Starym samochodem do Cro

napisał(a) **Rysio** » 25.05.2016 19:06

pawelli napisał(a):

Volvo V40

Problem właśnie w tym o czym Olo pisze - moment. Ciągnę przyczepkę a łoś ma podobną dynamikę jak jadę solo do tej jaką ma Astra z pełnym ładunkiem, boxem i przyczepką.

napisał(a) **vrinks82** » 25.05.2016 19:30

Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

posiadam a3 1.9 tdi i zastanawiam się czy sprawdzać auto bardziej szczegółowo typu wtryski, cisnienie w cylindrach, czy EGR nie jest zapchany itd...

auto jezdzi normalnie , nic mu nie dolega wiec zastanawiam sie czy warto?

napisał(a) **pawelli** » 25.05.2016 19:51

Rysio napisał(a):
pawelli napisał(a):

Volvo V40

Problem właśnie w tym o czym Olo pisze - moment. Ciągnę przyczepkę a łoś ma podobną dynamikę jak jadę solo do tej jaką ma Astra z pełnym ładunkiem, boxem i przyczepką.

No to w takim razie diesel Ci zostaje

napisał(a) **walp** » 25.05.2016 19:54

vrinks82 napisał(a):Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

Przegląd techniczny mam w maju, a wyjazd jest zawsze w sierpniu dlatego przed wyjazdem robię dodatkową tzw. “ścieżkę zdrowia": sprawdzamy układ hamulcowy, akumulator, opony, amortyzatory, poziom płynów itp.

napisał(a) **ArturKo** » 25.05.2016 22:09

vrinks82

A kiedy jedziesz? Ja też się wybieram swoją a3 do chorwacji. Rok 97 356tyś na liczniku i ciągle rośnie...

napisał(a) **rodzynpatryk** » 26.05.2016 06:25

vrinks82 napisał(a):Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

posiadam a3 1.9 tdi i zastanawiam się czy sprawdzać auto bardziej szczegółowo typu wtryski, cisnienie w cylindrach, czy EGR nie jest zapchany itd...

auto jezdzi normalnie , nic mu nie dolega wiec zastanawiam sie czy warto?

To masz praktycznie ten sam silnik, co ja w mojej polówce, którą jedziemy do Cro

w czerwcu mam przegląd, a poza tym zmieniam tłumik bo kiepski i klocki hamulcowe bo mało ich zostało i wolę zmienić przed wyjazdem. Jeśli jeździsz dużo i nie zaobserwowałeś żadnych kłopotów, po prostu jedź

ja miesięcznie robię 2kkm i nic niepokojącego nie zauważyłem więc nie chce szukać dziury w całym :hut:

napisał(a) **Rysio** » 27.05.2016 08:21

vrinks82 napisał(a):Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

20 maja miałem przegląd rejestracyjny - wszystko ok, 3 czerwca auto idzie na serwis czyli olej, filtry, klima. Przed wyjazdem dolewam płynu do spryskiwaczy i dopompowuje opony do zwiększonego obciążenia wg instrukcji z klapki wlewu paliwa

napisał(a) **stachu511** » 27.05.2016 15:20

Ja w tym roku w trzy osoby na pokładzie Golfem IV 1.4 16v LPG 2002r, z mocą, osiągami szału nie ma ale 120km/h po autostradzie spokojnie jedzie. Ruszam 31.05.2016 na Okrug Gurnij przegląd zrobiony, oleje filtry i rozrząd wymienione, mam nadzieje że problemów nie będzie.

napisał(a) **majchrzy** » 30.05.2016 05:37

vrinks82 napisał(a):Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

posiadam a3 1.9 tdi i zastanawiam się czy sprawdzać auto bardziej szczegółowo typu wtryski, cisnienie w cylindrach, czy EGR nie jest zapchany itd...

auto jezdzi normalnie , nic mu nie dolega wiec zastanawiam sie czy warto?

Moim zdaniem daj sobie na luz odpukać w razie czego ten silnik naprawią Ci w każdym warsztacie.
Standardowy dodatkowy przeglądzik na stacji diagnostycznej to koszt w granicach 50pln i to powinno wystarczyć.
A i bardzo ważne dopompuj sobie koło zapasowe z własnego doświadczenia wiem, że na prawdę warto

napisał(a) **Bartolo** » 30.05.2016 07:31

vrinks82 napisał(a):Jakich dokonujecie oględzin auta przed podróżą?

posiadam a3 1.9 tdi i zastanawiam się czy sprawdzać auto bardziej szczegółowo typu wtryski, cisnienie w cylindrach, czy EGR nie jest zapchany itd...

auto jezdzi normalnie , nic mu nie dolega wiec zastanawiam sie czy warto?

Podstawowe sprawy - układ hamulcowy, zawieszenie, sprawdzenie ogumienia, poziom płynów no i akurat przed wyjazdem wypada wymiana oleju+filtrów. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli coś ma się usr..ć to i tak się us..a :wink:

dlatego też odpuszczam sobie mega dokładne sprawdzanie. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć każdej ewentualnej sytuacji na drodze. Póki co 8 wyjazdów do tej pory i bezawaryjnie w tym roku pierwszy raz do cro nowym nabytkiem - mazda 6 2007r 2,0 lpg, w tamtym roku trasa do włoch bezproblemowo, więc liczę na powtórkę

napisał(a) **cyp3k** » 30.05.2016 09:56

W tym roku jedziemy moim spełnieniem marzeń Audi S6 C5 z 2003r 4.2V8 Benz + gaz (jeśli zdążę założyć)

napisał(a) **matufa** » 31.05.2016 09:54

cyp3k napisał(a):W tym roku jedziemy moim spełnieniem marzeń Audi S6 C5 z 2003r 4.2V8 Benz + gaz (jeśli zdążę założyć)

oj nawet na gazie sporo to pali co 200-300 km potrzebny będzie postój na zatankowanie

napisał(a) **kojacek** » 31.05.2016 10:10

matufa napisał(a):
cyp3k napisał(a):W tym roku jedziemy moim spełnieniem marzeń Audi S6 C5 z 2003r 4.2V8 Benz + gaz (jeśli zdążę założyć)

oj nawet na gazie sporo to pali co 200-300 km potrzebny będzie postój na zatankowanie

Ale jak ktoś kupuje taki samochód to raczej nie po to, by szukać oszczędności w podróży

napisał(a) **Bartolo** » 31.05.2016 10:16

matufa napisał(a):
cyp3k napisał(a):W tym roku jedziemy moim spełnieniem marzeń Audi S6 C5 z 2003r 4.2V8 Benz + gaz (jeśli zdążę założyć)

oj nawet na gazie sporo to pali co 200-300 km potrzebny będzie postój na zatankowanie

Ale gdy porównamy ceny LPG i benzyny, to nawet przy spaleniu 2L więcej gazu, wychodzi spora oszczędność

Niestety ceny znacznie się różnią w krajach tranzytowych i przy większej ilości tankowań, jest większe ryzyko, że będziemy musieli zatankować w droższym kraju. np. na Węgrzech LPG kosztuje w przeliczeniu około 3zł/L, u nas w chwili obecnej 1,65 - duża różnica. Grunt to dobrze zaplanować tankowania :wink:

napisał(a) **matufa** » 31.05.2016 10:18

kojacek napisał(a):
matufa napisał(a):
cyp3k napisał(a):W tym roku jedziemy moim spełnieniem marzeń Audi S6 C5 z 2003r 4.2V8 Benz + gaz (jeśli zdążę założyć)

oj nawet na gazie sporo to pali co 200-300 km potrzebny będzie postój na zatankowanie

Ale jak ktoś kupuje taki samochód to raczej nie po to, by szukać oszczędności w podróży

niby racja choć nie zawsze kolega niedawno kupił renault Laguna III 3.5 V6 240KM to miał być taki lans na wypasie jeżdzi sporo po mieście i po pierwszych tygodniach użytkowania laguny do pracy dojeżdza matizem(żony) a laguna jeżdzi w wekendy i to nie wszystkie