Dostaliśmy maila wczoraj wieczorem, dzięki wielkie, Mariusz! Musimy się jakoś odwdzięczyć, ale omówimy to na mejlu
Swoją drogą, dziwnie się czuję. Zwykle chorwackie wakacje planuję z rocznym prawie wyprzedzeniem, a tu taki "last minyt". Wobec tego, po dokonaniu rezerwacji nie zajmuję się organizacją aż do września