRO i spowrotem :) Rozglądam się jednak za assistance tak na wszelki :)
P76
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 24.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) P76 » 23.07.2015 08:29

noemi_s napisał(a):Czytam i tak się zastanawiam dlaczego koledzy forumowi z takim zacięciem twierdzą, że mam samochód z "szemranym" licznikiem, podrobioną dokumentacją, kupiony od nieuczciwego handlarza.

Bo takie są stereotypy, niestety. Ludzie nie wierzą, że można sprowadzić auto zadbane, z pełną dokumentacją i oryginalnym przebiegiem. Otóż można.
noemi_s napisał(a):wiem ile warte są samochody Volvo z czasów kiedy Szwedzi nie zaczęli "romansować" najpierw z Fordem, a potem z chińczykami. Nie jest to moje pierwsze Volvo, choć być może ostatnie, dla mnie Volvo wyprodukowane po roku 2000 to już nie to.
A skąd wiesz, ile są warte? I w czym zaszkodził Ford, a w czym Chińczycy? Sama powielasz inny stereotyp. Na dodatek nieprawdziwy. Wierz mi, że te Volvo zaprojektowane przy udziale Forda i wyprodukowane za chińskie pieniądze są BARDZO dobre i trwałe, a zadbane i odpowiednio serwisowane pokonują przebiegi rzędu 300-400tys. km bez większej zadyszki. Również te z francuskimi silnikami, chociaż sam mam akurat szwedzką D-piątkę 8)
Pozdrawiam i namawiam na kolejne Volvo - wbrew obawom i stereotypom.

Zostało 19 dni do wyjazdu... :hut:
Adam55
Globtroter
Posty: 59
Dołączył(a): 28.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam55 » 23.07.2015 13:56

Mój kolega jedzie trzy dni po mnie, 6 VIII, 10-cio letnim sharanem z przebiegiem.............397.000 km! :roll:
Jego cel to okolice Orebica :mrgreen: Dwa lata temu też był tym sharanem w Cro. 8O
Pablito970
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 09.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pablito970 » 29.07.2015 11:20

Witam,
Moje auto to Mondeo rocznik '98 z gazem, przebieg ~320tys km ... wyjeżdżam za parę dni. Trochę się obawiam, chociaż w zeszłym roku do Baska Voda dojechalem bez problemu. W razie poważnej awarii pójdzie chyba na żyletki :roll:
Pozdrawiam.
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 29.07.2015 21:42

objedziesz, ale daj mu szansę:)
większą szansę masz gdy pojedziesz np. 120 niż 160 km/h:)
Pablito970
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 09.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pablito970 » 30.07.2015 07:33

Sol-Wagon napisał(a):objedziesz, ale daj mu szansę:)
większą szansę masz gdy pojedziesz np. 120 niż 160 km/h:)


Spoko, przecież jadę na urlop :hut: ale jak trzeba to i 190 na gazie pociągnie
GrzesiuŻar
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 21
Dołączył(a): 21.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) GrzesiuŻar » 31.07.2015 07:38

My byliśmy w 2013 roku Astrą F 1995r kombi w Baśce V. W sumie przejechała 3500km w 15 dni. Cały czas LPG, na liczniku 315 000km w tej chwili, dwa lata temu było o 55 000 mniej i jeździ i jeździ i jak się coś zepsuje to auto dalej jedzie bez postoju. Zresztą we wszystkich wioskach w Cro często widać właśnie stare Ople Astry kombi jako auta używane i 'ciorane' na co dzień - nie ma elektroniki, mechanika prosta jak budowa cepa :)

Więc bardziej bałbym się awarii w 10'cio letnim aucie, niż w zadbanym 20'sto letnim :) Dlatego Astra ma u mnie w rodzinie dożywocie i stoi pod domem i jak ktoś potrzebuje coś tanio przewieźć to ją bierze!
tomasz0309
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 126
Dołączył(a): 24.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomasz0309 » 08.08.2015 12:15

tomasz0309 napisał(a):My jedziemy takim dyliżansem, rocznik 96 i wcale nie płaczemy, że stary...
Nie jest stary tylko dojrzały życiowo :D


I wróciliśmy :)
Było... hmm, przygodowo :D
30 km od Wrocławia strzelił wąż od wspomy i straciliśmy olej na środku skrzyżowania. Wrócilismy z powrotem, gdzie po godzinach przyjął nas znajomy na warsztacie. 40 min na wymiane węża i dalej.
Obawy były poważne, ponieważ wspólnie obstawialiśmy maglownicę. Mieliśmy wykupiony pakiet 1000km w pzu więc bez obaw ruszyliśmy w dalszą trasę.
Później raczej bez przygód, ale w dzień przed wyjazdem zaczął sie odzywać przegób wewnętrzny, a co za tym idzie powrotne 1350 km mieliśmy w klimacie trytytytytytytytyty :D
Autko przeżyło swoje (320 tyś na liczniku) a zatem przyszedł czas na coś młodszego :)
Pozdrav !
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 08.08.2015 14:21

widzicie jak to jest:)
jak stare auto "postraszy" to ludziska inaczej myślą:)
sam mam nie młode, bo 12 lat, a zawsze przed wyjazdem nie jestem na 100 % pewny jakiegoś "elementu":)
zielony041
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 13.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) zielony041 » 09.08.2015 10:31

Ja za 29 dni jadę 12 letnią Lancią Lybrą 2.0 z gazem na wyprawę do Cro. 3100km do zrobienia. Jestem jednak dobrej myśli, mam nadzieję, że tam będą lepiej sobie radzić z włoszczyzną w razie "w" niż w Polsce. Niestety nie mam ubezpieczenia w PZU, tak to bym wziął ichniejsze Assistance na 1000km. Któraś jeszcze ubezpieczalnia proponuje coś takiego?
mfind
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 39
Dołączył(a): 30.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) mfind » 10.08.2015 13:11

Nie musisz mieć ubezpieczenia w PZU żeby wykupić u nich assistance :)

Pozdrawiam,
Łukasz
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 10.08.2015 13:17

GrzesiuŻar napisał(a):My byliśmy w 2013 roku Astrą F 1995r kombi w Baśce V. W sumie przejechała 3500km w 15 dni. Cały czas LPG, na liczniku 315 000km w tej chwili, dwa lata temu było o 55 000 mniej i jeździ i jeździ i jak się coś zepsuje to auto dalej jedzie bez postoju. Zresztą we wszystkich wioskach w Cro często widać właśnie stare Ople Astry kombi jako auta używane i 'ciorane' na co dzień - nie ma elektroniki, mechanika prosta jak budowa cepa :)

Więc bardziej bałbym się awarii w 10'cio letnim aucie, niż w zadbanym 20'sto letnim :) Dlatego Astra ma u mnie w rodzinie dożywocie i stoi pod domem i jak ktoś potrzebuje coś tanio przewieźć to ją bierze!


My asterką 95 z LPG bez klimy byliśmy po raz ostatni może w 2010. Poszła na częsci za tysiaka rok temu mając 19 lat. Asterka była tak niezawodna ze dołożyliśmy 5-ke i kupiliśmy G 2001 kombi w gazie za niecałe 6 tysi na dodatek zatankowaną, opłaconą i po przegladzie. Jeździ juz ponad rok u nas i jedynie jakis regulator w alternatorze trzeba było wymienić

Pomimo szacunku do Waszej 20 letniej F-ki nadejdzie taki czas gdzie wymiana opon, linki recznego i tarcz na przodzie będzie wycenione na wiecej niż giełdowa wartość tego auta i ważne aby nie przegapic tego momentu ...

Rok temu 2-letnim i30 miałem wiekszego stresa, że nie wrócę z cro niz naszą wierną Astrą ....
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 10.08.2015 15:51

dlaczego ten i30 taki "stresowy"?
zaczynam się martwić, bo 12 i 19 letnie auta chcę zamienić na jedno nowe...:/
Pablito970
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 09.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pablito970 » 11.08.2015 09:49

tomasz0309 napisał(a):
tomasz0309 napisał(a):My jedziemy takim dyliżansem, rocznik 96 i wcale nie płaczemy, że stary...
Nie jest stary tylko dojrzały życiowo :D


I wróciliśmy :)
Było... hmm, przygodowo :D
30 km od Wrocławia strzelił wąż od wspomy i straciliśmy olej na środku skrzyżowania. Wrócilismy z powrotem, gdzie po godzinach przyjął nas znajomy na warsztacie. 40 min na wymiane węża i dalej.
Obawy były poważne, ponieważ wspólnie obstawialiśmy maglownicę. Mieliśmy wykupiony pakiet 1000km w pzu więc bez obaw ruszyliśmy w dalszą trasę.
Później raczej bez przygód, ale w dzień przed wyjazdem zaczął sie odzywać przegób wewnętrzny, a co za tym idzie powrotne 1350 km mieliśmy w klimacie trytytytytytytytyty :D
Autko przeżyło swoje (320 tyś na liczniku) a zatem przyszedł czas na coś młodszego :)
Pozdrav !


Jak udało wam się wykupić assistance z opcją do 1000km na takie stare auto? Jak przeglądałem warunki ubezpieczenia w pzu to stało gdzieś w regulaminie że minimalna wartość pojazdu nie może być mniejsza niż bodajże 3000zł. Wycena mojego wyszła niższa, więc temat odpuściłem i wykupiłem jakieś dziadowskie gdzie indziej na zasadzie lepsze takie niż żadne.
kali-rom
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 19.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) kali-rom » 11.08.2015 18:37

mfind uświadom mnie z łaski swojej jak wykupić takie assistance w PZU do obcego ubezpieczenia ? bo ja bedąc w naszej agencji otrzymałem odpowiedź negatywną !?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 37
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone