luk006 napisał(a): Moim subiektywnym zdaniem, jeśli stać mnie byłoby na nowy samochód, kupiłbym go. Sama świadomość tego, że nie dołożę do niego ani grosza, oprócz kosztów przeglądu przez cały okres gwarancji, czyli z reguły 2, 3 lata, jest mocno zachęcająca. Ale to jest moje subiektywne zdanie i każdy ma prawo myśleć i robić tak jak podpowiada rozum (albo serce) .
Tak na 100% to nie byłbym tego pewny. W nowych samochodach bywają awarie, które wymagają wyłożenia nieco $$$ aby usunąć awarię bo gwarancja tego nie obejmuje. Niemniej wiadomo-prawdopodobieństwo awarii w nowym samochodzie powinno być mniejsze i tak jest często, choć nie zawsze
A nawet jeśli gwarancja obejmuje usunięcie awarii to kłopoty z lawetą też potrafią napsuć sporo krwi. Po prostu-jedne marki czy modele dają większe prawdopodobieństwo kłopotów niż inne.