Stare opracowanie "Trasa przez zachodnie Węgry"

adusia napisał(a):Witam i pozdrawiam wszytskich zakochanych w Chorwacji. Ja jade pierwszy raz z W-wy i podpowiedzcie mi, ktoredy najlepiej, najszybciej jechac, bo juz powiem szczerze mam metlik.
Czy lepiej z Cieszyna na Zyline, Bratislawe, Szombatelyi Zagreb czy lepiej Cieszyn, Brno, Wieden, Graz, Zagreb czy moze Cieszyn,Bratislawa,Graz, Zagreb?
Nie bede miala za duzo czasu na jazde, wiec poprosze o szybkie trasy pozdrawiam

Jeśli zależy Ci na czasie to nie ma co ukrywać, że Czechy, Austria, Słowenia i Hr autocesty powinny skrócić czas przejazdu o kilka godzin w porównaniu z trasą przez zachodnie Węgry pod warunkiem że nie trafisz na korki. Mi nie zależy na czasie a bardziej na luzie urlopowym, którego trasa węgierska i stara cesta przez Knin dostarcza znacznie więcej.

Hej, jeśli Ci się naprawdę bardzo spieszy to bym Ci polecał: Cieszyn - Bratislava - Kittsee - Parndorf - Eisenstadt - Wiener Neustadt - Graz - Maribor - Zagreb - Split. Winietki: Słowacja, Austria, Słowenia. Na bramkach w Chorwacji. Jeśli natomiast będziesz mogła wygospodarować ze 2 godz czasu więcej a przy okazji na przykład pokąpać się na basenach termalnych w połowie trasy to jedź: Cieszyn - Bratislava - Rajka - Csorna (obiadek) - Hegyfalu ( baseny Bukfurdo i Sarvar) - Szombathely - Redics - Lendava - cakovec - Zagreb - Split. Winietki: Słowacja. Węgry i Słowenia za darmochę. Chorwacja na Bramkach. Nocleg przy basenach ok 10EUR/os, wstęp całodzienny na kompleks basenów ok 20-25PLN.

Witam czytam posty i nikt nie pisze ze jest różnica jadąc autem na gaz czy ropę sam korzystałem z trasy 86 jadąc autem na gaz i tam nie ma problemu z tankowaniem( a tankowałem w Polsce potem w Bratysławie i bez problemu przeleciałem Węgry i Słowenię i tankowałem juz na Chorwacji) a czasowo ta trasa jest porównywalna z trasa przez Niemcy. Ja jechałem w nocy

Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz,-Zagrzeb jadąc autem na gaz mamy problem w Austrii bo tam jest tylko jedna stacja na jak pamiętam 106 kilometrze
i koszty winet o wiele droższe jak trasa 86 przez Węgry (brak winet)

dlatego polecam trasę 86 ale w nocy bo te ograniczenia do 30 km sa osłabiające a w nocy zwalniałem do 100km/h i potem odcinki proste to jedzie sie jak na autostradzie 120-140km/h

ufokking napisał(a):Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz,-Zagrzeb jadąc autem na gaz mamy problem w Niemczech bo tam jest tylko jedna stacja na jak pamiętam 106 kilometrzei koszty winet o wiele droższe jak trasa 86 przez Węgry

Gdzie na trasie Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz-Zagrzeb masz problemy w Niemczech.
Na trasie 86 przez Węgry nie ma żadnych kosztów związanych z winietami.

nie ma stacji benzynowych z gazem pisze o tym w tym wątku, nie pamiętam na jakim dokładnie odcinku autostrady nie ma stacji z gazem

ufokking napisał(a):nie ma stacji benzynowych z gazem pisze o tym w tym wątku, nie pamiętam na jakim dokładnie odcinku autostrady nie ma stacji z gazem

Ja pytam gdzie na trasie Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz-Zagrzeb masz problemy z tankowaniem w Niemczech

ufokking! wyszedł jakis bełkot z Twojego postu. Nie rozumiem Twoich problemów z tankowaniem gazu.
Tak na marginesie to można tankować gaz w okolicach miejscowości Repcelak-jadąc z Polski po prawej stronie za torami kolejowymi. Cena gazu wyzsza niż w Polsce , mozna płacić kartą.

Po za tym nie polecam przejazdu przez wioski z prędkością 100 km/h. Trochę umiaru. W nocy ,po poboczach,też mogą poruszać się ludzie!Spotykam się z tym nagminnie w Czechach ale i na Madziarach tez mi się zdarzyło. O mandatach nie wspominam...

Krzyśku, ujawnił się kolejny "rycerz szos" - 120/140 km nocy na drodze 86 to wyczyn godny mistrza kierownicy ..... lub "bajkopisarza"

już znalazłem nie wiem o jaki bełkot ci chodzi ale mi chodziło nie o Niemcy a o Austrię tu jest wszystko http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=17815
jest tam tylko jedna stacja z gazem a to myślę ze informacja istotna dla tych co maja auta na gaz a tu oczywiście Janusz Bajcer miał racje

Janusz Bajcer napisał(a):Krzyśku, ujawnił się kolejny "rycerz szos" - 120/140 km nocy na drodze 86 to wyczyn godny mistrza kierownicy ..... lub "bajkopisarza"

nie cale 3 godz pusta droga bajkopisarzem nie jestem a 120 -140 na prostych odcinaka to wcale nie tak strasznie jak sie ma czym jechać

ufokking napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Krzyśku, ujawnił się kolejny "rycerz szos" - 120/140 km nocy na drodze 86 to wyczyn godny mistrza kierownicy ..... lub "bajkopisarza"

nie cale 3 godz pusta droga bajkopisarzem nie jestem a 120 -140 na prostych odcinaka to wcale nie tak strasznie jak sie ma czym jechać

... wydaje sie że pusta , ale w każdej chwili może na nią wyskoczyć zwierz z porożem , albo nawet i bez Popatrz czasami na boki ,... albo lepiej patrz tylko przed siebie i śmigaj czym prędzej do celu

Nie wiem jak teraz, ale kilka lat temu na poboczach świeciły całe konstelacje
oczu, a lisy i zające przebiegały przez drogę co paręset metrów.
szybko dało się jechać za "zającem" w postaci terenówki, czy innego
większego masą lub gabarytami.

Krzysztof

nie wiem dlaczego Panowie tak sie uczepiliście tej prędkości tylko o tym wspomniałem nie dlatego żeby chwalić sie jak jakiś 16 letni gówniarz ile to sie nie jedzie tylko temat jest o drodze 86 i chciałem uzmysłowić ze można ja pokonać w nocy w bardzo szybko a ja jadąc ok 1-wszej w nocy nie widziałem żadnych świecących oczu możne wszystko spało wtedy i jak ktoś lubi jechać 30km/h co parę dziesiąta kilometrów gdzie tylko jedynie ćmy można potrącić bo tylko one tam latały to proszę bardzo w warunkach gdy ja jechałem prędkość 120-140 była bezpieczna na prostych odcinka dla mnie wiec wolność Tomku...

Nie reklamuj za bardzo 86-tki bo... sam wiesz co będzie.

Krzysztof

kw napisał(a):Nie wiem jak teraz, ale kilka lat temu na poboczach świeciły całe konstelacje
oczu, a lisy i zające przebiegały przez drogę co paręset metrów.
szybko dało się jechać za "zającem" w postaci terenówki, czy innego
większego masą lub gabarytami.

Krzysztof

Zawsze jadę 86 tką , ale za '' wymiataczem ''