SPLITSKA je samo dobro-czyli Brač oczami czterdziestolatków.

mysza73 napisał(a):

termondar napisał(a):Super zdjęcia, ogląda się z wielką przyjemnością Jeszcze tylko 13 DDW

13 DDW ,
ale Ci zazdroszczę .

Domyślam się

Dopiero teraz znalazłam ten temat.
Chętnie pospaceruję z wami.

Jak ja teraz mam nadrobić wszystkie Cro zaległości
Dobrze, że mam jeszcze kilka dni urlopu

Zostawiam ślad i w spokoju sobie przelecę strona po stronie

mysza73 napisał(a):

mama_Kapiszonka napisał(a):Wasza Wysokość: ależ kolorki (te dla Tonego i nie tylko).

Nie tylko dla Tonego. Mnie też się podobają. Zresztą nie tylko to mi się podoba. Chociaż w takim tłumie pojechaliście (4 auta) to fotograficzne spacerki są w całkiem skromnym gronie
Ale nie mogę nie zauważyć, że ten co Ci robił zdjęcie obciął ci stopy. A szkoda, bo wiem, że się stara i robi już coraz lepsze zdjęcia. Tu błędy ewidentne są dwa, okropnie przyciągający uwagę komin będący przedłużeniem Twojej głowy i obcięte stopy.

Na drugim zdjęciu jesteś ładnie ustawiona do foto i nawet brak stop mi nie przeszkadza.

Aparacik widzę ten sam.

witam mysza;
do czterdziestki mi jeszcze piątkę brakuje, ale jak ma być taka ja u Was na fotach to przyjmą ją na klatę i z uśmiechem; super relacja i foty, pozdrawiam, jestem na bieżąco

kkra napisał(a):Dopiero teraz znalazłam ten temat.
Chętnie pospaceruję z wami.

Cześć Beata ,
a Ty gdzie w tym roku odpoczywałaś, Grecja?

Roxi napisał(a):Jak ja teraz mam nadrobić wszystkie Cro zaległości
Dobrze, że mam jeszcze kilka dni urlopu

A zakończyłaś już urządzaniem mieszkania?

Lidia K napisał(a):Nie tylko dla Tonego. Mnie też się podobają. Zresztą nie tylko to mi się podoba. Chociaż w takim tłumie pojechaliście (4 auta) to fotograficzne spacerki są w całkiem skromnym gronie

Cześć Małgosiu ,
to, że pojechaliśmy w 4 auta, nie znaczy, że w takim "tłumie" spędzaliśmy wakacje, to już z góry było wykluczone .
My mamy swój sposób na spędzanie wakacji i nie zamierzałam nikogo do niczego zmuszać ,
ale nie miałam też zamiaru z niczego rezygnować .
W Splitskiej byliśmy tylko ze "sprawdzonymi" znajomymi .
Co prawda było nas w sumie 8 osób, ale nasze dziewczyny są już na tyle duże, że rzadko chodziły razem z nami , spacery najczęściej były w gronie 40+ .

Uwagi do zdjęć, trafią tam gdzie trzeba ,
a aparaty jeszcze były te same , w zimie coś z tym postaramy się zrobić, coby na kolejny wyjazd był już nowy nabytek .

te kiero napisał(a):witam mysza;
do czterdziestki mi jeszcze piątkę brakuje, ale jak ma być taka ja u Was na fotach to przyjmą ją na klatę i z uśmiechem; super relacja i foty, pozdrawiam, jestem na bieżąco

Cześć te kiero ,
miło to czytać ,
choć muszę przyznać, że ja zupełnie nie miałam problemu z "tą" liczbą moich urodzin .

mysza73 napisał(a):Co prawda było nas w sumie 8 osób, ale nasze dziewczyny są już na tyle duże, że rzadko chodziły razem z nami , spacery najczęściej były w gronie 40+ .

Z tego wynika, że to było bardzo dobre posunięcie. Wyjazd w większym gronie. Zuzi było widać bardzo potrzebne towarzystwo nastolatek.
No to zwiedzam z Wami w mniejszym gronie.

26.07.2013
Dol

Tego dnia, po południu miałam w planie dwie wioski położone w głębi wyspy - Dol i Škrip .
Na pierwszy rzut idzie Dol .
W ubiegłym roku byliśmy tam prawie o zmroku i wtedy ta wioska wywarła na nas niesamowite wrażenie .
Teraz chciałam sprawdzić, czy przy świecącym słońcu jest tam równie niesamowita aura .











































Dochodzimy do Kaštila Gospodnetić .




Gdy przechodzę przez bramę ktoś polewa mnie wodą .
Był to wnuczek dawnych gospodarzy dworu, który prowadzi tam teraz konobę.
Usłyszał chyba moje złorzeczenie , podszedł do nas i zapytał czy jesteśmy z Polski .
Powiedział, że trochę mówi po polsku i zaproponował, że oprowadzi nas po dworze .
Nie musiał nas specjalnie namawiać , a po polsku mówił całkiem nieźle .

Na dole można coś zjeść i napić się .




Potem idziemy na górę .










Zajrzeliśmy też do sypialni .




Na zakończenie dostajemy zaproszenie do konoby, mieliśmy nawet tam pojechać na kolację, ale ostatecznie wybraliśmy naszą splitską knajpkę .

cdn

O, tam nie byłem w tym domu, ani nikt mnie wodą nie polał
drugi plus

PLUSIK

tony montana napisał(a):O, tam nie byłem w tym domu, ani nikt mnie wodą nie polał
drugi plus

PLUSIK

Pewnie zaprasza tylko tych, co im dobrze z oczu patrzy .

tak, Grecja , tym razem malutka wyspa Kos i słowackie Tatry
ale on line często jestem w Cro

26.07.2013
Škrip

Z położonego w dolince Dola, jedziemy do leżącego na wzgórzu, Škripu .
Przewodnik Bezdroża podaje, że jest to najstarsza miejscowość na wypie.
W miasteczku znajduje się Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne.







Na cmentarzu, naprzeciw muzeum, znajduje się trójnawowa bazylika św. Ducha z X w., a wewnątrz grób rodziny Cerineo-Cerinić.












Kościół parafialny poświęcony jest św. Helenie (Jelenie Križarici).







Mogliśmy zajrzeć do środka (właśnie skończyła się msza pogrzebowa 91-letniej staruszki ).







Obok kościoła znajduje się największy na wyspie ufortyfikowany dwór (tak podają Bezdroża) rodziny Cerineo-Cerinić, wybudowany w latach 1570-1618.
Podobnie jak rok temu, tak i teraz, starsza pani bardzo serdecznie zaprasza nas do wejścia na dziedziniec i obajrzeniu dworu, proponuje też vino, prošek, ulje .











cdn

Pięknie

mysza73 napisał(a):A zakończyłaś już urządzaniem mieszkania?

Co Ty
Ale za to dokończyłam Twoją relację i teraz już będę na bieżąco

Tam byłem wszędzie. Bez plusa