Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śródziemnomorska 4,5 czyli ..

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.11.2010 13:23

Janusz Bajcer napisał(a):
weldon napisał(a):Déja vu ...


No teraz czeka Cię: Jamais vu.... :wink: :D


Jamais vu wiąże się czasem z pewnymi typami amnezji i epilepsji.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 13:35

maslinka napisał(a):I nie mów, że nie było przygód. Twoje wakacje to jedna wielka Przygoda :D

No gdzie tam. Spokojnie, z dzieckiem sobie wędrowaliśmy ...
Przecież nie mogłem jej narażać na jakieś stresy.

Wystarczyło, moich ... :D

Jacek S napisał(a):Jamais vu wiąże się czasem z pewnymi typami amnezji i epilepsji.

No właśnie dlatego, warto takie różne relacje z marszu pisać, żeby potem co nie umknęło ...

Nie? :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.11.2010 13:47

weldon napisał(a):No właśnie dlatego, warto takie różne relacje z marszu pisać, żeby potem co nie umknęło ...

Nie? :wink:


Jeśli coś umknie to zawsze można do dziennika podróży zajrzeć...
Nie? :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 13:55

Prowadziłeś dziennik podróży? 8O






Ja sobie spisywałem kilometraż i tankowania do spritmonitora.
Dziecko czyniło jakieś notatki ... :D

Z raz, czy dwa zerknąłem.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.11.2010 14:52

Dzięki za podróż, fajne zdjęcia i wspaniały tekst 8).
No i za budapesztańskie inspiracje, chociaż realizacja moich planów się :? przesuwa... Jest już pewne, że listopadowy długi weekend odpada. W każdym bądź razie nie będzie go w Budapeszcie. A wogóle to nie wiadomo, czy uda się wyrwać gdziekolwiek :cry:, bo do ostatniego momentu Grzegorz nie będzie pewny możliwości wolnego dnia w poświąteczny piątek...
Mam jednak nadzieję, że :idea: co się odwlecze... Chociaż po jesiennych zdjęciach foto Mariusza, prawdziwości przysłów pewnym być nie można :wink:.

Co do zamieszczonej w drodze do i z fotki z "napoleońską" restauracją, to mam z nią dobre smakowo wspomnienia :arrow: właśnie tam jadłam najlepszą pod słońcem zupę czosnkową :P. Nawet ze dwa razy, w dość długim odstępie czasowym, co o jakości ichniej kuchni dobrze świadczy :) .
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 15:18

Ja nic nie jadłem, ale widziałem ja już z pięć razy :D
Za każdym razem, gdy przejeżdżałem jadąc do i raz wracając z Chorwacji :wink:



A ona jest jakoś po drodze Wam?

Na pewno nie do Chorwacji :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.11.2010 15:43

Oczywiście że nie do Chorwacji :wink:
Po drodze (dawno temu) do Egeru, potem kiedyś zimą w Słowackie Tatry (szybciej, niż zakopianką). Wtedy tam się zatrzymywaliśmy jedzonko. Jakoś dwa lata temu, jadąc na sylwestrowe zimowisko niedaleko Popradu, też taki zamiar mieliśmy, ale :roll: ilość chętnych oczekujących na obiadek odwiodła nas naszego planu - co najmniej dwie godziny czekania! Uznaliśmy że lepiej zjeść nieco gorzej ale szybko, aby prędzej dotrzeć na miejsce, gdzie szykował się fajny wieczór w towarzystwie, które też tego dnia miało się tam pojawić :) .
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 02.11.2010 15:58

Przeczytałem 8O

obejrzałem 8O 8O

bonus się należy :lol: :lol: :lol:
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 02.11.2010 16:22

weldon napisał(a):
Stanowczo powinienem przejść kilkudniowa resocjalizację, przed wjazdem na nasze drogi.



Zawsze mam to samo wracając skądkolwiek. :evil:

A więc skończyłeś. Ma to swoje plusy i minusy. Minus jest oczywisty: fajnie się to czytało. Plusem jest to, że wreszcie trochę odpocznę, bo mnie tak przegoniłes, że aż zadyszki dostałem. :lol:





Kiedy następna relacja? :wink:
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 02.11.2010 17:51

Ja też nadrobiłam i czekam na galerię zdjęć z tej części relacji, bo niektóre ujęcia mi się spodobały a jakieś mam wrażenie, że takie małe te zdjęcia zamieściłeś...

Czy ja dobrze zrozumiałam, że Wy Małego Księcia nie poznaliście??? 8O - w głowie się nie mieści... :wink:

No i oczywiście również ciekawa jestem tych zdjęć z podwodnego świata :wink:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 19:40

Bonusy ... przeglądam archiwa i ciekawe rzeczy znajduję, nie powiem ... :D

Ale najpierw zaległości:

Pożegnanie z Rogoznicą

na plaży - zdjęcia: 42
Miasto - zdjęcia: 85
pieski - zdjęcia: 19
Droga do Budapesztu - zdjęcia: 84

Budapeszt

Wyspa św. Małgorzaty - zdjęcia: 20
do Parlamentu - zdjęcia: 125
Parlament - zdjęcia: 64
droga powrotna - zdjęcia: 78

Powrót do Polski

Topark - zdjęcia: 20
Węgry - zdjęcia: 24
Słowacja - zdjęcia: 40
Kraj bata - zdjęcia: 27

W sumie to ja sam nie wiem, czy ja lubię podróżować.
Jako kierowcy sporo rzeczy mi umyka, dziewczyny nie lubią robić zdjęć po drodze ...
Na szczęście wykształciłem sobie pewną umiejętność i dobre miejsce znalazłem w samochodzie,
skąd niczym z kabury potrafię już wyjąć, odbezpieczyć, pstryknąć fotkę i schować aparat.

Żebyście widzieli minę mojej małżonki, której to nagle zaprezentowałem ... :D
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 20:00

Na początek, bonusowo już chyba, trzy panoramy z Solin.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tym razem, chyba, nie za dużo nieba.
Oczywiście zdjęcia są linkami do rozmiaru oryginalnego.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.11.2010 20:42

Nie nadaję się na paparazzi :(

Szukam, szukam, ale tylko jakieś takie coś znalazłem

Obrazek

Natomiast przypomniało mi się, że, w tym roku, parasailinga to tylko raz, z daleka,
po drugim pobycie w Trogirze widziałem

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.02.2012 08:10 przez weldon, łącznie edytowano 2 razy
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.11.2010 01:28

Tak po zdjęciach oceniając - to zobaczyliście ze trzy razy więcej, niż to było możliwe w tym czasie. :D

Dziękuję i pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 03.11.2010 07:14

Cóż, mamy poważne braki w Chorwacji, więc się musimy starać :D


Natomiast cieszy mnie, że uważasz, że "zobaczyliśmy".
Tempo podróży mogłoby sugerować, że "zaliczaliśmy", ale, mam nadzieje, że pokazałem,
że jednak nasza podróż przyniosła nam wymierne korzyści w postaci poznania odwiedzanych miejsc.

Joanka23 napisał(a):Czy ja dobrze zrozumiałam, że Wy Małego Księcia nie poznaliście??? 8O - w głowie się nie mieści... :wink:

Najpierw przyjęliśmy, że jest to jakiś pajacyk.

Potem, Mysza bodajże, napisała, że to Mała Księżniczka, a szukając jakichś informacji o rzeźbie,
dotarłem, że to częsta omyłka i że jednak jest to On.
de Saint Exupery'ego nigdy nie czytałem, więc trudno mi znaleźć korelacje jakieś,
a innego wytłumaczenia rzeźby nie znam :(
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Śródziemnomorska 4,5 czyli .. - strona 40
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone