Fatamorgana napisał(a):Hmmm...kolejne nieznane trzeba odhaczyć na mapce.
Tri Luke... wielki świat przybywa do knajpy którą reklamuje kawałek kartonu skierowany ku wodzie...(ach ten lokalny marketing i reklama).
Fajne!
Dzięki!
Pozdrawiam.
P.S. Szutry to i mój żywioł. Jednak najbardziej lubię go w górach.
marcin_es napisał(a):Dzięki za relację, przeczytałem całą i czuję ... że jestem głodny. Nigdy nie było mi dane kosztować takich specjałów, może trzeba będzie to nadrobić w tym roku.
Miłego pobytu na kolejnej wyspie
Powrót do Nasze relacje z podróży