megidh napisał(a):Z ciekawości zajrzałam ponownie do Twojej relacji i faktycznie na zdjęciach widać gdzieniegdzie jakieś kwiaty, ale do mnóstwa to im brakuje. Chyba że akurat wstawiłeś do relacji takie zdjęcia, na których jest ich mało.
I tak oglądając Twoje zdjęcia z cmentarza w Porto doszłam do wniosku, że pomimo tego, iż oba znajdują się w Portugali i są nawet podobne, ale jednak bardzo się różnią. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, ale takie mam wrażenie.
Ja w zasadzie ryb nie lubię, więc najczęściej ich unikam. Jem tylko filety, a i tak zawsze w nich trafi mi się ość. U mnie ta niechęć do ryb została chyba wyssana z mlekiem matki, a w zasadzie to chyba z wód płodowych, bo będąc ze mną w ciąży moja mama zadławiła się ością, po czym trafiła do szpitala, gdzie przez 2 dni próbowano jej tę ość wyciągnąć z gardła. Jakoś się w końcu udało ale od tej pory moja mama nie jada ryb, z wyjątkiem filetów. No więc ja tę niechęć mam w genach.marze_na napisał(a):megidh napisał(a):Po zapoznaniu się z menu wiszącym na ścianie
Ja bym wybrała bacalhau .
Do dziś dostaję ślinotoku na wspomnienie ryb w Portugalii .
marze_na napisał(a):Akwedukt to atrakcja zapełnienie mi nieznana, a przyznaję, że ciekawa .
piotrf napisał(a):Akwedukt jest bardzo ciekawy i wspaniale się prezentuje,
Cieszę się, że Wam się podoba. My również byliśmy nim zachwyceni. Zdjęcia tego nie oddają, ale dopiero stojąc pod nim odczuwa się jego wielkość.piekara114 napisał(a):Akwedukt rewelacyjny i ogromny.
Piotrze, musisz koniecznie wrócić do Lizbony, bo tych miejsc do obejrzenia i ewentualnej powtórki masz już sporo .piotrf napisał(a):...nie dotarliśmy tam , ale mam nadzieję , że to się zmieni
Pewnie że mi się obiła i w zasadzie to było bodźcem dla nas, żeby tam dotrzeć.piekara114 napisał(a):Nie obiła Ci się gdzieś informacja, aby można było obejrzeć od góry akwedukt - od strony rynny, którą woda była transportowana...
Nie da się ukryć.piekara114 napisał(a):A ta głowa - masakra...
megidh napisał(a):
Sprawia wrażenie plastikowego i nawet mówiłam do Waldka, że wygląda, jakby było zbudowane z klocków lego.piekara114 napisał(a):megidh napisał(a):
Plastikowe autko Tak na nie mówiłam jak spotykałam je na zachodzie Sycylii
Już idziemy.piekara114 napisał(a):Czekam na spacer....górą....
piekara114 napisał(a):Myślałam, że woda płynęła tym korytem po którym szliście, a tu niespodzianka.. środku i to 2 korytami.
megidh napisał(a):Naszym celem był Cmentarz Prazeres, jeden z największych cmentarzy w Lizbonie.
Gdy zobaczyłam ten cmentarz w relacji "myszy73", to zapragnęłam zobaczyć go osobiście.
Gdy zobaczyłam go w Twojej relacji też go sobie zapisałam jako miejsce , które chcę zobaczyć.
Po wyroku naukowcy zdecydowali się na zakonserwowanie jego głowy w słoju. Dobrze zachowaną głowę Diogo Alvesa można do dziś oglądać na Uniwersytecie w Lizbonie.
Powrót do Portugalia - Portugal