A ja sobie poczytałam, popatrzyłam i......posiedziałam cicho, jak mysz pod miotłą
Niestety, widziałam Brač w tym roku.......z balkonu ......więc u Ciebie nadrobiłam
Pozdrawiam
ps. 40-tka nie jest chyba taka straszna
Miecia napisał(a):A ja sobie poczytałam, popatrzyłam i......posiedziałam cicho, jak mysz pod miotłą
Niestety, widziałam Brač w tym roku.......z balkonu ......więc u Ciebie nadrobiłam
Pozdrawiam
Miecia napisał(a):ps. 40-tka nie jest chyba taka straszna
tony montana napisał(a):Mycha
Ty wiesz ze ja kazda Twoja relacje nie ?
tony montana napisał(a):Dawaj kolejna relacje WIESZ SKAD
Potter napisał(a):Mycha ! Czy Ty też byłaś na meczu i wciąż dochodzisz do siebie ?!
Potter napisał(a):Czemu w łykend nic nie wrzuciłaś ? Ja kawkę poranną pracową już kończę ...
Wstawaj kobieto !
mysza73 napisał(a): Teraz to ja czekam na Twoje wrzutki ,
poza tym zblokowali mi internet .
Potter napisał(a):mysza73 napisał(a): Teraz to ja czekam na Twoje wrzutki ,
poza tym zblokowali mi internet .
Na moją relację to się chyba nie doczekasz ...
Ale skoro już piszesz to znaczy, że Cię odblokowolali już ...
No WRZUĆ coś
Potter napisał(a):Tossa de Mar , a Ty ?
Powrót do Nasze relacje z podróży