Starym samochodem do Cro

luk006 napisał(a):

majchrzy napisał(a):Mam ( moją Babcie) Octavie TOUR z 2006 roku z silnikiem 1.9 TDI - 90KM ale z turbiną ze zmienna geometrią więc 2006 jeszcze były produkowane.
Kiedyś słyszałem ile jest kilometrów z Monachium do Warszawy -100 000 km, taki kawał znajomego handlarza

Wygląda na to, że nie wiem co sprzedawałem jako pracownik Skoda Auto Polska .

Składaka miał i się cieszy

Samochód jako nowy kupiony w salonie z wyprzedaży rocznika w 2006 roku (silnik o kodzie ALH). Być może składak i spawany z dziesięciu

majchrzy napisał(a):Samochód jako nowy kupiony w salonie z wyprzedaży rocznika w 2006 roku (silnik o kodzie ALH). Być może składak i spawany z dziesięciu

Ponoć każda Octavia od 1 września nie będzie wpuszczana do Cro z uwagi na to iż Octaviami jeżdżą sami piwosze, a władze Tucepi uruchamiają sztab kryzysowy na wypadek braków złotego trunku w Konzum w terminie od 1 do 13 września

grzesiek-swidnica napisał(a):

majchrzy napisał(a):Samochód jako nowy kupiony w salonie z wyprzedaży rocznika w 2006 roku (silnik o kodzie ALH). Być może składak i spawany z dziesięciu

Ponoć każda Octavia od 1 września nie będzie wpuszczana do Cro z uwagi na to iż Octaviami jeżdżą sami piwosze, a władze Tucepi uruchamiają sztab kryzysowy na wypadek braków złotego trunku w Konzum w terminie od 1 do 13 września

To by musieli wszystkie samochody z polskimi blachami zawracać

grzesiek-swidnica napisał(a):

majchrzy napisał(a):Samochód jako nowy kupiony w salonie z wyprzedaży rocznika w 2006 roku (silnik o kodzie ALH). Być może składak i spawany z dziesięciu

Ponoć każda Octavia od 1 września nie będzie wpuszczana do Cro z uwagi na to iż Octaviami jeżdżą sami piwosze, a władze Tucepi uruchamiają sztab kryzysowy na wypadek braków złotego trunku w Konzum w terminie od 1 do 13 września

To samo się tyczy Peugeot-ów 307 w kombi
A dodatkową kontrolą będą traktowani kierowcy tych francuskich arcydzieł motoryzacji, którzy na czas pobytu będą mieli podawany brom z troski o tutejsze kobiety. Ponoć w połączeniu z Oktaviuszami stanowią większe zagrożenie nić plaga uchodźców

Przynajmniej nie będą mieli nadwyrężonych nadgarstków...:p

a mi się tak przypomniało ogłoszenie - już z rok wisi na różnych portalach

http://www.gumtree.pl/a-samochody-osobowe/wroclaw/02001-daewoo-lanos-sedan-oddam-za-drobne-%2B-lpg/1001702443020910661079409

Auto przynajmniej sprawdzone

Cytryna dostała nowe tuleje wahaczy z przodu, nową osłonę pod silnik i przeszła gruntowny przegląd.
Gotowa do wyjazdu

słoma79 napisał(a):Cytryna dostała nowe tuleje wahaczy z przodu, nową osłonę pod silnik i przeszła gruntowny przegląd.
Gotowa do wyjazdu

Vento wraca spisuje się na medal
PS. App na Was czeka

JoannaMaxel napisał(a):

słoma79 napisał(a):Cytryna dostała nowe tuleje wahaczy z przodu, nową osłonę pod silnik i przeszła gruntowny przegląd.
Gotowa do wyjazdu

Vento wraca spisuje się na medal
PS. App na Was czeka

Czekam jak dzieciak na Gwiazdora na Twoją relację

słoma79 napisał(a):

JoannaMaxel napisał(a):

słoma79 napisał(a):Cytryna dostała nowe tuleje wahaczy z przodu, nową osłonę pod silnik i przeszła gruntowny przegląd.
Gotowa do wyjazdu

Vento wraca spisuje się na medal
PS. App na Was czeka

Czekam jak dzieciak na Gwiazdora na Twoją relację

A ja na twoją ciekawa jestem jak ci się spodoba mój raj
Moja relacja zacznie się pewnie jak trochę ochłonę ... I jak zatęsknię...hyyy czyli już powinnam zacząć pisać, choć właściwie to ja jestem jeszcze w trasie za 46 km będziemy w hotelu w Czechach

Teraz 2x Bałkany (2001 rok, 2.5 benzyna)

Wcześniej 11x Bałkany (2000 rok, 1.9 benzyna)

Za nic w świecie nie kupiłbym nowej maszyny- nie z racji ceny, a z powodu żywotności nowych maszyn.

Nie uważam by auta, którymi jeżdżę/jeździłem zwać "dziadkami", bo technicznie są sprawniejsze i mocniejsze od wyżyłowanych, "nowoczesnych" puszek aluminium. Potrafiłem przyjść o 14 z pracy, załatwiając sobie tego samego dnia 9 krzyżyków (9 dni wolnego) i powiedzieć do żony : "pakujemy się i o 18 wyjeżdżamy do Budvy", przed samym wyjazdem sprawdzając tylko stany płynów eksploatacyjnych. A w nowych?

Sam szukam teraz E24.

Masz rację, bo bemewe w benzynie, do tego zadbane są niezniszczalne...
Ale za 15 lat będziemy musieli kupić auto "plastikowe"...bo innych nie będzie...
Jak dobrze się poszuka, to jeszcze coś nowego z normalnym silnikiem się znajdzie...od nowości te 250-300 tys. ludzie w 10 lat przejeżdżają...

Skonczcie pisać wypociny, nie kupujesz nowego auta ze względu na żywotność a nie cenę? Przestań... Kupił byś nową bmke 5 i pojeździl 100tys bez żadnej awarii (dla niektórych to 10lat jezdzenia) ale ani ciebie ani mnie nie stać na nową bmke 5 czy audi a6 dlatego jeździmy starymi furami (sam mam a6 z 03r 2.5tdi z multitroniciem czyli niby najgorsze zestawienie a na szafie 460tys i jezdzi), za rok planuje A6 C6 bo nie można stać w miejscu a gadanie żywotności i plastikowowsci samochodów będą z pokolenia na pokolenie

krbaton napisał(a):

MastaBean napisał(a):

fabio007 napisał(a):Jeżdżę obecnie 18-letnim passatem z przebiegiem blisko 300 tys. km. W Niemczech przegląd podbity do 2017 r. W Polsce bez żadnych kombinacji przechodzi przeglądy i nikt nie wierzy, że to auto ma tyle lat i tyle przejechane.

Wszystkie rzeczy robioną na bieżąco, auto od prawie 2 lat eksploatowane codziennie.

Bez obaw wsiadłbym dzisiaj czy jutro i pojechał nim do Chorwacji Zresztą mam nadzieję, że w tym roku będzie taka okazja

Pozdrawiam posiadaczy 'starych' i sprawdzonych samochodów i do zobaczenia w trasie do Cro

Ja w tym roku wybieram się ponad 16-letnią Vectrą B. W ubiegłym roku autko dało radę. Mam nadzieję, że i w tym się spisze

Moja była już 8 x i całkiem możliwe, że i będzie 9
Rocznik 2001 2.2 DTI 2790000 - wszystko co się miało zepsuć już to zrobiło ale nigdy na trasie do HR

No i była 2900 km przejechane