Starigrad-Paklenica - czyli niedrogi wyjazd 2010

Da radę



Witaj po przerwie weekendowej.

Ania W napisał(a):Da radę

Aniu W kochana, jak Ty to zrobiłaś, że masz moje zdjecie, a mi się nie wyświetla Podpowiedz, bo czytam informacje o wrzucaniu zdjęć, ale nie wiem gdzie błąd - ja wkleiłam linka do zdjęcia z Picasa i nie zadziałało. Co trzeba przerobić Ratuj

piekara114 napisał(a):

Spróbuję poratować.

Było prawie dobrze...
Klikasz na[img]i%20od%20razu%20wpisujesz%20adres[/img] bez żadnych spacji.

Zobacz jak zrobiłam klikając na "cytuj".

Powinno się udać,wierzę, że się uda.

Aniu W właśnie najpierw dałam bez spacji, ale też nie działało, ale jak to mówią, gdzie diabeł nie może tam ........ więc tak długo różne dane z https wklejałam, aż zadziałało
Mam nadzieję, że to uniwersalny sposób, idę przerabiać zdjęcia i piszę. Obiecuję jeszcze dziś coś wrzucę papa

Włączam się do czytelni w lipcu też byłem w Starigradzie zaliczyliśmy jaskinie w Paklenickim Parku Narodowym,WodospadyKRka i Plitwice ,Split i Medjugorie.Mieszkaliśmy tuż za przystanią przy tej uliczce wzdłóż brzegu morza.
Pewnie te miejsce pamiętasz

piekara114 napisał(a):. Obiecuję jeszcze dziś coś wrzucę papa

Mam nadzieję, że wyjdzie.
Zawsze po napisaniu tekstu i wklejenie zdjęć zobacz sobie na podglądzie czy wyszło.

Czekam na dalszy ciąg okraszony fotkami.

Miłego i owocnego popołudnia.

Przepraszam za wprowadzenie w błąd ale znalazły się jakieś zdjęcia z autostrady

czekor68 napisał(a): Pewnie te miejsce pamiętasz

Witam serdecznie
oczywiście, że pamiętam. Też umieszczę podobną serię zdjęć,
właśnie straciłam mnóstwo czasu, aby umieścić 2 zdjęcia w południe najpierw niewyszło, a potem coś klinkęłam i wyszło, ale teraz stosuję metodę Krzysztof FF (tylko nie wiem jak daje się linka bezpośrednio do danego tekstu) - dzięki za tak dokładne prowadzenie za rączkę

Wjeżdżamy do Staregogradu - ale to już było
I szukamy naszej kwaterki. Przejeżdżamy obok dużego parkingu, tuż obok dyrekcji PN Paklenica i szok plaża przy samej drodze i parkingu Jedziemy dalej. Nasz apartament jest z drugiej strony miasteczka patrząc od strony Seline, już za placykiem, kramami, lodziarniami i informacją turystyczną. Tuż przy markecie i bankomacie. Jesteśmy na miejscu

Pokoje i łazienka czyste to dla nas najważniejsze. Kwaterka na pierwszym piętrze, możemy wybrać pokój, bo są 2 wolne 3-osobowe.
O dziwo nie mam zdjecia pokoju, a zawsze takowe robiliśmy, ale mamy zdjęcie sprzed.
Wąski balkon, na którym jedliśmy posiłki i z niego 2 wejścia do małego korytarza skąd są wejścia do 3 pokojów





Parkujemy autko. Parking jest za domem i z boku domu, pod drzewami i w cieniu samego domu. W sam raz



Za domem jest prywatny camping, toalety capingowe bardzo czyste i jest ich dość sporo - jak na moje oko, bo nigdy na campingu nie byłam i patrząc na ceny + konieczność zakupu całego osprzęu capingowego nie bardzo mi się to opłaca

a jak cenowo ?

lukskajwoker napisał(a):a jak cenowo ?

Czytając to forum stwierdzam, że przepłaciłam dałam 40 Eur za 3 osoby (pokój+tazienka+ malutka kuchnia). Jak się okazło był pośrednik Wpisz w wyszukiwarkę nazwę miejscowości +net i masz stronę polską z kwaterami, pośredniczy babka mówiąca po polsku.
Opis położenia za chwilę

Po przyjeździe zwiedzamy szybko okolicę

Główny dom właścicieli, tuż nad marketem, jest przy samej Jadrance, my mieszkamy z drugim budynku, schowanym za tym głównym, więc szum z ulicy do nas już nie dochodzi
Do plaży przysłowiowy rzut beretem dokładnie tak jak w opisie na stronce www, czyli przechodzimy przez ulicę i jesteśmy nad morzem, a dokładnie w malutkiej marinie - malutka i kameralna
Marina i mniej więcej okolica naszego domku czerwona strzałka




Niestety najbliższa plaża nie podoba nam się, wygląda to mniej więcej tak: morze, plaża drobne kamyki (ale takie szaro-czarne) szerokości długości ręcznika, murek i nad murkiem chodnik, z którego są wejścia do domów z pierwszej linii

Tu napewno nie będziemy się kąpać

Robimy szybki wakacyjny obiadek i musimy jechać do kantora, i tu ważna informacja: pieniądze można wymienić tylko na poczcie (ale otwarta w jakiś nie ludzkich godzinach) i w kantorze na terenie hotelu Alan, na granicy Starigrad i Seline, dla nas to ok. 2km.

Widok na cały Starigrad Paklenica spod dużego campingu (jeszcze dalej za naszym domkiem)





Kasa wymieniona, idziemy na plażę na terenie hotelu. Dostęp do plaży nie jest zabroniony przed hotelem można zaparkować auto, nawet jak nie jest się jego gościem.

Hotel Alan to hotel typu blokowisko (z boku jest camping), z basenem (tylko dla gości) Hotel od plaży rozdzielony jest pasem zieleni z kilkoma restauracyjkami i placem zabaw. Plaża w tym miejscu jest szersza niż ta miejska, kamienista i betonowa. Niestety nie ma skałek.

Starigrad jest idealny dla rodzin z dziećmi nie ma tu praktycznie wcale jeżowców, nie ma przy samym brzegu głębokości, dziecko + woda to tu bezpieczne połączenie

Wieczorem spacer po miasteczku. Obowiązkowo zaliczamy kugle 5 kun, mały stragany z "pamiątkami". Spacerujemy brzegiem morza. Za głównym placykiem miasteczka przy samym morzu jest malutki kościółek, ale nie widzieliśmy go w środku



Z mariny, ale od strony głównego placyku jest dobre miejsce z ławeczkami do oglądania zachodów słońca. Jako, że Starigrad jest w zatoczce, zasłonięty przez wyspę Pag, słońce chowa się właśnie za wyspą







Zresztą na zachód słońca chodzimy co wieczór

zasiadam bo tereny są mi obce, więc może.........

witam i ja sie przylacze,bo 12 sierpnia ruszamy do Starigradu wszystkie rady bardzo cenne