Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
DonFrogg
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 04.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) DonFrogg » 22.05.2015 09:09

Witam
wątek o starszych autach, ale padło hasło o małych silnikach, więc moje 1.4 150km niejedną dwulitrową benzynę objeżdża, a ma na karku już 6 lat ;)
Gatess
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 43
Dołączył(a): 15.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gatess » 22.05.2015 09:21

Ja w polowie czerwca wybieram sie pierwszy raz do Rogoznicy Audii A8 PB+gaz 97, auto dośc leciwe ale zadbane technicznie jak i wizualnie, do tego nowe letnie opony i moge startowac 1200km z wieloma kilkulatkami :)
majchrzy
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 171
Dołączył(a): 06.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) majchrzy » 22.05.2015 09:57

Gatess napisał(a):Ja w polowie czerwca wybieram sie pierwszy raz do Rogoznicy Audii A8 PB+gaz 97, auto dośc leciwe ale zadbane technicznie jak i wizualnie, do tego nowe letnie opony i moge startowac 1200km z wieloma kilkulatkami :)


Ależ podobały mi się kiedyś te samochody one nie jeżdżą one płyną. Ogólnie Audi bardzo wolno i godnie się starzeją, jak się o nie dba to odwdzięczą się długą niezawodnością.

DonFrogg napisał(a):Witam
wątek o starszych autach, ale padło hasło o małych silnikach, więc moje 1.4 150km niejedną dwulitrową benzynę objeżdża, a ma na karku już 6 lat ;)


Oj tylko jak długo będzie tak objeżdżało? Też mam silnik benzynowy w turbo w CX7 (typ DISI) ma niecałe 100tys i nie wiem czy da radę następne 100 przejechać oj bardzo mocno w to wątpię :(
Jeżeli benzynka w turbo to tylko 1.8 to jest dobry i sprawdzony silniczek.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 22.05.2015 10:59

Znajoma ma 1,4 TSi. Dolewki oleju to mniej więcej tyle co wchodzi na wymianę a czasem więcej jak na autostradzie pogoni. W serwisie twierdzą że to norma fabryczna. Sorki ale tyle to mi nie żarł nawet Polonez 1500 SLE na miesiąc przed zezłomowaniem. Tu nawet o tym piszą. Co prawda dot. to 1,8 ale to jedna parafia. Stara Astra 2,2 DTi z 2002 r. z przebiegiem blisko 240 tyś. między wymianami co 10 tyś nie potrzebuje grama oleju. Stare V40 1,8 z 1997 r. z przebiegiem blisko 190 tyś. też nie. Ojciec ma 525 TDS z 1995 też zero oleju. Stara Favoritka z 1992 roku mi żarła olej. Litr na 5000. Miała 450 tyś przejechane z czego ostatnie 100 000 bez wymiany oleju, bo stwierdziłem że jak dolewam to za karę nie dostanie nowego. Poszła na żyletki. Ducha wyzionęła ... skrzynia biegów i rozrusznik. Silnik kręcił się do końca. :D
DonFrogg
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 04.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) DonFrogg » 22.05.2015 11:04

też oleju nie dolewam bo nie mam TSI czy TFSI
slawekkg
Croentuzjasta
Posty: 325
Dołączył(a): 16.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawekkg » 22.05.2015 17:55

Rysio napisał(a):Znajoma ma 1,4 TSi. Dolewki oleju to mniej więcej tyle co wchodzi na wymianę a czasem więcej jak na autostradzie pogoni. W serwisie twierdzą że to norma fabryczna. Sorki ale tyle to mi nie żarł nawet Polonez 1500 SLE na miesiąc przed zezłomowaniem. Tu nawet o tym piszą. Co prawda dot. to 1,8 ale to jedna parafia. Stara Astra 2,2 DTi z 2002 r. z przebiegiem blisko 240 tyś. między wymianami co 10 tyś nie potrzebuje grama oleju. Stare V40 1,8 z 1997 r. z przebiegiem blisko 190 tyś. też nie. Ojciec ma 525 TDS z 1995 też zero oleju. Stara Favoritka z 1992 roku mi żarła olej. Litr na 5000. Miała 450 tyś przejechane z czego ostatnie 100 000 bez wymiany oleju, bo stwierdziłem że jak dolewam to za karę nie dostanie nowego. Poszła na żyletki. Ducha wyzionęła ... skrzynia biegów i rozrusznik. Silnik kręcił się do końca. :D

Moj Mondek 2.0tdci ma 260 tys. km i od wymiany do wymiany nawet grama dolewki. W tym roku pierwszy raz do Chorwacji ruszam po wszystkich przegladach i mysle, ze mnie nie zawiedzie. Pozdrawiam
monia1907
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 144
Dołączył(a): 23.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia1907 » 22.05.2015 17:58

Gatess napisał(a):Ja w polowie czerwca wybieram sie pierwszy raz do Rogoznicy Audii A8 PB+gaz 97, auto dośc leciwe ale zadbane technicznie jak i wizualnie, do tego nowe letnie opony i moge startowac 1200km z wieloma kilkulatkami :)

5 lat temu byliśmy w Chorwacji Audi B4 z 94roku, dało radę, ale zaliczyliśmy mechanika po 150km w Rzeszowie (przymusowy 2,5h postój), a potem jeszcze w Breli chorwackiego mechanika
W tym roku jedziemy Astrą kombi z 2001 :)
hrupek666
Cromaniak
Posty: 1590
Dołączył(a): 12.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrupek666 » 23.05.2015 09:10

majchrzy napisał(a):Jeżeli benzynka w turbo to tylko 1.8 to jest dobry i sprawdzony silniczek.


Jeżeli benzyna turbo to 2,5 r5

slawekkg napisał(a):Moj Mondek 2.0tdci ma 260 tys. km


Mk3 czy Mk4 :?:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.05.2015 09:48

DonFrogg napisał(a):Witam
wątek o starszych autach, ale padło hasło o małych silnikach, więc moje 1.4 150km niejedną dwulitrową benzynę objeżdża, a ma na karku już 6 lat ;)

W ubiegłym roku byłem w czarnogórze clio z silnikiem 1,2 i poza autostradą na Węgrzech to żadnej roznicy w jeździe nie doświadczyłem w porównaniu z dużymi samochodami.W południowej serbii i czarnogórze szybko nie da sie jeździć .Jak nie ograniczenia,to nie masz jak wyprzedzić a na dodatek policja.Czy duży silnik czy mały to jedzie z tą samą prędkością .
Co do wieku to jak zobaczyłem te zastawy ,renault 5 nawet nasze maluchy to stwierdzam,że nie ma co się bać.
noemi_s
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 330
Dołączył(a): 19.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) noemi_s » 23.05.2015 14:53

Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km :). Samochód jest w moich rękach od 9 lat, sześciokrotnie zaliczył Chorwację, byłam nim we Francji, wielokrotnie "zwiedzał" Polskę z przyczepą kempingową. Przez ten czas tylko jeden raz uległ awarii - we Francji zatarły się łożyska wentylatora nawiewu, na szczęście nie było wielkich upałów i bez nawiewu wróciliśmy do Polski. Starszych samochodów nie ma się co bać. Może się okazać, że kilkunastoletni egzemplarz okaże się bardziej wytrzymały od kilkulatka wyprodukowanego w czasach "oszczędności".
slawekkg
Croentuzjasta
Posty: 325
Dołączył(a): 16.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawekkg » 23.05.2015 15:07

hrupek666 napisał(a):
majchrzy napisał(a):Jeżeli benzynka w turbo to tylko 1.8 to jest dobry i sprawdzony silniczek.


Jeżeli benzyna turbo to 2,5 r5

slawekkg napisał(a):Moj Mondek 2.0tdci ma 260 tys. km


Mk3 czy Mk4 :?:

Mk3 z 2005 :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.05.2015 15:09

noemi_s napisał(a):Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km :). Samochód jest w moich rękach od 9 lat, sześciokrotnie zaliczył Chorwację, byłam nim we Francji, wielokrotnie "zwiedzał" Polskę z przyczepą kempingową. Przez ten czas tylko jeden raz uległ awarii - we Francji zatarły się łożyska wentylatora nawiewu, na szczęście nie było wielkich upałów i bez nawiewu wróciliśmy do Polski. Starszych samochodów nie ma się co bać. Może się okazać, że kilkunastoletni egzemplarz okaże się bardziej wytrzymały od kilkulatka wyprodukowanego w czasach "oszczędności".


Jeśli sprowadzony to 340 tys. miał w okolicach 2005 roku :)
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5829
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 23.05.2015 15:16

ołowiany napisał(a):
noemi_s napisał(a):Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km :). Samochód jest w moich rękach od 9 lat, sześciokrotnie zaliczył Chorwację, byłam nim we Francji, wielokrotnie "zwiedzał" Polskę z przyczepą kempingową. Przez ten czas tylko jeden raz uległ awarii - we Francji zatarły się łożyska wentylatora nawiewu, na szczęście nie było wielkich upałów i bez nawiewu wróciliśmy do Polski. Starszych samochodów nie ma się co bać. Może się okazać, że kilkunastoletni egzemplarz okaże się bardziej wytrzymały od kilkulatka wyprodukowanego w czasach "oszczędności".


Jeśli sprowadzony to 340 tys. miał w okolicach 2005 roku :)

Więc teraz jest jeszcze lepiej sprawdzony i pewniejszy, zwłaszcza od tych najnowszych, produkowanych przez zmęczonych chińskich robotników pracujących 12 godzin na dobę przez 7 dni w tygodniu :wink:
noemi_s
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 330
Dołączył(a): 19.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) noemi_s » 23.05.2015 15:36

ołowiany napisał(a):
noemi_s napisał(a):Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km :). Samochód jest w moich rękach od 9 lat, sześciokrotnie zaliczył Chorwację, byłam nim we Francji, wielokrotnie "zwiedzał" Polskę z przyczepą kempingową. Przez ten czas tylko jeden raz uległ awarii - we Francji zatarły się łożyska wentylatora nawiewu, na szczęście nie było wielkich upałów i bez nawiewu wróciliśmy do Polski. Starszych samochodów nie ma się co bać. Może się okazać, że kilkunastoletni egzemplarz okaże się bardziej wytrzymały od kilkulatka wyprodukowanego w czasach "oszczędności".


Jeśli sprowadzony to 340 tys. miał w okolicach 2005 roku :)


Nie było tak źle :lol:. Mam pełną dokumentację przeglądów i napraw od jego nowości, łącznie ze szczegółowymi fakturami za części i robociznę. Nikomu nie chciałoby się tego podrabiać, tym bardziej, że w momencie zakupu miał na liczniku i tak 100 tys. więcej, niż wynosił przeciętny przebieg samochodu z tego rocznika, kupowanego u handlarza :).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.05.2015 17:02

noemi_s napisał(a):
ołowiany napisał(a):
noemi_s napisał(a):Za miesiąc po raz kolejny ruszamy do Chorwacji Volvo V70 2,5 TDI, rocznik 1997, aktualny przebieg prawie 340 tys. km :). Samochód jest w moich rękach od 9 lat, sześciokrotnie zaliczył Chorwację, byłam nim we Francji, wielokrotnie "zwiedzał" Polskę z przyczepą kempingową. Przez ten czas tylko jeden raz uległ awarii - we Francji zatarły się łożyska wentylatora nawiewu, na szczęście nie było wielkich upałów i bez nawiewu wróciliśmy do Polski. Starszych samochodów nie ma się co bać. Może się okazać, że kilkunastoletni egzemplarz okaże się bardziej wytrzymały od kilkulatka wyprodukowanego w czasach "oszczędności".


Jeśli sprowadzony to 340 tys. miał w okolicach 2005 roku :)


Nie było tak źle :lol:. Mam pełną dokumentację przeglądów i napraw od jego nowości, łącznie ze szczegółowymi fakturami za części i robociznę. Nikomu nie chciałoby się tego podrabiać, tym bardziej, że w momencie zakupu miał na liczniku i tak 100 tys. więcej, niż wynosił przeciętny przebieg samochodu z tego rocznika, kupowanego u handlarza :).


Oczywiście. Ale jak jeździ to jest ok :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone