weldon napisał(a):Żebyście mnie do końca za dziwaka nie mieli, to, jakoś później, jak spoważnieje, opiszę tu nasz w Budapeszcie pobyt i kilka zdjęć wrzucę.
Jakieś dziwaczne te słowa i niezbyt pasujące do poprzednio zamieszczonego tekstu...
Pozdrawiam,
Wojtek