Uczyć się nie musisz, ale nie zlecaj wszystkiego Picasie, to trochę szkoda.
Lepiej opanować te podstawowe funkcje w jakimś podstawowym pakiecie,
niekoniecznie zaraz PS czy GIMP, ale jakaś Pixia, Paint.NET, a najlepiej, polecane przeze mnie wszędzie - Oloneo - to ci załatwi od razu sprawę przejścia przez okres hdr'yzowania dodatkowo, uwielbianej przez niektórych techniki psucia fotek
Stabilizację mam od dawna 2+, ale przy fotkach macro to ją wyłącz.
Wyłącz sobie przełącznik EVF/LCD, bo qr..cy dostaniesz, jak ci się wyświetlacz będzie "bez powodu" wyłączał.
Rozmiar zdjęcia, nawet, jak cię Rafał będzie namawiał inaczej, to zostaw na L4:3, jakość F, Kolor - C, wykrycie twarzy wyłącz (znajdzie ci twarz w dziwnym miejscu, na przykład, że cię ktoś podgląda z krzaków, to się tylko strachu najesz
), WB na auto, kolor, odcień, wyostrzanie - duże, zdjęcia szybkie - załącz.
Z Raynoxem, jeżeli cię to pocieszy, to można niesamowicie dużo zrobić (jak się zarejestrujesz na FF, to dam ci linka do zdjęć Adama), ale trzeba dużo cierpliwości i treningu z ustawianiem ostrości.
No i światła. Jak to opanujesz, to jest to super zabawa.
Te tryby, pamiętaj, że działają tylko w trybie M, to chyba nawet fajne są, tak jak szybki film,
ale, wiesz ... Podobno niektórzy się tym bawią
I ważna uwaga - kup sobie BC700 i 2 komplety Eneloopów i jakaś kartę, albo i dwie, 4 GB.
Strasznie żre energię. Na akumulatorkach 2400-2600, zrobisz jakieś 400 fotek.
Na eneeloopach 2000 - około tysiąca, czyli właśnie te 4 GB.
Niektórzy zalecają nawet 16 GB, żeby filmu dużo wchodziło, ale ja jestem zwolennikiem kilku kart,
w razie, jakby jedna padła.
No i dbaj o światło.
Jeżeli jeszcze coś mogę,doradzić, to staraj się, na początku, raczej nie używać tych trybów Auto,
(chyba, żeby cobie exify poczytać), tylko od razu rób kilka zdjęć z różnymi parametrami
i potem, porównując exif'y, staraj się dobrać te, które w danych warunkach wyszły ci najlepiej.
No i uważaj na krótkie ogniskowe - przy tym kacie dostajesz strasznie dużo danych oraz bardzo łatwo zjechać z perspektywami - wszystko ci się wali i wszystko w kadr wchodzi, a najwięcej w niespodziewanych miejscach