napisał(a) weldon » 19.11.2009 18:38
maslinka napisał(a):... bo jestem "w gorącej wodzie kąpana"
Ja też, tylko nieśmiałość musiałem przełamać.
maslinka napisał(a):Cieszę się, że trochę Cię zainspirowałam
"Słowo się rzekło, kobyłka u płota" - obiecałem pojechać - to i słowa trzeba było dotrzymać.
sroczka66 napisał(a):... moje grypopodobne paskudztwo przestało jakby dokuczać...
Ja już się przyzwyczaiłem, że ostatnio moją standardową temperaturą jest 37,6 st.
Nawet prochów już mi się nie chce brać.
Kevlar napisał(a):... ale tak dużo ciekawych miejsc zaliczyliście że aż zazdroszczę.
Na szczęście moim dziewczynom wystarczy ze dwie godziny plaży tak co dwa, trzy dni.
Potem już wszyscy zaczynamy się wiercić ...
Inna sprawa, że bez relacji i informacji z forum nie wiedziałbym gdzie jechać.