Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sprzęt fotograficzny w samolocie.

Rozmowy na tematy fotograficzne. Porady odnośnie techniki fotografowania, wyboru sprzętu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009
Sprzęt fotograficzny w samolocie.

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 16.02.2014 13:31

Witajcie.
Mam takie małe pytanie do bywalców linii lotniczych.
W czerwcu zaplanowaliśmy wczasy w Egipcie, a z racji ,że lubię fotografować mam zamiar zabrać
ze sobą dość pokażnych rozmiarów torbę ze sprzętem.
Do luku bagażowego strach oddać, czy można taką torbę zabrać jako bagaż podręczny?
Bardzo proszę o radę.

Pozdrawiam serdecznie aga.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 16.02.2014 13:49

Jak się zmieści w parametrach określonych przez linie lotnicze, to mz bez problemu.
Jedynie co, to nie wiem, jak na elektronikę itp. mogą wpływać te wszelkie prześwietlenia itp.

Poza tym zależy to od osoby przeprowadzającej odprawę - jak się uprze, że nie możesz, to nie możesz, ale nie przypominam sobie, żeby ktoś się z czymś takim spotkał w stosunku do sprzętu foto.

Najlepiej podjedź na lotnisko i dowiedz się u źródła.
We Wrocławiu na przykład przetrzepali mnie tak, że im przeszkadzały metalowe końcówki sznurowadeł,
a przed powrotem, w zasadzie, w ogóle nas nie kontrolowali.
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 16.02.2014 16:02

Wylot mamy z Katowic, a to ode mnie spory kawałek drogi.
Bliżej wyjazdu będę wiedziała jakimi liniami lecimy, to może wtedy dowiem się jakie wymiary
może mieć bagaż podręczny.
Ale z tym prześwietlaniem....o tym to akurat nie pomyślałam.
Dzięki.
LRobert
Cromaniak
Posty: 4129
Dołączył(a): 09.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) LRobert » 16.02.2014 16:08

My wieźliśmy obudowę do kamery do zdjęć podwodnych. Na prześwietleniu baaardzo ciekawie/kabelki, przyciski/ wyglądała aż musiałem ją wyjąć z opakowania. Wszystkie graty fotograficzne do bagażu podręcznego no może bez statywu. Jak tylko nie przekroczysz wielkości bagażu to nie ma problemu. Doświadczenia też z kierunku egipskiego.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 16.02.2014 16:14

Leciałem parę razy z Sony A450 - torba nie jest pewnie tak duża jak Twoja - ale nigdy nie było problemu - zwykle tylko wyjmowałem sprzęt z bagażu podręcznego

Jeśli lecisz czarterem - w sensie "Z biura" to już w ogóle nie powinno być problemu, ale jak napisał Weldon - z kontrolą bezpieczeństwa bywa różnie - choć zwykle jednak bezproblemowo, ja np dwa razy miałem 'knife" , raz był to pilnik do paznokci żony, a drugi raz faktycznie jak leciałem do BŁG z biura to ostał nam się w torbie nóż do kanapek z poprzedniej wyprawy do Włoch ;)

Zarekwirowali, nie uśmiechali się, ale nie cofnęli, nie zabili ;)

Natomiast w żadnym wypadku nie oddałbym torby z jakimkolwiek sprzętem do bagażu rejestrowanego - już lepiej wziąć bardziej poręczny aparat - ostatnie dwa loty, z racji podróżowania tylko z podręcznym zrobiłem z Nikonem A320, no ale gdy ktoś jest profi to rozumiem przywiązanie do sprzętu

pozdrowienia
maci78
Odkrywca
Posty: 96
Dołączył(a): 27.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) maci78 » 16.02.2014 18:50

zawsze biorę ze sobą aparat do podręcznego a nie mam małpki tylko lustrzankę + obiektywy + lampa. jeszcze nigdzie się nie spotkałem z problemami przy odprawie.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 16.02.2014 19:46

agniecha0103 napisał(a):Witajcie.
Mam takie małe pytanie do bywalców linii lotniczych.
W czerwcu zaplanowaliśmy wczasy w Egipcie, a z racji ,że lubię fotografować mam zamiar zabrać
ze sobą dość pokażnych rozmiarów torbę ze sprzętem.
Do luku bagażowego strach oddać, czy można taką torbę zabrać jako bagaż podręczny?

Bardzo proszę o radę.

Pozdrawiam serdecznie aga.

No pewni że wyłącznie w podręcznym!
Ale... wymiary i pękatość mają tu czołowe znaczenie.

Swego czasu opisywałem to na pewnym forum dość szczegółowo jako że kilka razy podchodziłem do fruwania z naprawdę wielką lodówką wyładowaną gratami foto.
Lodówka (http://mekko.pl/produkty/szczegoly/2-pl ... ko-c38-32/ ) to naprawdę wielkie i ciężkie bydlę a po zapakowaniu owymi gratami powstało oczywiste ryzyko przekroczenia wagi dopuszczalnej- 10kg (nie wszystkie linie ale te którymi latałem niestety tak...)
Najciekawsze jednak było to, że wymiary tej lodówki przekraczały wymiary i pojemność "foremki" testowej dla bagażu podróżnego.
W związku z tym powstało pytanie: "przepuszczą czy nie przepuszczą i ...co trzeba zrobić/powiedzieć aby jednak przepuścili gdy powiedzą, że nie przepuszczą? :lol: :mrgreen:

Na dodatek w tej skrzyni był jeszcze i laptop, także przeczesanie zawartości trochę trwało- ale tylko w UK i Niemczech chcieli w tym więcej pogrzebać. Nasi zdali się na skaner (Katowice, Kraków, Poznań).
Najsilniejszym argumentem przekonującym myślących przecież ludzi była...zawartość skrzyni. I standardowe "przepraszam, ale tego nie mogę nadać bagażem podróżnym". Po czym było: "dlaczego"- a dalej moje "dlatego" po czym otwierałem klapę i.... ani razu nie zdarzyło się, że ktoś się uparł aby nie przepuścić. :wink: :roll:

Jednak później rozpoczęły się wojny cenowe, podwyżki paliw i dodatkowe opłaty transportowe i rozpoczął się okres bardziej rygorystycznych procedur sprawdzających (de facto poszukiwanie dodatkowej kasy za przekraczanie czegokolwiek- przodował w tym "nasz ulubiony" Ryanair :twisted: :evil: ) i ryzyko "uwalenia" desperatów próbujących "przemycić" ponadnormatywne gabaryty wydatnie wzrosło.
Przestałem więc wozić taką kupę gratów i zamieniłem to na taki zestawik:
http://www.fotorimex.pl/product.php/516 ... a_5_aw.htm
Teraz wszędzie mogą mi naskoczyć. :twisted:

Ale to nie koniec tematu gdyż często torba foto to tylko część całości podręcznego. Tu zaczyna się kolejna jazda gdy nie spełniamy warunku 1 sztuki (a tego pilnowali od dawna i bardziej upierdliwie). Laptop wieziony osobno pod pachą- bo nie mamy go gdzie schować- jest traktowany jak 2 sztuka.

Na własne oczy widziałem we Frankfurcie co się działo, gdy do wymaganej 1 sztuki owego podręcznego nie chciał się za żadne skarby zmieścić pewnej naszej rodaczce aparat Canona ze średniej wielkości obiektywem.
Babsko z odprawy podręcznego nie chciało nawet się zgodzić, na powieszenie aparatu z obiektywem na szyi! (że to niby ściema i wbrew zasadom bo za duże i za ciężkie jako akcesoria na szyje - chodzi o to że za twarde w razie jakiegoś rzucania ludźmi w samolocie itd.).
Dziewczyna zrozpaczona próbowała czego się dało- aby tylko zadowolić upartego babsztyla.
Niestety nie było żadnej taryfy ulgowej i dopiero wyrzucenie jakiegoś jedzenia oraz wyjęcie jakichś miękkich rzeczy i upchanie ich po kieszeniach pozwoliło upchać (ale strasznie na chama) ten nieszczęsny aparat.
Niezbyt miły to był widok- stado pasażerów gapiło się na pojedynek upartego babsztyla ze zdenerwowaną dziewczyną. Kto postawi na swoim....

Także na dzisiaj to nie jestem pewien czy warto naciągać te ich wymiary i gabaryty- bo może nie być już tak łatwo jak kiedyś.
Przekonałem się, że nawet owa torba Lowe Pro może być problemem - bo cóż z tego że nie przekracza wagi i teoretycznie spełnia wymiary jak nie chce się wcisnąć w ów stelaż sprawdzający wymiary?
Kłopot w tym, że w miejscu gdzie powinno się to wcisnąć w dół stelaża jest...klamra zapinająca , której przecież nie oderwiemy tylko po to żeby pani z odprawy zrobić przyjemność, prawda?
Także lepiej tak pakować takie torby, aby nie były zbyt pękate wszerz, bo może się okazać że nie wciśniemy tego w ten cholerny stelaż i na nic mała waga i mniejsze niż wymagane gabaryty- uznają, że taki bagaż nie spełnia przepisów i tyle. Niby nie problem przepakować, ale to trwa a po drugie- jak jest np. lato albo nie mamy ze sobą ani kurtki z kieszeniami ani niczego gdzie można to dać to co wtedy?

Okazuje się, że potrzeba jest matką wynalazków. Tak samo jak w przypadku laptopa niesionego osobno i torby- ratunkiem okazuje się wtedy jakakolwiek torba czy nawet plastikowy worek- w które możemy obydwa przedmioty zmieścić i schować czy nawet owinąć- aby spełnić warunek 1 sztuki bagażu podręcznego. :) :D :mrgreen: Ja mając do wyboru- nie lecieć albo oddać laptopa (albo torbę!) albo polecieć zgodnie z wymogami i zabrać wszystko - użyłem kiedyś awaryjnie do tego celu.... czarnego worka na śmieci podarowanego mi przez pracowniczkę firmy sprzątającej lotnisko. Był to najprostszy i jedyny sposób aby bezproblemowo polecieć ze wszystkim (przede wszystkim z laptopem). Może nieco dziwny- ale skuteczny. Okazało się, że głupi worek na śmieci pomaga połączyć 2 przedmioty w "1 sztukę bagażu" i to panom i paniom na odprawie w zupełności wystarczy, gdyż nie ma przepisów jak ma wyglądać i z czego być zrobione opakowanie owego bagażu. :mrgreen: :wink:

A teraz najlepsze. Przekonałem się dokładnie jaka jest praktyka a jaka rzeczywistość z tymi wymiarami podręcznego. Otóż głównym powodem owej rygorystyczności ma być wielkość i pojemność schowka na ten bagaż w samolocie- nad głową. Ma on tam się mieścić i tyle. Otóż owa wielka skrzynia jaką woziłem tam się mieściła mimo że nie chciała się "zmieścić" ani w foremce ani w żądanych wymiarach. :roll: 8O :twisted: :evil:
Także przepis przepisem a prześwit prześwitem. :lol: :!: (prześwit= szerokość/wysokość wnęki gdzie wciskamy podręczny). Próbowałem w rewanżu i ja być upierdliwym i pytałem czy są jakieś przepisy i regulacje odnośnie wielkości i rozmiarów owej klapy w schowku. Niestety, nie otrzymałem jasnej odpowiedzi lecz odesłano mnie do... producenta samolotu. :) :o :? :arrow:
A więc nie do końca jest tak, że to się dokładnie zgadza wielkościowo, tyle że nas obowiązuje przepis i chcąc nie chcąc- trzeba go stosować.

A odnośnie wpływu prześwietlenia na elektronikę to koledzy i koleżanki pewnie nie znają tego co pisano na ten temat jakieś 10 i więcej lat temu, ale było kiedyś na ten temat nawet specjalne badanie wykonane przez przedstawicieli producentów i pism branży foto - zlecone i podyktowane obawami głównie posiadaczy błon negatywowych o wysokim stopniu czułości (obawiano się, że negatyw lub slajd o czułościach rzędu ISO 800 i wyższych może zostać uszkodzony lub "napromieniowany" "rentgenem lotniskowym".
Jak się okazało- nawet kilkukrotne przejście przez skaner nie powodowało żadnej zauważalnej zmiany w błonie po jej wywołaniu, natomiast poszerzywszy to na samą elektronikę (w tym karty pamięci) - również okazało się, że nie ma to wpływu a przynajmniej nie udowodniono że takowy istnieje w odniesieniu do sprawnego sprzętu różnego typu. Podobno dopiero długotrwałe napromieniowywanie może mieć jakiś wpływ.

Także spokojnie można brać graty- byle się to wam pomieściło w obowiązujacych ramach- i ...miłej podróży - z 1 sztuką bagażu podręcznego oczywiście.... :lol: :wink:

P.S. Powyższe wynurzenia oczywiście nie dotyczą wszystkich lotnisk i wszystkich linii lotniczych- czasami upierdliwość i dokładność służb na lotnisku i przy wejściu do "rękawa" jest dziwnym i nieprzewidywalnym splotem rozmaitych czynników (kłótnia w domu, przesolona zupa, opiernicz od szefa, znudzenie, babskie problemy itd.). Są głosy, że linie czarterowe są łagodniejsze pod niektórymi względami ale ja bym nie zachęcał do testowania tej łagodności akurat na sobie i na naszych zabawkach. :roll: :wink:

Mam nadzieję, że dość wyczerpująco przedstawiłem temat.

Pozdrawiam.
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 16.02.2014 20:34

No to jestem spokojna.
Dzięki wszystkim za rozwianie moich wątpliwości.
Postaram się poupychać graty jak najdokładniej ,żeby nic nie wystawało na boki
tak jak radził Fatamorgana ( statyw niestety nie spełnia wymogów gabarytowych).
Myślę, że wszystko mi się zmieści (te torby lovepro są naprawdę pomiestne).
Jeszcze raz dzięki.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 16.02.2014 20:41

Jeszcze można spróbować tak:
Obrazek ;)
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 16.02.2014 20:49

Pojęcia nie miałem, że Canonierzy są tak pomysłowi. 8O :lol:
agniecha0103
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 555
Dołączył(a): 30.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agniecha0103 » 17.02.2014 17:07

No po prostu rewelacja.
Szkoda,że moi chłopcy trochę wyrośli...

Powrót do FotoCroClub - dyskusja



cron
Sprzęt fotograficzny w samolocie.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone