Witajcie
Weekend nie sprzyjał wpisom na forum - jedno dziecię do domu wróciło i olimpiada się zaczęła... sami rozumiecie...
To może teraz kilka słów na temat naszego apartamentu, willi i najbliższego otoczenia.
Jako, że do Chorwacji jechaliśmy pierwszy raz, a i doświadczenia z zagranicznych podróży też niewielkie, nie zdecydowaliśmy się na wyjazd "w ciemno". Pomijam fakt, że ja z tych porządnickich, co to lubią mieć zaplanowane, ułożone, wiedzieć gdzie, co i jak i takie tam inne różne
.
W tej sytuacji na przełomie roku zaczęło się wielkie przeczesywanie internetu z tymże forum na czele
w poszukiwaniu najdogodniejszego miejsca wakacyjnego.
Efekt tych poszukiwań to Aparatament nr 5 - Villa Leonarda, Stanići.
Apartament od plaży dzieli jedynie 100 schodków
- w dół pokonywane bez problemu (w górę trochę gorzej, ale jak wiadomo ćwiczenia czynią mistrza )
Natomiast z apartamentu do parkingu jest 90 schodków - nie wiedzieć czemu - pokonywanych z większym trudem niż te do morza
Z apartamentu do plaży mogłoby być bliżej, gdyby wybrać taki z numerkiem 1 na przykład...hmm... za to do parkingu byłoby dalej...
A jak to w tym apartamencie jest?
My mieliśmy jeden z dwóch najmniejszych - 38m2 - dla naszej czwórki jednak wystarczający.
Składa się kolejno od wejścia:
- z łazienki - wc, prysznic, szafka z umywalką, suszarka na wyposażeniu - zdjęcia nie zrobiłam
- sypialni - łóżko małżeńskie, szafka nocna i szafa, w której znajduje się nawet mały sejf; sypialnia jest mała to i zdjęcie takie sobie...
- salonu z aneksem kuchennym - tu 2os. rozkładana kanapa, stół, telewizor, szafki kuchenne z zawartością
oraz z tarasu...
a taras z widokiem na morze jest...