Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Sprawdzanie legalności map w nawigacji GPS

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
volumen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2224
Dołączył(a): 21.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) volumen » 10.05.2009 20:19

FUX napisał(a):
slapol napisał(a):Andrzeju, do Pentagonu się kolesie włamują, a Ty sądzisz, że Garmin zabezpieczony na 100 % :?: :wink: :lool:

Ależ skąd!!!!
Sądzę, że z racji tego, iż jest to dość egzotyczna marka w RP, ale jednocześnie bardzo dobra, poziom piractwa na mapy do nich stosowane, jest niewielki.

Jeżeli chodzi o City Navigatora, to wystarczy odblokować jeden plik. Znalezienie go w sieci (już odblokowanego) nie jest problemem, nawet na polskojęzycznych stronach. Podobnie jest z GP Mapą.
Fakt faktem - do niedawna Garmin uchodził za system nie do złamania. Ale już tak nie jest.
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 10.05.2009 20:42

Rysio napisał(a):Ja tylko wolałem z góry ostrzec by na ten grunt nie wchodzić. Gdybyś pisał o nielegalnym oprogramowaniu tematu by już nie było :wink:

Teraz do rzeczy. Jesteś niewinny do momentu udowodnienia Ci winy, tak więc dowodów, certyfikatów itp mieć nie musisz. Nie spotkałem się ani razu ze sprawdzaniem legalności czegokolwiek (wide płyty cd/dvd, legalność oprogramowania laptopa itp). Wyobraź sobie policjanta, który sprawdza na drodze urządzenia, najprawdopodobniej nie znając języka w którym oprogramowanie jest zainstalowane itp. W mojej opinii jest to wręcz niemożliwe do weryfikacji. Nawet programy które mają przyznane licencje na osobę z imienia i nazwiska, też są praktycznie nie do zweryfikowania, zawsze możesz powiedzieć że sprzęt jest "od znajomego". :lol:




Na Okęciu w W-wie byłem świadkiem sprawdzanie legalności oprogramowania w laptopach... Taką sobie akcję z policją wymyślili :) Na miejscu były nakazy , jakby się komuś nie spodobało.

Nawet oja legalna mapa Navigator na Europę wygląda jak pirat :). Nagrana na kartę SD z odklejającą się naklejką. W nawigacji numer seryjny cześciowo zastąpiony ********* . Jak to zweryfikować...
mia741
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 10.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mia741 » 10.05.2009 20:45

Dlaczego pytałem?

Proste: kolega podczas rutynowej kontroli w Niemczech, został zagajony przez policjanta o nawigację. Policjant wziął ją na kilka minut i oddał mówiąc że wszystko ok. Tak w istocie było, bo mapa była legalna.
Zacząłem więc drążyć temat i okazuje się, że w Hiszpanii i Niemczech policja zwyczajnie żąda dowodu na legalność map (w przypadku tirów traktują to na równi z badaniem tachografu).

Wydaje się jednak z tej dyskusji, że problem ten nie występuje w drodze do Chorwacji i tamże właśnie, przynajmniej nie zawrzało od razu w temacie ewentualnych kontroli.

Pozdrawiam.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.05.2009 07:48

Bahama napisał(a):Na Okęciu w W-wie byłem świadkiem sprawdzanie legalności oprogramowania w laptopach...


Polski policjant w polskim laptopie polskiemu turyście, na lotnisku gdzie mają posterunek i jakieś zaplecze. Generalnie przy drogach stoją partole drogówki a ci raczej średnio muszą się znać na oprogramowaniu :wink:
boogeyman
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 18.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) boogeyman » 11.05.2009 15:24

W odpowiedzi na pytanie...
Miałem do czynienia z Policją zarówno Słoweńską jak i Chorwacką… i powiem tyle ze o nawigacji nawet nie wspomnieli, a używałem podczas kontroli, było to w roku 2008
A o akcjach z sprawdzaniem legalności to słyszałem już takie opowieści że głowa boli…
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008
mapy papierowe

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 11.05.2009 15:36

Skoro sprawdzają legalność posiadanych map elektronicznych to już nie daleko do sprawdzania - czy mapa papierowa, którą żona trzyma na kolanach (gdy robi za pilota 8O ) jest kupiona legalnie :(
volumen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2224
Dołączył(a): 21.05.2004
Re: mapy papierowe

Nieprzeczytany postnapisał(a) volumen » 11.05.2009 15:40

mottom napisał(a):Skoro sprawdzają legalność posiadanych map elektronicznych to już nie daleko do sprawdzania - czy mapa papierowa, którą żona trzyma na kolanach (gdy robi za pilota 8O ) jest kupiona legalnie :(

Albo czy żona, to żona ;)
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008
egipt

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 11.05.2009 15:45

albo (jadąc dalej - np do Egiptu) czy żona jest kupiona legalnie 8)
APIMA
Odkrywca
Posty: 72
Dołączył(a): 14.04.2008
Litości...

Nieprzeczytany postnapisał(a) APIMA » 11.05.2009 16:23

Trochę zdrowego rozsądku proszę...

Jeśli chodzi o komputery to sprawa jest prosta bo każdy system operacyjny nie będący linuksem powinien mieć naklejkę z logiem, paskiem, znakiem wodnym. kluczem i podobizną Bila i to "na oko" można sprawdzić, pozostałe programy tylko softem do audytów oprogramowania. Ale tutaj też jest mały problem bo na jakiej podstawie policja ma grzebać w moich prywatnych danych? A dodatkowo wymaga to czasu i miejsca i dobrej woli użytkownika bo każdy ma swoje hasło do systemu a czasem nawet szyfrowane partycje :D A przecież kto jak kto ale policjant nam się nie włamie.

Nawigacje możemy podzielić na dwie grupy i tu w jednej mamy PDA z zainstalowanymi mapami, które śmigają na Windows CE albo jakiejś innej wersji mobile okienek i tu sytuacja jest dokładnie taka sama jak w przypadku komputera bo PDA to właśnie mały komputerek.

Druga grupa to nawigacje "zamknięte" czyli z własnym systemem operacyjnym i dedykowanymi mapami. W tym przypadku mapy instalowane są na komputerze i dopiero potem odblokowane już zgrywane na urządzenie w formie obrazu - i tu nie widzę możliwości sprawdzenia legalności - tak właśnie jest w Garminach.

Paragonów i faktur nie ma obowiązku wozić więc dla mnie to wszystko lipa, na zasadzie napiszmy artykuł, zróbmy zamieszanie a może ktoś się przestraszy, znaczy nawróci i kupi legalne mapy.

A co do wspomnianego Garmina to jest już dawno połamany i są na niego dostępne mapy całego świata w tym polska GPmama i Chorwacja w AdriaRoute.
tur69
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 15
Dołączył(a): 12.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tur69 » 11.05.2009 19:11

To o czym Niektórzy piszecie (kontrole oprogramowania z łapanki) śmierdzi mi bezprawiem. Poza tym Prawo autorskie wszystkie "utwory" traktuje tak samo. Nieważne czy to programy komputerowe, fotki, wzornictwo przemysłowe, projekty architektoniczne, utwory audiowizualne,ect. Ich kopiowanie, rozpowszechnianie i nabywanie jest ścigane, ale na wniosek(!) właściciela praw autorskich (chyba, że ktoś uczynił sobie z tego żródło stałego dochodu!) Policjant jeśli nie ma uzasadnionego(!) podejrzenia o tym, że macie jakiś nośnik z lewym oprogramowaniem nie ma prawa robić Wam przeszukania (bo grzebanie w czyimś laptopie czy nawigacji to przeszukanie). Równie dobrze mógłby od Waszej Żony (z całym szacunkiem) zażądać pokazania biustonosza czy aby przypadniem nie jest on nielegalną kopią jakiegoś Prady albo innej Victoria's Secret.
Poza tym jak już komuś ta nawigacja niezbędna to niech uzbroi ją jak należy w legalne do niej oprogramowanie, nie łamie kodów zabezpieczających i niech jedzie jak Pan, a nie podszyty lękami, że za każdym zakrętem czai się policjant marzący o jego GPSie. Tak myślę!
marekb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1171
Dołączył(a): 13.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekb » 11.05.2009 19:26

ponadto jak się czujecie jak wam gwizdną auto na które ciężko pracowaliście, warto by się nad tym zastanowić. Nie mam mapy Chorwacji i nie zamierzam kupować bo na jeden wyjazd w roku to zbytek. Zabieram więc mapy papierowe, akurat CRO mam bardzo dokładną i nie ma prawa się zgubić.
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 11.05.2009 19:36


a jak się mają do siebie mapy zainstalowane na klasyczne GPS, palmtopy, telefony komórkowe ?
PS - gdzie jest nasz etatowy "policmajster"?

:cry: :P :cry: :wink:
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 11.05.2009 19:41

tur69 napisał(a):To o czym Niektórzy piszecie (kontrole oprogramowania z łapanki) śmierdzi mi bezprawiem. Poza tym Prawo autorskie wszystkie "utwory" traktuje tak samo. Nieważne czy to programy komputerowe, fotki, wzornictwo przemysłowe, projekty architektoniczne, utwory audiowizualne,ect. Ich kopiowanie, rozpowszechnianie i nabywanie jest ścigane, ale na wniosek(!) właściciela praw autorskich (chyba, że ktoś uczynił sobie z tego żródło stałego dochodu!)


Coś nie tak...
Po pierwsze programy komputerowe - zagrożenie pozbawieniem wolności do 5 lat, w przypadku innych utworów do 2 lat o ile się nie mylę ( Wielki brat czuwał nad ustawą ? :)
Po drugie - wcale nie musi to być ściganie na wniosek poszkodowanego. Popełnienie przestepstwa pociąga za sobą wszczęcie postępowania.


Proszę , żeby nie być gołosłownym:
Art. 291. § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Art. 293. § 1. Przepisy Art. 291 i 292 stosuje się odpowiednio do programu komputerowego.
§ 2. Sąd może orzec przepadek rzeczy określonej w § 1 oraz w Art. 291 i 292, chociażby nie stanowiła ona własności sprawcy.
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 11.05.2009 19:47

Najnowszy City navigator 2009 (czyli europa dla garmina) posiada całkiem niezłą mapę HR, zwłaszcza wybrzeże, w wersji 2008 tak nie było, na allegro można taką mapę całkiem niedrogo zakupić ale ogłoszenia typu instalacja oprogramowania, preinstalowane mapy itd i za takie pieniądze nie muszą być zawsze legalne, niemniej garmin wymaga kodów do instalacji map, więc jeśli je mamy na urządzeniu to można założyć ,że są legalne, za to na pewno może ktoś nam skontrolować nr seryjny urządzenia czy aby nie kradzione , ja mam swoje zakupione na allegro i w Polsce udowodnię pochodzenie ale za granicą???
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 11.05.2009 19:48

Testował ktoś Automapę 5.3 w Chorwacji?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Sprawdzanie legalności map w nawigacji GPS - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone