spzlukasz napisał(a):Dowiedz się ile kosztuje laweta to zmienisz zdanie
spzlukasz napisał(a):W grę wchodzi tylko naprawa na miejscu. Jakbym miał auto warte 10 tyś czy więcej to bym naprawiał. Dodatkowy tydzień na miejscu nie byłby takim złym rozwiązaniem Moje auto miało jeździć tylko do kolejnej większej usterki (robiłem wszystko żeby mu w tym pomóc, a ono ciągle jeździło). Przed wyjazdem brałem pod uwagę pozostawienie auta w Chorwacji, czy gdzieś po drodze.
te kiero napisał(a):ano wszystko zależy od wyceny naprawy, ale pewnie bym kontaktował się z mechem, ja jednak zawsze wyjazd z Assistance i min na tydzień, więc jest kiedy naprawić
spzlukasz napisał(a):Teraz przynajmniej żona już wie, że auto musi mieć przynajmniej 200 KM. Jak ma mniej to pod byle górkę nie chce wyjechać
Pääkäyttäjä napisał(a):spzlukasz napisał(a):Teraz przynajmniej żona już wie, że auto musi mieć przynajmniej 200 KM. Jak ma mniej to pod byle górkę nie chce wyjechać
Moje "zapasowe" auto - Ibiza z 2000 roku, ma zaledwie 68 KM (SDI) i daje radę. Benzynowy Focus II 1.6 z zaprzęgiem 100 KM już mu pod górę nie szło, dobrze że ten silnik lubił wyższe obroty
kojacek napisał(a):Bo tu potrzebny jest moment a nie moc. A klekot, nawet wolnossący, ma czym ciągnąć resztę blachy. Poza tym-Ibiza jest chyba odrobinkę lżejsza od Foki?
Szesnastozaworowa benzyna z założenia wymaga wyższych obrotów niż jakikolwiek, nawet wolnossący silnik wysokoprężny.
Sol-Wagon napisał(a):spzlukasz napisał(a):...Nie mogłem się powstrzymać od szybkiej jazdy w drodze na Biokovo...
czyli jakie prędkości?:)
Pääkäyttäjä napisał(a):kojacek napisał(a):Bo tu potrzebny jest moment a nie moc. A klekot, nawet wolnossący, ma czym ciągnąć resztę blachy. Poza tym-Ibiza jest chyba odrobinkę lżejsza od Foki?
Szesnastozaworowa benzyna z założenia wymaga wyższych obrotów niż jakikolwiek, nawet wolnossący silnik wysokoprężny.
Zależy od auta, akurat silnik SDI to szału nie robi choć nie raz udaje się mi spod świateł wystartować i zostawić za sobą lepsze auta (na krótko bo na krótko i do tego jak ktoś zna własne auto, to wie, jak nim śmigać):
- Ibiza 6K2: 1.9 SDI 1,896 cm³, 50 kW (68 KM) / 4200, 133 Nm / 2200–2600, 895 kg
- Focus II: 1.6 Duratec 1,596 cm³, 74 kW (100 KM) / 6000, 150 Nm / 4000, 1251 kg
Ibiza jest i lżejsza i ma większą pojemność. Do tego dochodzą inne przełożenia. Wiem, że ropniaka do benzyniaka to nijak nie można postawić obok siebie (chyba, że dużą wolnossącą benzynę). W moim poście raczej chodziło o to, że nie zawsze jest potrzebna duża moc Teraz, po przesiadce z 204 konnej V6 na 125 konne 1.8 TDCi, już tęsknię
spzlukasz napisał(a):Silnik dogorywał już od dawna bo brał olej, ale to nie było przyczyną awarii. Pękła rurka na magistrali wody, co wlałem to od razu wlatywało
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi