Stan drogi: Chyżne - Bańska Bystrzyca - Sahy - Budapeszt

papse napisał(a):

damianisko5 napisał(a):Magda8867 - dobra pora na podróż to NIEDZIELA. w zeszłym roku i 2 lata temu tak jechałem i było OK.

Jestem tego samego zdania, dla mnie niedziela jest idealna z kilku powodów:
- w piątek żona ma często drugą zmianę.
- w sobotę spokojne pakowanie
- w niedzielę spokojny start = spokojna droga z mniejszym ruchem

no i jest jeszcze jeden plus niedzielnego wyjazdu: na słowackich drogach nie ma ciężarówek, które niestety w soboty można tam spotkać na drogach

Szybkie pytanie tylko w ramach potwierdzenia,

Odcinek E77 od Sahy (SK) do Budapesztu jest bezpłatny czy już przed nim muszę kupić Vinietę?

Tuż przed Budapesztem jest już odcinek M2 - to rozjazd na Vac, droga nr. 2 i M2
- płatny !! jest duża informacyjna tablica .
Winietę polecam kupić w necie.

Część osób kupuje zaraz na granicy i czasami stoi w kolejce.
Ja polecam dojechać do miejscowości Retsag, masz tam dwie stacje, na której spokojnie kupisz co trzeba plus mała czarna

Dzięki za odpowiedź, zapewne tam kupię

Naczytałam się tyle że głowa mi pęka i dalej jestem nie zdecydowana: czy z Krakowa jechać jak zawsze na Chyżne i dalej Zwoleń i Sahy (lub Komarno) czy w tym roku na Cieszyn - Zilina - Bratysława i dalej przez Węgry już coś wybrać.
Kto jechał ostatnio z Krakowa i coś jeszcze doradzi, wyjeżdżamy w sobotę w godzinach dopołudniowych.

Magda - wybór należy do Ciebie, albo Czechy i Austria albo SK i Węgry. Sporo ludzi jedzie przez Chyżne i Sahy i są zadowoleni - ja tak jadę/jeżdżę i jestem zadowolony.

A czy jest ktoś kto jechał tymi dwoma trasami tzn. przez Chyzne i na Sahy (lub Komarno i omijać Budapeszt) i druga trasa przez Cieszyn, Zilina, Bratysława i potem albo ta 86 albo na Gyor, trasa 81 i dalej autostrada....
Ma ktoś najświeższe informacje jak wyglądają te trasy? My wyjeżdżamy w sobotę, w niedzielę nie da rady, w niedz. rano chcemy już być na miejscu

magda8867 napisał(a):Naczytałam się tyle że głowa mi pęka i dalej jestem nie zdecydowana: czy z Krakowa jechać jak zawsze na Chyżne i dalej Zwoleń i Sahy (lub Komarno) czy w tym roku na Cieszyn - Zilina - Bratysława i dalej przez Węgry już coś wybrać.
Kto jechał ostatnio z Krakowa i coś jeszcze doradzi, wyjeżdżamy w sobotę w godzinach dopołudniowych.

Ja jechałem 3 tygodnie temu z Kielc przez Chyżne - Banska Bystrica - Nitra - Komarno
I uważam, że trasa jest naprawdę OK.
Do tej pory jeździłem przez Budapeszt - ale ominięcie Budapesztu wg. mnie jest dobrym rozwiązaniem. Zwaszcza że omija się część górek Słowacji
Droga jest dobra - najpierw ekpresówka do Nitry a potem szeroko, równo, płasko, mały ruch, brak górek.

Wracałem objazdem Słowenii - Austria - Słowacja - i nie wiem co jest takiego rewelacyjnego w tej trasie.
Ogromny ruch, korki, remonty itp. - bezsensu.
Kilka lat temu wracałem Słowenia (z winietą) - Austria - Czechy - i też szału nie było

Wg. nie lepiej jechać przez Węgry

Dzięki Pewelli Chyba skorzystamy z Twojej rady. Czyli w Bańskiej mamy się kierować na Zwoleń a potem na Nitrę a następnie w dół Nowe Zamki i Komarno?

Czy miedzy Bańską a Zwoleniem jechałeś płatnym odcinkiem czy też jakoś go omijałeś? My zawsze jadac na Sahy omijaliśmy płatny odcinek, ale jak będzie w tym przypadku, łatwo się jedzie, jest dobre oznakowanie? Wprawdzie mamy GPS ale lepiej tez już wcześniej mieć orientację.

Jeszcze jedno pytanie czy jak jechałeś trzy tyg. temu to też stałeś w korkach w Ruzemberoku. My jak jechaliśmy tydzień temu do Tatralandii w sobotę dopołudnia to staliśmy chyba w 2 albo 3 korkach na mostach i samym mieście, mam nadz. że to tylko było tym spowodowane, że sobota dopołudnie, teraz mamy zamiar wyjechać w sobotę koło południa, bo na Peljesacu chcemy być jak najwcześniej rano a po drodze chcemy się też kimnąć.

Mamy gogle do Komarno pokazują taką trasę: https://www.google.pl/maps/dir/Krak%C3% ... 47.7625785

Ale chyba lepiej jechać tą bardziej główna zółtą, ta pokazana przez gogle może być dziurawa i niepewna...

magda8867 napisał(a):Dzięki Pewelli Chyba skorzystamy z Twojej rady. Czyli w Bańskiej mamy się kierować na Zwoleń a potem na Nitrę a następnie w dół Nowe Zamki i Komarno ?

Dokładnie tak.

Czy miedzy Bańską a Zwoleniem jechałeś płatnym odcinkiem czy też jakoś go omijałeś? My zawsze jadac na Sahy omijaliśmy płatny odcinek, ale jak będzie w tym przypadku, łatwo się jedzie, jest dobre oznakowanie? Wprawdzie mamy GPS ale lepiej tez już wcześniej mieć orientację.

Jechałem ekspresówką - jest jej około 120 km więc wg. mnie warto kupić winietkę

Jeszcze jedno pytanie czy jak jechałeś trzy tyg. temu to też stałeś w korkach w Ruzemberoku. My jak jechaliśmy tydzień temu do Tatralandii w sobotę dopołudnia to staliśmy chyba w 2 albo 3 korkach na mostach i samym mieście, mam nadz. że to tylko było tym spowodowane, że sobota dopołudnie, teraz mamy zamiar wyjechać w sobotę koło południa, bo na Peljesacu chcemy być jak najwcześniej rano a po drodze chcemy się też kimnąć.

My jechaliśmy w niedzielę - i było totalnie pusto. Zero korków - cały czas płynna jazda.
Przed Baską stali panowie policjanci - i to był chyba jedyny patrol na całej Słowacji.
Spaliśmy w Nagykanizsa - Hercules Panzio - mówią po polsku

magda8867 napisał(a):Mamy gogle do Komarno pokazują taką trasę: https://www.google.pl/maps/dir/Krak%C3% ... 47.7625785

ja jechałem do samej Nitry i odbijałem na Nove Zamky - potem Komarno - Komarom i dalej do M7

Czyli ta płatna ekspresówka leci jeszcze dalej za Zwoleniem w kierunku Nitry?

OK, coraz więcej wiem Jeszcze doczytałam o opcji jazdy przez Ostrzyhom - tez nieźle.

Mam jednak jeszcze jedno pytanie: czy na tej trasie przez Komarno, najlepiej przed granicą jest stacja z gazem?