Dudek2222 napisał(a):
Ale, istotnie, myślę, że kiedy zobaczysz trochę więcej Chorwacji, nasze opinie będą bardziej zbieżne.
Jestem wręcz pewny, że znajdę piękniejsze miasta niż Senj. Trzeba tylko bardzo próbować.
Joanka23 napisał(a):Witaj!
Pierwszy raz jestem u Ciebie w relacji, tak się akurat złożyło, że na sam koniec, ale chętnie na Siofok popatrzę Ostatni raz byłam tam w 97 roku, aż ciekawa jestem co się zmieniło i czy w ogóle poznam to miasteczko.
Ale przede wszystkim:
Gratulacje pięknej rocznicy!!!
Pozdrowienia!
Manga napisał(a):Srebrne wesele chyba lepiej bez dzieci obchodzić...zwlaszcza,że pod chorwackim słońcem libido rośnie . Choć może w dwa namioty nie ma tragedii a koszty mniejsze.
---
Dla przyszłej synowej:
http://wrolimamy.pl/
plessant napisał(a): Siofok bardzo zmienione, a szczególnie w ciągu ostatniego roku. Centrum nie do poznania.
Joanka23 napisał(a):plessant napisał(a):
To tym bardziej jestem ciekawa, jak to teraz tam wygląda! Ciekawe czy w ogóle coś poznam. A zielono - czerwona traktorowa ciuchcia dalej po Złotym Brzegu jeździ?
A w ogóle to dopiero teraz zauważyłam, że Ty z Pszczyny jesteś! Przepięknie tam macie!
Mam taką nieśmiałą propozycję, żebyś po zakończeniu tej relacji zaczął nową opisującą Pszczynę jako propozycję na weekend, co Ty na to? Jak coś to zdjęciami mogę Cię wspomagać - śliczna, śliczna miejscowość - polecam Pszczynę wszystkim kto nie był!
Pozdrawiam raz jeszcze i póki co to czekam na ten Siofok!
plessant napisał(a):Cieszę się, że podoba się moja kochana Pszczyna.
plessant napisał(a):Będę musiał pomyśleć o twojej propozycji odnośnie Pszczyny na weekend,
plessant napisał(a):Więc cóż trzeba siadać i coś sklecić o tegorocznym Siofoku.
Powrót do Nasze relacje z podróży