Śpiewnik kierowcy.

,, pieśni jakie należy śpiewać przy rozwijaniu różnorakich prędkości na drodze.Więc tak:

90 km/h - "To szczęśliwy dzień"

100 km/h - "Cóż Ci Jezu damy"

110 km/h - "Ojcze Ty kochasz mnie"

120 km/h - "Liczę na Ciebie Ojcze"

130 km/h - "Panie przebacz nam"

140 km/h - "Zbliżam się w pokorze"

150 km/h - "Być bliżej Ciebie chce"

160 km/h - "Pan Jezus już się zbliża"

170 km/h - "U drzwi Twoich stoję Panie"

180 km/h - "Jezus jest tu"

200 km/h - "Witam Cię Ojcze"

220 km/h - "Anielski orszak niech twą duszę przyjmie"

Przy okazji warto przypomnieć że do 130 km/h opiekuje sie nami św Krzysztof,ale potem juz tę role przejmuje św Piotr.''

Cha cha ...
Słyszałam ten tekst w radiowej "Trójce" - jadąc na Mazury ... .

My jechaliśmy pod patronatem św. Krzysztofa i repertuar tegoroczny stanowiły:
1. Kółko graniaste
2. Jadą, jadą misie
3. jedziemy na wycieczkę
oraz płytki CD z muzyką klasyczną dla dzieci.
Fajnie było!

PS. Tylko łazi za mną refren, który Kapiś już podłapał (fafa ). Czy ktos zna resztę piosenki? Będę wdzięczna za podpowiedź: Kłociły się ze sobą, ja nie chcę tańczyc z Tobą. Fa ri fa ri fa fa ...

A.

mama_Kapiszonka napisał(a):My jechaliśmy pod patronatem św. Krzysztofa i repertuar tegoroczny stanowiły:
1. Kółko graniaste
2. Jadą, jadą misie
3. jedziemy na wycieczkę
oraz płytki CD z muzyką klasyczną dla dzieci.
Fajnie było!

PS. Tylko łazi za mną refren, który Kapiś już podłapał (fafa ). Czy ktos zna resztę piosenki? Będę wdzięczna za podpowiedź: Kłociły się ze sobą, ja nie chcę tańczyc z Tobą. Fa ri fa ri fa fa ...

A.

Ależ proszę
"Dwóm tańczyć się zachciało, zachciało, zachciało,
lecz im sie nie udało, fari fari fara.

Kłócili się ze sobą, ze soba, ze sobą:
ja nie chcę tańczyć z Tobą - fari fari fara.

Poszukam se innego, innego, innego
do tańca zgrabniejszego - fari fari fara."

Pozdrawiam

P.S: Moje dzieci - jak juz umiały mówić - mówiły: mamo, nie śpiewaj ... .
Wymowne i znaczące

a moje lubiły spiewać to...
taki duży taki mały może Świętym być
taki gruby taki chudy może świętym być
taki ja i taki ty może Świętym być
taki ja i taki ty może Świętym być
święty kocha Boga życia mu nie szkoda
kocha bliźniego jak siebie samego
święty kocha Boga życia mu nie szkoda
kocha bliźniego jak siebie samego

taki duży taki mały może Świętym być...

kto się nawróci ten się nie smuci
każdy Święty chodzi uśmiechnięty
tylko nawrócona jest zadowolona
każda Święta chodzi uśmiechnięta

taki duży taki mały może Świętym być...

nic nie potrzebuje zawsze się raduje
bo święta załoga kocha tylko Boga / x2

taki duży taki mały może Świętym być...

gdzie można dzisiaj Świętych zobaczyć
są między nami w szkole i w pracy / x2

ani to nie jest śmieszne ani to nie jest temat no to własnie forum ("Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi") chyba, że na "pogaduchy"... Robi się coraz większy śmietnik na tym forum bo nikt nie dba o jego poziom!
Przynajmniej kilka razy w tygodniu jest zapytanie o:
- stacje LPG w Hr,
- jazdę słuzbowym samochodem,
- jazdę uzyczonym samochodem,
- LPG na trasie,
- noclegi po trasie,
- gdzie tankować a gdzie nie,
- zielona karta i paszport - czy sa konieczne...

Przecież można to jakoś poskładac w jedną kupę tylko... no własnie, administratorowi brak chęci do pracy a userom brak chęci do czytania starszych wątków - łatwiej napisać nowy temat... I BAŁAGAN GOTOWY...

Bez przesady, Ignis
O samochodach- jest (no bo w końcu o śpiewanie w aucie chodzi, nie?)
Śmieszne- jak dla kogo. Ja się uśmiałam, Ty niekoniecznie...ale tak zwykle bywa.
Ja osobiście wolę taki wątek, niż 456788 pytanie o wyższość Omisa nad Istrią (lub odwrotnie).
Wracając jednak do tematu- śpiewam, owszem. Zwykle prowadzę sama, więc nikomu to nie zagraża.
W drodze do Cro przerabialiśmy "Misia i Margolcię" i bajki do słuchania- polecam.
Pozdrowionka

IgnisDriver napisał(a):ani to nie jest śmieszne ani to nie jest temat no to własnie forum ("Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi") chyba, że na "pogaduchy"... Robi się coraz większy śmietnik na tym forum bo nikt nie dba o jego poziom!
Przynajmniej kilka razy w tygodniu jest zapytanie o:
- stacje LPG w Hr,
- jazdę słuzbowym samochodem,
- jazdę uzyczonym samochodem,
- LPG na trasie,
- noclegi po trasie,
- gdzie tankować a gdzie nie,
- zielona karta i paszport - czy sa konieczne...

Przecież można to jakoś poskładac w jedną kupę tylko... no własnie, administratorowi brak chęci do pracy a userom brak chęci do czytania starszych wątków - łatwiej napisać nowy temat... I BAŁAGAN GOTOWY...

Wyluzuj się . Posty jak najbardziej w temacie.Robimy akcję wariatom drogowym STOP.A ty co spiewasz?

A to ja! Dzięki za uratowanie życia! Od tygodnia chodzę i szukam brakującego tekstu! W google go nie znalazłam
A co do bałaganu... hmmm... widziałam gorszy niż na tym poście! Przecież co rusz pojawia się nowe pytanie o te same wieści o cenach, regionach itp. Trzeba być wyrozumiałym dla nowych forumowiczów. Szukają czegoś i nie wiedzą gdzie znaleźć, wiec sami pytają! Coraz młodsi, coraz bardzie asertywni i tyle! Ja zanim uruchomiłam nowy temat przewertowałam 1/2 forum, aby sprawdzić czy czegoś nie zdubluję! No i oberwałam od bazyla za nazwanie Gazety Wyborczej Koszerną!

Część Cromaniaków zachwyca się Thompsonem... a dla mnie to coś jakby marka sprzętu.

Uważam, że post śpiewnikowy idzie w dobrym kierunku! A może nawet warto stworzyć miejsce do zrzucania plików z chorwacką muzyką, lonków do radia (ja gdzieś go posiałam). W ten sposób też się konsolidujemy.

Pozdrówka dla wszyskich poukładanych i bałaganiarzy, ale śpiewających!

90 km /h - śpiewamy
,,To szczęśliwy dzień''
To szczęśliwy dzień, dziękuję Bogu za pogodę,
to szczęśliwy dzień i dla Pana przeżywam go.
To szczęśliwy dzień, w nim wszystko będzie dobre,
żyjąc w każdym dniu słowem, które daje Bóg.

linki do radia są na cro w dziale różności

mama_Kapiszonka napisał(a):Ja zanim uruchomiłam nowy temat przewertowałam 1/2 forum, aby sprawdzić czy czegoś nie zdubluję! Pozdrówka dla wszyskich poukładanych i bałaganiarzy, ale śpiewających!

a no właśnie o tym mówię (piszę)...

Prot napisał(a):Wyluzuj się . Posty jak najbardziej w temacie.Robimy akcję wariatom drogowym STOP.A ty co spiewasz?

jasne, że śpiewam tylko... w radio zaraz po przekroczeniu granicy PL trudno znaleźć coś w klimacie światowego rock/pop itp a w samej Hr to już można zapomnieć...
PZDR.

A ja do auta polecam "bajki z Ramą" - kurde, nie uprawiam kryptoreklamy - pan Fronczewski rewelacyjnie czyta dzieciom bajki! W aucie mieliśmy też Hefalumpy, ale Mała boi się głębokich męskich głosów. I dobrze - ja też nie znoszę pana W. Zborowskiego.
Oprócz tego Arka N. to mus.
Dla mniej wytrzymałych polecam takie płytki wydane przez TVP1, (chyba Kot Budzik - nigdy tego nie widziałem) na których śpiewa Jacek Wójcicki. Pisząc o mniej wytrzymałych mam na myśli ludzi, których napina poziom infantylności piosenek dla dzieci. Ta płyta TVP1 też wysokich lotów nie jest, ale Wójcicki to marka i tyle, k.

p.s. moja żona kupiła kiedyś od jakiegoś pana "zbieram na domy dziecka" (ona zawsze mi to zrobi) płytę "jedzie pociąg" - Natalii się bardzo podoba, gdy ja to słyszę, to płaczę (dobrze, ze w Kro kupiłem sobie korki do pływania)

Dzieki Procie za zestawienie pieśni - nie spotkałam go nigdy wcześniej.

A to ja - dziękuję za uśmieszek w kalendarzu. Mnie też tak, jak Tobie Dorotko, dzieci dość wcześnie zabroniły śpiewać i teraz.................. sypiamy w podróży. Jeździmy z boxem na dachu, dlatego z prędkością: "Panie przebacz nam" .

duet napisał(a):(...)A to ja - dziękuję za uśmieszek w kalendarzu.(...)

To dla ... osobiście poznanych, znajomych cromaniaków:D
Pozdrawiam