Starym samochodem do Cro

Gosia i Marek napisał(a):My byliśmy trzy razy VW Westfalią T3 rocznik 1986 i w tym roku też jedziemy, a w tamtym dojechaliśmy z Kołobrzegu , aż do Albanii.

Cudne autko

Tak mi się kojarzy z moją młodością i hipisowskimi czasami lat 70-tych (choć autko trochę młodsze). Zazdroszczę Wam

Ładna Westfalia. Widać, że dobrze przygotowana. Solar co zasila?
Jak możesz to wrzuć jakieś zdjęcia ze środka. Miałem dawno temu T3, ale w wersji ubogiej. Bardzo dobrze mi się w nim siedziało. Wadą /dla mnie/ był max 110km/h /z góry / i spalanie /benzyna chłodzona powietrzem/.
Wciąż mi kołacze myśl o kupnie takiego jak wasze...i z napędem 4x4...

A z Albanii do Kołobrzegu ?
Żart oczywiście piękny samochodzik brawo brawo

Gosia i Marek - fajne autko
Ja w tym roku drugi raz odwiedziłem Cro (tym razem Hvar), drugi raz Focusem 2.0 benzyna rocznik 1998, drugi raz bez żadnych problemów

ołowiany, westfalia z napędem na 4 koła to rarytas ośmielę się powiedzieć raczej niedostępny, przynajmniej nie poniżej 35 tysięcy złotych (w stanie raczej do remontu:))
Nasze auto posiada napęd na tył, jest podniesione o 3cm, ma założoną blokadę tylnego mostu 100%, opony AT i jest westfalią od urodzenia:) Dużo na naszym rynku jest aut przerobionych na westfalię, nie mówię, że to źle ale zdobyć oryginał jest bardzo ciężko, a będzie jeszcze ciężej:)
U nas pracuje silnik 1.9 TDI, choć praca "powietrzaka" o wiele milsza dla ucha:)
Panel słoneczny zasila 2 akumulatory pokładowy i rozruchowy razem 150Ah. Na wyjeździe nigdy jeszcze nie potrzebowaliśmy podłączać się do zasilania zewnętrznego:) (najdłuższy wyjazd 22 dni)
Z Albanii też o własnych siłach dojechaliśmy. Auto do tej pory nigdy nas nie zawiodło, a podczas wyjazdu robimy średnio 5000km.
Wracając jednak do sedna tego wątku, nie jest ważny wiek auta jakim się wybieramy w podróż, a raczej jego przygotowanie do niej.
Pozdrawiam

fotki ze srodka, nad nami jeszcze jedno wyrko:)

Cztery razy byliśmy w CRO scenikiem rocznik 1997 2.0 benzyna+lpg automat. Nigdy nas nie zawiódł. Zawsze jednak brałem do bagażnika zapasówkę pomimo tego, że jeżdżąc w kraju zapas leżał w piwnicy.

dids76 napisał(a):Ja tak starym nie jadę, Golf IV 1,6 benzyna z 1998roku

Mój staruszek drogę do przeżył bezproblemowo, mam nadzieję że powrót też taki będzie

dids76 napisał(a):

dids76 napisał(a):Ja tak starym nie jadę, Golf IV 1,6 benzyna z 1998roku

Mój staruszek drogę do przeżył bezproblemowo, mam nadzieję że powrót też taki będzie

Woda zimna czy leje?
Chyba , że nad Jadranem masz wifi..

anakin napisał(a):Woda zimna czy leje?
Chyba , że nad Jadranem masz wifi..

Słońce i ciepła woda Na apartamentach byłem już o 7 i zaraz po rozpakowaniu nad morze. Teraz wróciłem się troch kimnąć (bo na wieczór się gospodarz z rakiją zapowiedział ), i jakoś nawet Karlovacko nie pomaga

Chyba zaraz się zbiorę na plażę

noemi_s napisał(a):Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km .

Melduję, że pełnoletnie Volvo po raz kolejny dotarło bez żadnych przygód na miejsce. Przy maksymalnym obciążeniu, z czterema osobami na pokładzie i prędkościami dozwolonymi przez przepisy + max. 5% średnie spalanie 6,5 l ON.
Pozdrav !

W porównaniu do Waszych roczników mój to nastolatek - 2005. Cztery razy bez problemów, niestety tym razem 200m od kwatery odpadł tlumik

m@rek napisał(a):W porównaniu do Waszych roczników mój to nastolatek - 2005. Cztery razy bez problemów, niestety tym razem 200m od kwatery odpadł tlumik

To słyszeli, że już jesteście

kojacek napisał(a):

m@rek napisał(a):W porównaniu do Waszych roczników mój to nastolatek - 2005. Cztery razy bez problemów, niestety tym razem 200m od kwatery odpadł tlumik

To słyszeli, że już jesteście

właśnie dziwne jest to że wcale nie jest glosniejszy
to ostatni tlumik i wydawało mi się że powinien "ryczec" a tu nic

noemi_s napisał(a):Melduję, że pełnoletnie Volvo po raz kolejny dotarło bez żadnych przygód na miejsce. Przy maksymalnym obciążeniu, z czterema osobami na pokładzie i prędkościami dozwolonymi przez przepisy + max. 5% średnie spalanie 6,5 l ON.
Pozdrav !

To super że bez problemów dojechaliście do Chorwacji.
Tyle tu było osób, które miało wątpliwości do tego autka
Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku