Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Starym samochodem do Cro

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
TicoTrip
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 18.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) TicoTrip » 02.06.2016 14:46

Witajcie!

Zmienię trochę temat :) W poprzednim roku spędziłem majówkę w Czechach (Tico), zaś wakacje w Chorwacji (Golf II z 1991). W tym roku apetyty urosły i planujemy wyruszyć Oplem Corsą B (w dieslu 1.7) z 1999 na objazdówkę - CHorwacja, Bośnia, Albania, Czarnogóra i Serbia. Dlatego też miałbym prośbę o rady dotyczące tego wyjazdu... Czy samochodzik da radę na albańskich wzniesieniach i nie rozpadnie się na czarnogórskich dziurach w drodze? Ktoś udawał się w te okolice starym autem? :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.06.2016 14:54

TicoTrip napisał(a):Witajcie!

Zmienię trochę temat :) W poprzednim roku spędziłem majówkę w Czechach (Tico), zaś wakacje w Chorwacji (Golf II z 1991). W tym roku apetyty urosły i planujemy wyruszyć Oplem Corsą B (w dieslu 1.7) z 1999 na objazdówkę - CHorwacja, Bośnia, Albania, Czarnogóra i Serbia. Dlatego też miałbym prośbę o rady dotyczące tego wyjazdu... Czy samochodzik da radę na albańskich wzniesieniach i nie rozpadnie się na czarnogórskich dziurach w drodze? Ktoś udawał się w te okolice starym autem? :papa:


A jest sprawny technicznie...?
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 02.06.2016 15:19

TicoTrip napisał(a):Witajcie!

Zmienię trochę temat :) W poprzednim roku spędziłem majówkę w Czechach (Tico), zaś wakacje w Chorwacji (Golf II z 1991). W tym roku apetyty urosły i planujemy wyruszyć Oplem Corsą B (w dieslu 1.7) z 1999 na objazdówkę - CHorwacja, Bośnia, Albania, Czarnogóra i Serbia. Dlatego też miałbym prośbę o rady dotyczące tego wyjazdu... Czy samochodzik da radę na albańskich wzniesieniach i nie rozpadnie się na czarnogórskich dziurach w drodze? Ktoś udawał się w te okolice starym autem? :papa:



Ja byłem Dużym Fiatem na Fjordach i w pięciu dawał radę - niektóre podjazdy co prawda na jedynce musiały wchodzić, ale nie było góry pod która by nie podjechał, tym bardziej takie mała Corsa w dieslu.
W Czarnogórze drogi raczej nie są dziurawe, niektóre lepsze niż u nas choć to taki mały kraj, że jakichś większych dwupasmowych arterii nie uświadczysz.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11509
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 03.06.2016 08:35

TicoTrip napisał(a):Witajcie!

Zmienię trochę temat :) W poprzednim roku spędziłem majówkę w Czechach (Tico), zaś wakacje w Chorwacji (Golf II z 1991). W tym roku apetyty urosły i planujemy wyruszyć Oplem Corsą B (w dieslu 1.7) z 1999 na objazdówkę - CHorwacja, Bośnia, Albania, Czarnogóra i Serbia. Dlatego też miałbym prośbę o rady dotyczące tego wyjazdu... Czy samochodzik da radę na albańskich wzniesieniach i nie rozpadnie się na czarnogórskich dziurach w drodze? Ktoś udawał się w te okolice starym autem? :papa:


r.99; 1,2L; 65km; ok. 200t km; przekona Cię :?:
oczywiście o auto zadbałem przed wyjazdem...
Obraz 558.jpg
kodens79
Cromaniak
Posty: 836
Dołączył(a): 11.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kodens79 » 03.06.2016 09:02

Ja jestem zdania i starsze tym lepsze.
Mój focus 2003 r był już 3 razy w cro.
I jakoś nigdy nie myślałem że jadę starym samochodem.
I jak czytam takie głupoty że mam 6 letni samochód i już się boi wyjechać zagranice to człowieka szlak trafia.
Marko66
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 30.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marko66 » 03.06.2016 09:27

Ja byłem 3 razy Fabią 1.9 SDI z 2000 roku (bez klimy), a miała wtedy 13, 14 i 15 lat. Oczywiście przed wyjazdem sprawdzenie auta u dobrego mechanika i assistance. Świetnie dała radę, a spalanie tego silnika to marzenie - 4l/100 km. Niestety brak klimy spowodował, że żalem się z nią rozstałem. W tym roku (za m-c) też jadę starym samochodem tj. 10 - letnią Octawią 1.9 TDI z klimą. Wcześniej jak zwykle przegląd, assistance już mam. Życzę wszystkim szerokiej drogi i wspaniałych wakacji ! :D
brzo1985
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 343
Dołączył(a): 18.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) brzo1985 » 03.06.2016 10:22

kodens79 napisał(a):Ja jestem zdania i starsze tym lepsze.
Mój focus 2003 r był już 3 razy w cro.
I jakoś nigdy nie myślałem że jadę starym samochodem.
I jak czytam takie głupoty że mam 6 letni samochód i już się boi wyjechać zagranice to człowieka szlak trafia.


Nie tylko Ty tak twierdzisz.

ZAWSZE na daleką trasę jeździmy E39 525i Touring (bez żadnych instalacji LPG) z 2001 roku. Spokój, komfort, cisza, bezpieczeństwo...

Nie ufam nowym maszynom robionym przez "małe rączki"...

Obrazek
Bartolo
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 98
Dołączył(a): 10.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bartolo » 03.06.2016 11:23

kodens79 napisał(a):Ja jestem zdania i starsze tym lepsze.
Mój focus 2003 r był już 3 razy w cro.
I jakoś nigdy nie myślałem że jadę starym samochodem.
I jak czytam takie głupoty że mam 6 letni samochód i już się boi wyjechać zagranice to człowieka szlak trafia.

No bo większe jest ryzyko że coś padnie w napakowanych elektroniką i gadżetami, robionymi, jak kolega przedmówca stwierdził, małymi rączkami, nowszych autach. Niż w starych sprawdzonych konstrukcjach.
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 903
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 03.06.2016 11:50

Nie jestem fanem BMW, ale przyznaję, że E39 to solidna konstrukcja (poza dieslem 2,5). W ogóle auta z tamtego okresu (przełom 90/00) to chyba najlepsze auta w historii motoryzacji. Dopracowane mechanicznie, wytrzymałe, przyzwoicie wyposażone. Potem już tylko nadmiar elektroniki (często awaryjnej), nadmiernej komplikacji konstrukcji (DPF, dwumasa, turbiny o zmiennej geometrii) i rozbuchanej na maxa stylistyki.
Niestety - lub na szczęście - postępu nie zatrzymamy.
nosekdomin
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 353
Dołączył(a): 02.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nosekdomin » 03.06.2016 12:06

Co kilka lat jest ta sama gadka. Co kilka lat lepsze wyposzenie aut staje sie opcjonalnym i zawsze to samo. W 1995 roku kierowcy mowili elektryczne szyby i szyberdach - bedzie sie psuc. W 2000 roku kierowcy mowili automatyczna i dwustrefowa klimatyzacja - to bedzie problem bedzie sie spuc. ABS ??? - na co to komu, ja czuje ze droga hamowania jest dluzsza. ESP i pokrewne - po co to komu? Itd itd ... Boimy sie tego co nowe. A nasi ojcowie kierowcy sprzed naszej epoki zawsze wystosuja praktyczne wskazowki dotyczace motoryzacji na podstawie swoich doswiadczen. Kazde auto wymaga wiedzy na jego temat i rozsadnej eksploatacji aby sluzylo dlugo i bylo bezpieczne i dawalo radosc z jazdy. Producenci zycza sobie aby kupic ich auto w salonie w 5-6 lat zrobic maxymalnie 200 000km i isc do salonu po nowe. Kogo na to stac zarazem nie pyta sie na forum CRO.pl o objazd platnych autostrad.

Wyzej kolega wspomnial ze podruzuje BMW E39. Auto daje niesamowite doznania z jazdy jesli jest sprawne. Kazdy kto mial E39 lub wogole jakies BMW i w jego krwii jest chociaz troche benzyny wie o czym mowie. A aby je wlasciwie eksploatowac i zarazem nie popasc w koszty wymagana jest wiedza i swiadomosc. Jezeli ktos mowi ze boi sie jechac 6 - cio letnim autem do CRO bo to auto jest stare, poniewaz predzej nic przy nim nie robil jak tylko lal paliwo i zmienial olej to mamy do czynienia z ludzmi ktorzy zeczywiscie nie zasluguja na inne auta jak tylko te na ich poziomie.
TicoTrip
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 18.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) TicoTrip » 03.06.2016 12:18

te kiero napisał(a):
TicoTrip napisał(a):Witajcie!

Zmienię trochę temat :) W poprzednim roku spędziłem majówkę w Czechach (Tico), zaś wakacje w Chorwacji (Golf II z 1991). W tym roku apetyty urosły i planujemy wyruszyć Oplem Corsą B (w dieslu 1.7) z 1999 na objazdówkę - CHorwacja, Bośnia, Albania, Czarnogóra i Serbia. Dlatego też miałbym prośbę o rady dotyczące tego wyjazdu... Czy samochodzik da radę na albańskich wzniesieniach i nie rozpadnie się na czarnogórskich dziurach w drodze? Ktoś udawał się w te okolice starym autem? :papa:


r.99; 1,2L; 65km; ok. 200t km; przekona Cię :?:
oczywiście o auto zadbałem przed wyjazdem...
Obraz 558.jpg


Dokładnie takie autko posiadam - nawet zgadza się kolor! :) A mógłbyś coś więcej powiedzieć o trasie, którą pokonaliście i w ile osób? Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi!
nosekdomin
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 353
Dołączył(a): 02.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nosekdomin » 03.06.2016 12:18

Koenig napisał(a):Nie jestem fanem BMW, ale przyznaję, że E39 to solidna konstrukcja (poza dieslem 2,5)....turbiny o zmiennej geometrii....


2.5 TDS ktory nazywasz nie udanym byl swojego czasu najbardziej udanym 2.5 turbo dieslem. Tyle ze jego osprzet z powodu wycienczenia nie dawal rady. W czasach jego swietlnosci nikt nie slyszal o awariach jego osprzetu. Dzis masz nawet w samej PL tylu specjalistow od osprzetu 2.5 TDS ze nie ma zadnego z tym problemu. A dzwiek tego R6 mmmmm mozna sie zakochac i zapomniec ze to diesel.

A jezeli chodzi o turbiny roznych marek (BMW, VW AUDI SKODA SEAT) o zmiennej geometrii maja ten sam problem. Uzytkownik. Olej musi spelniac wysokie normy jakosci do takowych silnikow. Dla VW AUDI SEAT SKODA: 505,01. Wiekszosc ludzi zwraca uwage tylko na jego gestosc i uwaza ze jak zaleje 5w/30 czyli "syntetyk" to juz ok. Druga sprawa czestosc zmian oleju. Oraz styl uztkowania silnika z taka turbina. Nagle wylaczenie silnika po forsownej dynamicznej jezdzie do tego stary zdemineralizowany olej i problemy sie mnoza. Wiadomo ze w nawet idealnych warunkach turbina ze zmienna geometria zrobi 250 000 km i moze byc potrzeba jej wymiany. Ale nie mozna powiedziec ze sa wadliwe.
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 903
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 03.06.2016 12:50

nosekdomin napisał(a):
A dzwiek tego R6 mmmmm mozna sie zakochac i zapomniec ze to diesel.

A jezeli chodzi o turbiny roznych marek (BMW, VW AUDI SKODA SEAT) o zmiennej geometrii maja ten sam problem. Uzytkownik. Olej musi spelniac wysokie normy jakosci do takowych silnikow. Dla VW AUDI SEAT SKODA: 505,01.


Rozumiem fascynację dźwiękiem silnika, ale zdecydowanie wolę dźwięk "V". Miałem A6 z widlastym dieslem, dźwięk super, ale najbardziej ze wszystkich V6 które dane było mi usłyszeć zachwycił mnie Saab 9-5 3.TiD. To silnik uznawany za minę (konstrukcja Isuzu stosowana też w Oplach i Renault, podobno bardzo dobra ale zepsuta "przekonstruowaniem" na potrzeby wymienionych aut) ale dźwięk przepiękny.
W tej chwili jako drugie auto-zabawkę mam kilkunasto już letni samochód z benzynową, wolnossącą V6. Jako podstawowe auto używam czterolatka ze wszystkimi "dobrodziejstwami" o których pisałem - DPF, dwumasa, zmienna geometria, mnóstwo elektroniki.
Postępu nie zatrzymuję jak widać :)
Serwisuję i dbam o auta jak potrafię. O wszystkie jakie miałem. Niestety nie wszystkie odpłacały się dbaniem o mnie :)
eStefan
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 14.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) eStefan » 03.06.2016 12:52

Koenig napisał(a):Nie jestem fanem BMW, ale przyznaję, że E39 to solidna konstrukcja (poza dieslem 2,5). W ogóle auta z tamtego okresu (przełom 90/00) to chyba najlepsze auta w historii motoryzacji. Dopracowane mechanicznie, wytrzymałe, przyzwoicie wyposażone. Potem już tylko nadmiar elektroniki (często awaryjnej), nadmiernej komplikacji konstrukcji (DPF, dwumasa, turbiny o zmiennej geometrii) i rozbuchanej na maxa stylistyki.
Niestety - lub na szczęście - postępu nie zatrzymamy.


E39 ma dwumase i turbosprężarke o zmiennej geometrii. Nie jest to taka prosta kontrukcja jak choćby golf z tamtych lat choć ten też miał dwumase i turbosprężarke o zmiennej geometrii.
nosekdomin
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 353
Dołączył(a): 02.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nosekdomin » 03.06.2016 14:31

Koenig napisał(a):Rozumiem fascynację dźwiękiem silnika, ale zdecydowanie wolę dźwięk "V".


Obrazek

:lol: :lol: :lol:
Ja wole dzwiek R6 a Ty V6. W kazdym razie po takim litrażu jak powyzej osiagi mozemy miec podobne
:papa: :hut:

post nie zawiera lokowania produktu
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Starym samochodem do Cro - strona 72
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone